«Čałaviek jon byŭ niadobry»: što kažuć susiedzi pra zabojstva ŭ Hrodnie zasnavalnika palčatkavaj fabryki
Hrodzienskaha biznesoŭca Alaksandra Praśniaka zabili 15 studzienia kala jahonaha doma. Susiedzi ŭzhadali jaho jak nieardynarnaha čałavieka, raskazali, što čuli nočču, a taksama ŭspomnili pra raniejšy kanflikt Praśniaka z partnioram pa biznesie i susiedam, piša Radyjo Svaboda.
Zabojcu jašče nie znajšli
Jak paviedamlaje Śledčy kamitet, cieła 55-hadovaha mužčyny z ahniastrelnym ranieńniem znajšli nočču 15 studzienia ŭ Haradzienskim rajonie. Śledča-aperatyŭnaja hrupa ahledzieła miesca zdareńnia, adabrała pradmiety i abjekty, pa jakich planujuć pryznačyć šerah daśledavańniaŭ. Na miescy pracujuć najbolš daśviedčanyja supracoŭniki centralnaha aparatu Śledčaha kamitetu. Viadziecca kryminalnaja sprava. Milicyja šukaje zabojcu.
Pavodle žycharoŭ susiednich ź miescam zabojstva damoŭ, zabity — viadomy ŭ Horadni pradprymalnik Alaksandar Praśniak. Jon byŭ adnym z zasnavalnikaŭ palčatkavaj fabryki «Akcent». Jaho zastrelili prosta ŭ mašynie, kali jon padjechaŭ da svajho domu.
Alaksandar Praśniak žyŭ u vioscy Čechaŭščyna Horadzienskaha rajonu kala voziera. Pobač z domam uviečary 15 studzienia pracavali śledčyja, dziažuryli supracoŭniki DAI.
Stralali z ružža, videakamery zafiksavali čałavieka
Adna z susiedak niabožčyka, jakaja pažadała zastacca ananimnaj, raskazała, što kala 2 hadziny nočy 15 studzienia jany pačuli šum. Kali vyhlanuli ŭ akno, ubačyli kala doma Alaksandra niekalki dziasiatkaŭ mašyn. Heta pracavali roznyja słužby — užo paśla zabojstva.
Alaksandar žyŭ razam sa svajoj sužycielkaj Śviatłanaj. Peŭny čas Śviatłana pracavała namieśnicaj dyrektara palčatkavaj fabryki, u jakoj Praśniak byŭ adnym z zasnavalnikaŭ, ciapier jana trenerka pa tenisie.
«My ŭsie dzivilisia, jana takaja pryjemnaja žančyna, jak jana ź im žyvie. Ale jon byŭ uładarny, mocny mužčyna, jon by joj, mabyć, nia daŭ [syści]», — kaža susiedka pra Śviatłanu z Alaksandram.
Druhi z zasnavalnikaŭ fabryki — Ihar Hryšyn — susied Praśniaka praz płot.
Surazmoŭnica viedaje, što ŭ momant zabojstva Śviatłana, a taksama siamja Ihara byli doma i čuli streł. Videakamery na domie Ihara zafiksavali, jak mašyna BMW X6 Alaksandra padjechała da jahonaha domu. Alaksandar adčyniŭ dźviery, kab vychodzić. Tady ŭ jaho strelili. Na videazapisie vidać mužčyna, jaki adrazu pabieh ad hetaha miesca ŭzdoŭž viaskovaj darohi da šašy.
Ad adnaho z paniatych susiedka viedaje, što ŭ mašynie była toŭstaja papka z sudovymi pozvami, nibyta Praśniak šmat sudziŭsia ź inšymi ludźmi. Stralali z ružža.
«Moh vyjści da voziera ŭ adnych trusach»
«Jon zaŭsiody mieŭ rezanans, bo byŭ nieardynarny. Ździŭlała, što čałaviek nie pracavaŭ, u ahulnapryniatym razumieńni, jak z ranku vyjaždžajuć na pracu. Jon moh u ciopły peryjad vyjści da voziera ŭ adnych trusach, pakryčać [jon praktykavaŭ uschodnija praktyki], zrabić zaradku, paśpiavać, spakojna viarnucca nazad. Jon chadziŭ u trusach, kštałtu strynhaŭ. Ale i da hetaha pryzvyčajvajeśsia», — uspaminaje žančyna.
Žančyna miarkuje, što ŭ Alaksandra byli volnyja pohlady. Pa jejnych słovach, jon moh naviazvać vučeńnie Ašo, nibyta treba lubić tolki siabie i kłapacicca pra siabie.
Alaksandar moh pryjści da susiedziaŭ i prapanavać pajści pabicca.
