Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
24.03.2021 / 18:08RusŁacBieł

Adna z samych jarkich par Vialikaha teatra łomić tancavalnuju tradycyju — čaho čakać ad premjernaj pastanoŭki «Ahoń i lod» FOTY

Viadučyja artysty Vialikaha teatra pajšli na avanturu: sužency Maryna Viežnaviec i Juryj Kavaloŭ, majučy pa šeśćdziasiat rolaŭ u akademičnym balecie, uzialisia za śpiektakl, całkam pabudavany na impravizacyi. Jany łomiać svaju tancavalnuju tradycyju na repietycyjach, kab niazmušana raskazać historyju pra Majstra, Muzu dy ich Stvareńnie. Premjera pastanoŭki «Ahoń i lod» Siamiejnaha inkluziŭnaha teatra «i» ad režysioraŭ Iryny Puškarovaj i Hienadzia Famina zapłanavana na 24 krasavika ŭ DK «MAZ». Padrychtavany śpiektakl pry padtrymcy kampanii A1. U adnoj z hrymiorak Vialikaha Maryna i Juryj raskazali nam pra novy dośvied i jak usio pačynałasia.

Juryj: Asabista mnie ŭvohule nie patłumačyli, što heta budzie, a prosta skazali: «Pryjdzi». Što značyć «pryjdzi», što treba rabić? Na pieršuju repietycyju ja išoŭ taki zły, užo byŭ hatovy na ŭsich nakryčać. Zachodžu — a tam staić Hienadź Chanonavič. I ja adrazu ŭspomniŭ, jak hadoŭ piatnaccać tamu byŭ na śpiektakli, dzie hrali Viktar Manajeŭ, Siarhiej Žuraviel i jon. U adnym epizodzie jany siadzieli za stałom i pili harełku, a potym zaprašali vypadkovaha čałavieka z zały vypić ź imi. Nie viedaju, jak tak atrymałasia, ale Hienadź Chanonavič tady vybraŭ mianie, ja vypiŭ ź im harełki i praź piatnaccać hadoŭ voś tak na jaho narvaŭsia. Jak režysior, jon umomant nas zachapiŭ, i my stali rabić usio, što jon choča. Ja pa-raniejšamu nie viedaŭ, što z hetaha atrymajecca, ale chadziŭ užo jak na zaniatki. A potym usio stała pieraradžacca ŭ śpiektakl.

— Heta vaš pieršy dośvied u impravizacyjnym śpiektakli. Čym heta adroźnivajecca ad škoły Vialikaha teatra?

Maryna: Kali b toje samaje mnie prapanavaŭ niechta «z vulicy», ja b paprasiła prabačeńnia i raźvitałasia. Ale ja viedaju, jaki Iryna Puškarova čałaviek, tamu razumieła, što ničoha drennaha tut być nie moža. Heta dla nas absalutna novy materyjał — nie balet i nie taniec, a sapraŭdy poŭnaja impravizacyja. Kali ŭ prafiesii my trenirujem, vybudoŭvajem i łomim svajo cieła, to tut idziom za im. Tamu ŭ śpiektakli niama nijakaj falšy i štučnaści, a ŭsie ruchi naturalnyja. 

Juryj: Mnie ŭpieršyniu ŭ žyćci davodzicca mieć spravu ź impravizacyjaj na scenie. My jak by adkryli dźviery ŭ śviet, u jakim nikoli raniej nie byli, i zaraz jak ślapyja kacianiaty namahajemsia ŭ im zaryjentavacca. U nas z Marynaj za plačyma dziasiatki rolaŭ, dzie zaŭsiody paradak i vybudavanaja zadača, jakuju ty musiš vykanać na scenie. A hety dośvied nastolki niezvyčajny, što ja jaho naohuł ni z čym nie mahu paraŭnać.

Padčas impravizacyi mozh pracuje absalutna pa-inšamu: ty nie dumaješ, što treba rabić dalej i jak pavinna ruchacca tvajo cieła, a naadvarot adklučaješ myśleńnie i staraješsia «dumać» adčuvańniami, ułavić svoj unutrany stan i vypuścić jaho vonki.

