Minski doktar: U hramadskich miescach biez maski lepš nie źjaŭlacca
Fota Nadziei Bužan
Takoje mierkavańnie «Minsk-Navinam» vykazaŭ namieśnik hałoŭnaha doktara pa arhanizacyjna-mietadyčnaj rabocie 14-j centralnaj rajonnaj palikliniki Partyzanskaha rajona Zachar Kułakoŭski.
Razam z tym, adznačyŭ śpiecyjalist, važna, jakuju masku vy nosicie. Z tych, što majucca ŭ prodažy, samaja lepšaja adnarazovaja miedycynskaja, pry hetym mianiać jaje treba kožnyja dźvie hadziny.
Jašče bolš karyści ad šmatrazovych miedycynskich masak sa zdymnymi filtrami, ale nabyć ich prablematyčna.
— Marlevyja maski, jakija realizujuć u aptekach, niadrennyja, — zaŭvažyŭ Z. Kułakoŭski.
Taksama lekar daŭ słušnuju paradu tym, chto sam robić marlevyja maski. Zvyčajna biaruć bint, składajuć jaho ŭ niekalki słajoŭ i pryšyvajuć zaviazkami. Takaja maska bieskarysnaja — materyjał prapuskaje mikračaściny.
A voś kali dadać napaŭnialnik — tonki płast vaty — abarona spracuje.
Što tyčycca tkankavych masak, to jany taksama dobryja. Ale ich treba nie zabyvać myć abo apracoŭvać antysieptykam.
A voś pa vulicy ŭ mascy možna i nie chadzić, kali vy nie ŭ ludnym miescy. Lohkim patrebna śviežaje pavietra.
