U Minsku invalida za skarhu na arhanizacyju hałasavańnia zabrali ŭ milicyju
Kali invalid 3-j hrupy, jaki pryjechaŭ da ŭčastku hałasavać, pačaŭ skardzicca, što vakoł začynienyja ŭsie bramy i niemahčyma padjechać, na jaho vyklikali narad milicyi, piša «Radyjo Svaboda».
Incydent zdaryŭsia na 543-m vybarčym učastku, što ŭ budynku mienskaj himnazii № 15 na terytoryi Savieckaha rajonu.
Invalid Siarhiej Sumaraŭ pryjechaŭ na svaim admysłova prystasavanym aŭtamabili da budynka himnazii, kab prahałasavać, ale nia zmoh zajechać u dvor. Musiŭ šukać parkoŭku ŭ dvarach i bolš za sto metraŭ pieššu iści na ŭčastak.
Paśla hałasavańnia Siarhiej vykazaŭ zaŭvahi staršyni ŭčastkovaj kamisii dy inšym adkaznym za vybary. U vyniku try hadziny pravioŭ u milicyi — bo siabry kamisii nacisnuli «tryvožnuju knopku».
U spadara Sumarava ceły pakiet prapanoŭ. Jany tyčacca jak pracy vybarčaha ŭčastku, hetak i himnazii, na terytoryi jakoj prachodziać vybary. Vysłuchali jaho, jak jon sam kaža, bieź intaresu i adreahavali nieadekvatna.
«Kazaŭ, što razumieju, navučalnaja ŭstanova, pytańni biaśpieki, ale siońnia ž vybary, a ŭ ich biaruć udzieł i invalidy. Mnie zapiarečyli, što vy b pazvanili, my b da vas sami pryjšli sa skryniaj. Tolki mnie pryvilejaŭ nia treba, ja chaču na roŭnych ź inšymi žyć i hałasavać.
Pytaŭsia: chiba ŭ taki dzień nielha adčynić bramu, kab možna było bližej padjechać? Nia tolki mnie, a i inšym ludziam na invalidnych i specyjalnych aŭtamabilach. Plus iduć ludzi sa słabym zdaroŭjem, stałaha vieku. Raptam što zdarycca, dyk chutkaja dapamoha taksama nia zmoža lohka padjechać. Mnie ž u adkaz, što ja nie pavinien umiešvacca, iduć vybary.
Pobač akazaŭsia supracoŭnik MNS, dyk jamu kazaŭ, što adčynienaja brama patrebnaja i dla prajezdu mašyn specyjalnaha pryznačeńnia. U vyniku mnie paŭtaryli, kab nie vučyŭ ich, dy paklikali milicyjanta. A toj paraiŭ nacisnuć knopku ekstranaha vykliku, i pa mianie pryjechaŭ narad. Advieźli ŭ Saviecki RUUS, dzie pratrymali try hadziny», — kaža Siarhiej Sumaraŭ.
Pavodle spadara Sumarava, na jaho ŭ milicyi afarmlali niejki dakument, a potym adpuścili i nie pakazali, što heta była za papiera.
U Savieckim RUUS paćvierdzili, što taki incydent byŭ.
«Tak, byŭ dastaŭleny hramadzianin. Pahavaryli ź im i adpuścili. A ź jakoj pryčyny pryvozili, nia viedaju, ja tolki što zastupiŭ», — adkazaŭ karespandentu Svabody dziažurny Savieckaha rajadździełu milicyi.
Staršynia ŭčastkovaj vybarčaj kamisii № 543 Kaciaryna Čenkus admoviłasia razmaŭlać pra toje, čamu jany vyklikali milicyju na vybarca Siarhieja Sumarava. Skazała, što praz telefon pra takoje nie havoryć. Bolš kantaktnym akazaŭsia staršynia vybarčaj kamisii 106-j Jakubakołasaŭskaj akruhi Piotar Sałaŭjoŭ. Jon užo razmaŭlaŭ ź Siarhiejem Sumaravym i ź niekatorymi jaho prapanovami zhodny.
«Jość u jaho i słušnyja prapanovy. Prykładam, kab na bramach vakoł škoł byli paznačanyja numary telefonaŭ, kab možna było pazvanić u niejkim ekstranym vypadku», — skazaŭ karespandentu Svabody staršynia kamisii.
Toje, što na vybarca była vyklikanaja milicyja, staršynia kamisii nie prakamentavaŭ.