— Jak vy pierastrojvalisia na novy ład pracy?

Juryj: Impravizavać nas vučyŭ Hienadź Chanonavič — jon namahaŭsia raźmiać, rassłabić naš mozh, bo my ŭ peŭnym sensie skavanyja svaim ujaŭleńniem pra taniec. Usie hetyja našy ŭjaŭleńni jon rujnavaŭ i naradžaŭ nas nanova. Što my tolki nie rabili — i rochkali, i blajali, i biehali, kab zrazumieć płastyku, jakoj jaje bačyć mienavita teatralny akcior. A heta inšaje, bo jon pieradusim pieradaje tekst, u toj čas jak artyst baleta pieradaje muzyku.

Maryna: Teatralny akcior navat muzyku ŭsprymaje pa-inšamu: my pad liryčny matyŭ adrazu stanovimsia płaŭnymi, a jon u hety čas moža hrukać, barabanić i kryčyć. Hienadź Famin — vialiki prafiesijanał i na jaho možna hladzieć biaskonca. My rabili roznyja praktykavańni, naprykład, treba było pakazać, što ty łoviš vialiki šar, pieraŭtvaraješsia ŭ niejkaha źviera i hety źvier pieradaje šar dalej, a moža, heta ŭžo i nie šar, to-bok tut znoŭ ža impravizacyja. I zvyčajna ŭsio kančałasia tym, što Hienadź pakazvaŭ niešta sam, i asabista ja čakała hetaha momantu, kab atrymać asałodu ad taho, jak pa-majstersku jon heta robić.

— Ci atrymlivajecca ŭ vas paładzić z novymi zadačami?

Juryj: Hety śpiektakl dla nas — vialikaja zahadka. U nas atrymlivajecca nie kožny dzień: časam my repietujem, namahajemsia niešta zrabić, a ničoha nie vychodzić. Ale kali ŭsie kampanienty supaduć — tam impravizujuć i artysty, i muzykanty — i my saljomsia ŭ adnoj płyni, tady zmožam adkryć dźviery hetaha śvietu taksama hledaču. Ja ŭpeŭnieny, u im kožny adčuje i znojdzie niešta svajo, ale jak publika budzie na ŭsio heta reahavać, dla mianie vialikaje pytańnie.

— Śpiektakl «Ahoń i lod» davoli pačućciovy. Ci luboje pačućcie možna pieradać praz taniec?

Juryj: Dumaju, što luboje.

Maryna: Napeŭna, praz taniec možna pieradać usio, a ŭ hetym śpiektakli my taksama zadziejničajem mimiku.

— Ci praściej tancavać u pary z sužencam?

Maryna: Minus u tym, što ty možaš dazvolić sabie bolš, čym ź inšym partnioram. Treba bačyć našy repietycyi! U niejkaj niervovaj abstanoŭcy ty možaš skazać: «Što ty tut mnie robiš?» A Jura: «Nu kali ty mnie dapamožaš, kolki mnie ciabie ciahać?» Naturalna, čužomu čałavieku ty skažaš: «Siońnia mnie było niejak niazručna, moža być, davaj padumajem». Ale, kaniešnie, z sužencam adčuvaješ siabie bolš svabodna i raźniavolena, tamu tabie lahčej rassłabicca i duet atrymlivajecca naturalnym.

Hledačy Vialikaha teatra časam kažuć: «My abažajem, kali vy tancujecie razam». Jany hladziać nas i paasobku i zaŭvažajuć, što, kali my ŭ pary, usio absalutna pa-inšamu.

Juryj: Kali tancuješ z čałaviekam, ź jakim žyvieš, možaš jamu skazać našmat bolš, bo stavišsia da jaho jak da samoha siabie. Kali niešta drenna robiš, ty niervuješsia, sam z saboj spračaješsia i łaješsia za toje, što zanadta rassłabiŭsia, — taki dyjałoh nie spyniajecca. Toje ž samaje ź blizkim čałaviekam, i pretenzii ty jamu pradjaŭlaješ, jakija nie pradjaviš prosta partnioru. Zatoje na scenie ŭźnikaje absalutnaje parazumieńnie i duety atrymlivajucca našmat bolš zładžanyja. I choć časam jany naradžajucca praz strašennuju ahoniju, my ŭ takich vypadkach aboje zadavolenyja vynikam. A ŭ śpiektakli «Ahoń i lod» toje, što my para, tym bolš dapamahaje, bo jakraz tut patrebny čałaviek, jakoha ty viedaješ daskanała.

