Biełaruskamoŭny milicyjant Mamajka, jaki staŭ deputatam, raskazaŭ pra siabie — intervju
U minułym parłamiencie ad Stoŭbcaŭ była biełaruskamoŭnaja Alena Anisim, u hetym — Ivan Mamajka, načalnik rajonnaj milicyi, ale taksama biełaruskamoŭny. «Naša Niva» vyrašyła paznajomicca bližej z novym deputatam.
Rodam z ahurkovaha kraju, historyk pa adukacyi
45-hadovy Ivan Mamajka rodam sa Stolinskaha rajona, ź vioski Vielamičy pad Davyd-Haradkom. Sa šmadzietnaj siamji — maje jašče siastru i troch bratoŭ. Baćki — zvyčajnyja sialanie, pracavali ŭ kałhasie. I vyroščvali kvietki na prodaž — da sta vidaŭ.
«Raniej amal kožnaja siamja ŭ Davyd-Haradku hetym zajmałasia. Vyroščvali nasieńnie i im handlavali pa ŭsim abšary Savieckaha Sajuzu. Naprykład, baćka jeździŭ pradavać u Tatarstan. A ahurki źjavilisia ŭžo ŭ kancy 1980-ch — pačatku 1990-ch hadoŭ. Jany dobra rastuć tam, bo ziemli adpaviednyja. Na Staŭbcoŭščynie, naprykład, braty, jakija majuć ziamielnyja nadzieły, sprabavali ahurki vyroščvać — nie atrymlivajecca», — raskazvaje Ivan Mamajka.
Ciapier Stolinski kraj viadomy nie tolki ahurkovymi płantacyjami, ale i pryhodami załatoj moładzi. Deputat kaža, što ŭ jaho junactvie takoje nie vitałasia. «Na ŭsiu viosku byŭ adzin čałaviek, jaki moh hetak pakucić, i na jaho pakazvali palcam».
U Stoŭbcy ŭsia siamja pierabrałasia bolš za 20 hod tamu. Adnaho z bratoŭ Ivana zaprasili tudy na pracu, a za im i astatnija svajaki pierajechali. Siastra zahadvaje ambułatoryjaj, dva braty-bliźniaty pracujuć nastaŭnikami, małodšy brat — śledčym.
Sam Ivan źbiraŭsia być historykam. Skončyŭ histfak Bresckaha dziaržaŭnaha ŭniviersiteta. Jamu jak vydatniku prapanoŭvali dalej praciahvać navučańnie, zaprašali pracavać u vykankam u kamitet pa spravach moładzi.
«Ale braty mianie ŭsio pavučali: «Što heta za mužčyna, jaki nie adsłužyŭ va ŭzbrojenych siłach?» Pryhledzieli miesca, dzie, pa ich mierkavańni, budzie dobra słužyć. Ale ŭ vajenkamacie mianie zaprasili na pracu ŭ milicyju. Spačatku dumaŭ, što časova, a ŭ vyniku 23 hady adsłužyŭ tam», — dzielicca pałkoŭnik.
Šmat hod jon pracavaŭ u adździele pa baraćbie z ekanamičnymi złačynstvami. Dobra zapomniŭ adnu ź pieršych spraŭ, jakaja adbyłasia hodzie ŭ 2002-m. U Stoŭbcach bankruciŭsia małakazavod, choć za savieckim časam tudy ŭkładvalisia niakiepskija srodki. Kali Mamajka pačaŭ vyvučać pytańnie, vyjaviłasia cikavaja schiema.
Dyrektaram na zavodzie pracavaŭ jaho ziamlak, jaki pryjechaŭ z Davyd-Haradku. Jon zaprašaŭ da siabie rabotnikaŭ z taho rajona, i jany ramantavali pabudovy. Raźlik atrymlivali pradukcyjaj, ale, pavodle dakumientaŭ, na ich vypisvalisia bujnyja hrošy. Takim čynam dyrektar skraŭ bolš za 30 tysiač dalaraŭ. Byŭ upeŭnieny, što ziemlaki jaho nie vydaduć.
Piać hod Mamajka taksama adpracavaŭ načalnikam kryminalnaj milicyi.
«A vam nie padajecca, što ciapier reputacyja orhanaŭ i davier da ich upali?» — pytańnie jamu.
