Łukašenka: U siaredzinie 1990-ch ja prychodziŭ u parłamient, a deputaty valalisia
Haładoŭka deputataŭ u krasaviku 1995 hoda suprać inicyjavanaha Łukašenkam refierendumu, fota Radyjo Svaboda.
Pra heta Alaksandr Łukašenka zajaviŭ siońnia, vystupajučy pierad deputatami šostaha i siomaha sklikańniaŭ, piša sb.by
«Pretendentaŭ na deputacki mandat było navat bolš, čym u minułuju kampaniju. Jašče raz chaču padkreślić, ja heta nie chavaŭ: ja, jak adkazny za dziejnaść halin ułady pa Kanstytucyi, pavinien byŭ uznačalić pracu pa farmiravańni našaha parłamienta. Heta moj abaviazak. I naturalna, ja pieražyvaŭ i staraŭsia, kab naš parłamient byŭ pracazdolnym.
Kab ja nikoli bolš nie pieražyvaŭ taho, što było ŭ siaredzinie 90-ch: kali ja prychodziŭ u parłamient, a deputaty valalisia. Mienavita valalisia, a nie siadzieli. Taki byŭ, ci bačycie, pratest. Nas ciahnuli da taho, što pieražyvajuć siońnia susiednija dziaržavy, asabliva Ukraina.
Tamu kali chtości šukaje niejkija padvodnyja płyni, nie šukajcie. Ja kazaŭ napiaredadni vybaraŭ: tak, my budziem padtrymlivać kanstruktyŭnych ludziej. Parłamient pavinien być zrezam našaha hramadstva pa viertykali!» — skazaŭ Łukašenka.
Dziakuju ŭsim členam učastkovych vybarčych kamisij. Heta bolš za 60 tysiač čałaviek biełarusaŭ z aktyŭnaj hramadzianskaj pazicyjaj, jakija bieskaryśliva i sumlenna vykonvali svaju pracu pad pilnaj uvahaj šmatlikich mižnarodnych naziralnikaŭ. Ich było rekordnaja kolkaść. My nie admovili nikomu, pryniali ŭsich žadajučych.