— Vy abmiarkoŭvajecie svaje partyi pa viečarach?

— Tak, kali byli maładziejšyja, rabili heta čaściej, a ciapier paśla pracy ŭsio abmiarkujem, pradumajem, pa darozie dadomu ŭ mašynie jašče pasvarymsia. Ale pakul dajedziem, usio ŭžo dobra — i dalej tolki dom i siamja, a my starajemsia adklučycca ad pracy. 

— Pra baletnych artystaŭ šmat stereatypaŭ, maŭlaŭ, z-za repietycyj u ich niama volnaha času i jany pastajanna siadziać na dyjetach. Što nasamreč značyć być baletnym artystam?

Maryna: Usie artysty — zvyčajnyja ludzi: jaduć sałodkaje i dom dla ich — heta dom. Kali vialikaja fizičnaja nahruzka, nie maješ patreby ŭ dyjetach, a kali niechta choča siabie realizavać, naprykład, jak žonka i maci, ja ŭpeŭniena, naša prafiesija hetamu nie pieraškadžaje. Hałoŭnaje, kab pobač byŭ čałaviek, jaki ciabie razumieje i padtrymlivaje, bo nie kožnamu chočacca, kab jaho suženca pa viečarach i vychodnych nie było doma.

Juryj: Heta značyć vielmi vialikuju fizičnuju i emacyjnuju nahruzku, niedzie i dyjetu, niedzie i niedachop času, bo my pracujem da dziesiaci ci adzinaccaci viečara. U nas inšy rytm žyćcia: hastroli, pajezdki, va ŭsich vychodny — niadziela, a ŭ nas paniadziełak. Napeŭna, my i svajo cieła, i svoj mozh ekspłuatujem bolš, čym zvyčajny čałaviek: zvyčajna paśla śpiektakla adčuvaješ siabie emacyjna źniasilenym, a na nastupny dzień nastupaje prosta depresija.

— Maryna, śpiektakl pryśviečany Irynie Savieljevaj, jakaja źjaŭlałasia vašaj nastaŭnicaj. Ci mianiaje heta što-niebudź u vašaj roli?

Maryna: Dla mianie Iryna Mikałajeŭna — vielmi asablivy čałaviek, heta niemahčyma patłumačyć słovami. Ale ab tym, što siužet raskazvaje pra jaje, my daviedalisia, kali ŭsio ŭžo adbyłosia i śpiektakl byŭ adbudavany. U maim razumieńni Iryna Puškarova chacieła pieradać, što, kudy b i jaki čałaviek nie sychodziŭ, žyćcio praciahvajecca. Tamu, choć tut i jość niejki žal, u cełym śpiektakl vielmi śvietły.

Pieršy afłajn-pakaz śpiektakla «Ahoń i lod» adbudziecca 24 krasavika na scenie Pałaca kultury Minskaha aŭtamabilnaha zavoda. Kvitki možna nabyć na sajcie biletnaha apieratara kvitki.by. Telefon dla daviedak: +37529 622-20-90

Siamiejny inkluziŭny teatr «i» stvorany ŭ 2016 hodzie na bazie teatralnaj studyi Iryny Puškarovaj pry Hienieralnaj padtrymcy kampanii A1. U miežach zaniatkaŭ studyjcy, u tym liku dzieci z aŭtyzmam, navučajucca chareahrafii, płastycy, vakału, akciorskaj hulni, znosinam. Asnoŭnaja zadača teatra — pastanoŭka prafiesijnych vidoviščnych śpiektaklaŭ dla ŭsioj siamji, jakija dapamahajuć prademanstravać hledaču madel hramadstva roŭnych mahčymaściaŭ.

Irena Kaciałovič, fota Nadziei Bužan

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031