«Budu kazać za svoj rajon. Ja byŭ prychilnikam taho, kab u milicyi pracavali ludzi, jakija majuć dačynieńnie da hetaha rajona. Nie liču, što heta drenna, naadvarot — spryjaje tamu, kab supracoŭnik vioŭ siabie pa zakonie. Na Staŭbcoŭščynie da milicyi ŭ cełym staviacca z pavahaj, bo razumiejuć, što my vykonvajem svaju spravu», — ličyć Ivan Mamajka.
Vučyŭsia ŭ biełaruskamoŭnaj škole, čytaje kłasikaŭ
Rodnuju movu deputat dobra viedaje — vučyŭsia ŭ biełaruskamoŭnaj škole.
«Usie pradmiety vykładalisia pa-biełarusku — i matematyka, i fizika, i chimija, i astranomija. Heta, kaniečnie, svoj adbitak nakładała. Jość taksama šerah našych piśmieńnikaŭ, jakija mnie vielmi padabajucca i dazvalajuć movu nie zabyć. U dziacinstvie heta byli Janka Maŭr, Uładzimir Šycik. Kaniečnie ž, Uładzimir Karatkievič.
Na Staŭbcoŭščynie vielmi pavažajuć Jakuba Kołasa — navat na nieaficyjnych sustrečach jaho cytujuć u tostach».
Sa svajoj papiarednicaj Alenaj Anisim Ivan Mamajka, naturalna, znajomy.
«Kali jana pieršy raz da mianie naviedałasia, była vielmi ździŭlena, kali ja pačaŭ razmaŭlać na biełaruskaj movie — načalnik milicyi, hetak dalej», — uśmichajecca jon.
«Heta nie vielmi dobra dla hramadstva, kali ličać užyvańnie rodnaj movy niejkim dzivam, — miarkuje deputat. — Choć moŭnaje pytańnie bolš zaležyć ad samich ludziej».
Kaža, što było b dobra ŭvieści bolš hadzin biełaruskaj movy ŭ navučalnyja ŭstanovy.
Žonka zastałasia ŭ Stoŭbcach, syn vučycca ŭ Minsku
Mamajka žanaty. Syn Mikita vučycca ŭ Biełaruskim dziaržaŭnym ekanamičnym univiersitecie na fakultecie prava.
Sam deputat zaraz žyvie ŭ Minsku
«Usim inšaharodnim deputatam dajecca dziaržaŭnaja arendnaja žyłaja płošča. Nie za takija małyja hrošy — 250-300 rubloŭ kaštuje tolki arenda. Da taho ž treba kamunalnyja płacić».
Syn pakul žyvie ŭ internacie. «Kali b sa mnoj vučyłasia stolki dziaŭčat, ja b taksama, napeŭna, nie zachacieŭ pierajazdžać», — žartuje baćka.
Žonka Nadzieja zastałasia na Staŭbcoŭščynie — pracuje tam buchhałtaram.
«Z ulikam taho, što nie tak daloka, kožny tydzień na vychodnyja sprabuju jeździć dadomu. Akramia hetaha, jość jašče i praca ŭ vybarčaj akruzie», — raskazvaje Ivan Mamajka.
Siarod pytańniaŭ, jakija jon choča vyrašyć, — pabudova novaj palikliniki ŭ Niaśvižy i škoły ŭ Stoŭbcach. A jašče, kaža, budzie vystupać za pryniaćcie zakonu suprać siamiejnaha hvałtu.
«U hetym hodzie naŭrad ci hetaje pytańnie budzie razhladacca, a ŭ nastupnym, dumaju, padymiem.
Na Zachadzie na fizičny hvałt palicyja reahuje žorstka. A ŭ nas paciarpiełaja asoba abaviazkova musić napisać zajavu. Kali jaje niama, to supracoŭniki milicyi nie majuć mahčymaści raspačynać nijakija dziejańni. Liču, u hetym nakirunku treba padychodzić bolš žorstka. Kali ty raspuściŭ ruki — adkazvaj, niahledziačy na toje, isnuje zajava ci nie. Bo potym budzie nastupny krok, asabliva kali heta źviazana sa złoŭžyvańniem śpirtnymi napojami», — vykazaŭsia deputat.