Pa słovach surazmoŭnicy, jon nia ŭdzielničaŭ u zborach na ramont viaskovaj darohi.
«Jon ličyŭ kožnuju kapiejku. Da jaho navat nikoli nichto nie źviartajecca. Navošta? Biessensoŭna», — kaža susiedka.
«Čałaviek jon byŭ niadobry»
«Čałaviek jon byŭ niecharošy. Šulerstva ŭ jaho ŭ kryvi. U jaho byli prablemy ź ludźmi, jakich jon «kidaŭ» na hrošy. I damy ŭ ludziej zabiraŭ, i mašyny. Nadta šmat ludziej jon pakryŭdziŭ u hetym śviecie. Jon ź ludźmi razmaŭlaŭ: «Ja tak chaču. Mnie tak zručna»», — praciahvaje susiedka raskazvać pra niabožčyka.
Pa jejnych słovach, jon moh pazyčać ludziam hrošy pad pracenty. Kali čałaviek nia moh viarnuć pazyku, to zabiraŭ majomaść, mašyny. Pra jaho chadzili čutki, nibyta jon vykupiŭ kala dziasiatka damoŭ u Horadzienskim rajonie, na Aŭhustoŭskim kanale. U Čechaŭščynie jon vykupiŭ adzin susiedni dom. Kala doma ŭ jaho časta stajała pa niekalki inšych mašyn.
«Jon moh nabyć dom, vykapać tam sažałku. Da jaho prychodziać sa štrafam, a jon pierakidaje vinu na papiaredniaha haspadara. U jaho šmat takich vypadkaŭ było… Jon nia prosta pazyčaŭ hrošy. Jon na hetym zarablaŭ», — kaža adnaviaskoŭka.
Jana zapeŭnivaje, što ichnuju siamju Praśniak ničym nie pakryŭdziŭ.
Kanflikt susiedziaŭ: u domie pobač znajšli rtuć
U vioscy viedajuć pra asabisty kanflikt, jaki zdaryŭsia pamiž partnerami kala čatyroch hadoŭ tamu.
U siamji Ihara pačali adbyvacca dziŭnyja rečy. Jahonaj dačce tady było kala adnaho hoda. Jaje pačało časta vanitavać, byli kiepskija analizy kryvi. Žoncy Ihara Irynie časam stanaviłasia błaha, jana hublała prytomnaść. Stareńkaja babula, jakaja žyła ŭ siamji Hryšynych, u toj peryjad kazała, što bačyła ŭ domie mužčynu ŭ čornym adzieńni, u kapiušonie, jaki pa siłuecie mocna joj nahadvaŭ susieda Alaksandra Praśniaka. U vioscy tady nie pryniata było začyniać dźviery i bramku.
Praź niejki čas u kanapie, na jakoj nočču spaŭ Ihar, a ŭdzień — jahonaja małaja dačka, Iryna znajšła ampuły z rtućciu. Paźniej rtuć znachodzili ŭ roznych miescach pa ŭsim domie, i to pamnohu: u vannaj, padvale, łaźni. Paśla hetaha siamja Hryšynych musiła na niejki čas vyjechać z doma.
Ihara Hryšyna susiedka apisvaje jak vielmi vytrymanaha, intelihientnaha. Paśla zdareńnia vinavatych nie znajšli, ale Ihar i Alaksandar pierastali kamunikavać. Ihar tady paviesiŭ pa perymetry doma videakamery. Pamiž dvarami raniej była navat fortka, kab zručniej chadzić u hości, ale praz hety kanflikt Hryšyny prachod prybrali.
Śviatłana, kali pierajechała ŭ viosku, spačatku pryjazna kamunikavała z adnaviaskoŭcami, ale paśla hetaha kanfliktu zakryłasia, pa słovach susiedki.
Viałosia śledztva, ale nikoha nie znajšli. Na toj momant, kali znajšli rtuć, babula ŭžo pamierła.
«Vas siudy klikali?»
Na ŭvachodzie da domu Praśniaka my sustrelisia z mužčynam i žančynaj siarednich hadoŭ. Jany pradstavilisia znajomymi niabožčyka, skazali, što pryjechali vykazać spačuvańni blizkim. Pra pryčyny zabojstva im ničoha nie było viadoma.
U domie niabožčyka na terasu vyjšaŭ syn zabitaha Alaksandar. Sa słovami «Vas siudy klikali?» jon paprasiŭ vyjści z domu.
Ihar Hryšyn byŭ doma, adčyniŭ, adnak razmaŭlać z žurnalistami admoviŭsia.
«Vy niasvoječasova. Dva dni dopytaŭ. Darujcie», — patłumačyŭ mužčyna i začyniŭ dźviery.
