Ułada Bumahu ź dziaŭčynaj nie puścili ŭ minski restaran, bo jany nibyta «niedastatkova modnyja»
Pra heta paskardziłasia ŭ svaim instahramie dziaŭčyna Bumahi — błohierka Jula Hadunova. Joj i Uładu admovili va ŭvachodzie ŭ «Biarozku», restaran na płoščy Pieramohi.
Darečy, «niedastatkova modnyja» — farmuloŭka samoj Hadunovaj. Nasamreč, usio banalna — błohieraŭ nie puścili ŭ minski restaran, bo jany byli ŭ spartovych kaściumach.
Uład i Jula ŭ spartovaj vopratcy.
«U nas možna prychodzić u krasoŭkach i spartovaj vopratcy ŭ luby dzień i čas, akramia viečaroŭ piatnicy i suboty. Pa piatnicach i subotach paśla 18-j hadziny viečara dziejničaje praviła — tolki nie ŭ spartovaj vopratcy. Bo my namahajemsia stvaryć śviatočnuju atmaśfieru dla haściej, treba kab ludzi byli pryhoža apranutyja, — patłumačyła «Našaj Nivie» Karalina, administratarka «Biarozki». — Uład i Jula našy pastajannyja klijenty. I im vielmi vietliva prapanavali źjeździć dadomu i pieraapranucca, a my pakul by padrychtavali dla ich stoł. Ale jany niapravilna ŭsio zrazumieli i vykrucili voś tak».
Ciapier markietołahi «Biarozki» prapanavali pačastavać błohieraŭ biaspłatnym abiedam i kličuć ich u hości. Ale, nastojvajuć u restaranie, heta nie kampiensacyja za skandał, a padarunak pastajannym klijentam.
Cikava, što paśla virtualnaj skarhi Juli instahram-akaunt «Biarozki» atakavali prychilniki błohieraŭ. Zvyčajna pad pastami «Biarozki» kala 5—10 kamientaroŭ, ale pad apošnimi — kala 800. Pryčym bolšaść — vyklučna abraźlivyja.