Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
05.11.2019 / 08:57RusŁacBieł

Jašče pra novuju knihu Andreja Adamoviča: časam banan — heta prosta banan

Znoŭ na niebaschile sučbiellitu ŭzyšła novaja kniha kali nie hodu, to dziesiacihodździa i imia joj «Pieśnia pra Cimura». I znoŭ ad pafasnaści i prydychańnia niekatorych recenzij na hety tvor u mianie pačynaje zvodzić skivicy i vočy zakatvajucca ŭ haru: znoŭ šedeŭr, a kali ŭžo što-niebudź narmalnaje pačytać možna budzie!

Čytajcie taksama: Hraź žyćcia, piekła Dantavaha rohat. Pra novuju knihu Andreja Adamoviča

Na ščaście ŭ Adamoviča atrymaŭsia tekst trochi bolš čytelny, čym u sioletniaha finalista Hiedrojcia. Ź pieršych radkoŭ maniera aŭtara łamać čaćviortuju ścianu i źviartacca da čytača naŭprost niby da sabutylnika ŭ kafe «Biełačka» biare za žabry i nie adpuskaje roŭna da taho momantu pakul Adamovič raptam nie abryvaje hetyja postmadernyja hulni ŭ dyjałoh i nie viartajecca da zvykłaha apaviadalnaha stylu (čas ad času jon taki ŭzhadvaje, što nie ŭsio jašče skazaŭ čytaču-sabutylniku, ale takoha napora jak ŭ pieršaj tracinie knihi bolš nie budzie).

Niaroŭnaść, jak na moj pohlad, i jość asnoŭnaja chiba knihi. «Pieśnia» vyhladaje jak łapikavaja koŭdra sšytaja z abrezkaŭ tekstaŭ roznaha charaktaru i vartaści.

Hullivyja pieramirhvańni z čytačom źmianiaje viazkaja jak kisiel płynia śviadomaści, za jakoj idzie badziory pierakaz na novy ład staražytnaha epasu, jaki abryvajecca dziorzkim aniekdotam z žyćcia biełaruskaj litaraturnaj bahiemy. Pryznajusia, hetymi aniekdotami mianie kniha i pryvabiła pieršapačatkova: adzin krytyk ź Jeŭraradyjo vykłaŭ nizku hetych aniekdotaŭ u siabie ŭ fejsbuku i paśla takoha nie kupić «Pieśniu» było ciažka. Jakoje ž było majo rasčaravańnie, kali paśla pračytańnia «Paemy» ja zrazumieŭ, što Karpieka (nie budu julić, heta byŭ jon) vykłaŭ najlepšaje, što było ŭ knizie z humaru (nu nie ličyć ža humaram apisańnie bojki paeta i kucharki za «Kazačny zamak»).

Ale što jość ŭ «Paemie» aproč aŭtarskaha humaru (ja niejak paśpiašaŭsia ŭ kamientach nazvać jaho stendapam, ale ciapier baču, što takoje paraŭnańnie nie zusim pravilnaje)?

Hulni sučasnaj intelektualnaj prozy z staražytnymi siužetami, budź toje žycije śviatoj ci šumierski epas, heta ŭchvalna, asabliva kali daviedvaješsia pra hetyja hulni z recenzij abaznanych krytykaŭ, ale čym jany kanceptulna adroźnivajucca ad hulniaŭ ź siužetami maskultu, za katoryja tyja ž krytyki ruhajuć inšych aŭtaraŭ?

U vyniku my majem litaraturny kapuśnik, bekhraŭnd hierojaŭ katoraha viadomy budzie daloka nia ŭsim čytačam (a ci patrebny jon, toj bekhraŭnd?), pieramiešany z refleksijami aŭtara na nadzionnyja i viečnyja temy na fonie katorych raskručyvajecca epas paeta Cimura Chomiča.

Taksama ja nia baču ŭ tekście niejkaha patajemnaha hłybokaha sensu, za jaki knihu ŭznosiać na alimp biellitu.

Ale vielmi dobra ŭjaŭlaju, jak hety hłyboki sens možna pabačyć i dla hetaha nia treba pašyrać śviadomaść tymi srodkami, jakimi heta robiać piersanažy knihi: dastatkova ŭjavić na miescy hałoŭnaha hieroja - aŭtara, a na miescy ahromnistaha bajavoha zubrapadobnaha robata - śmierć, i, vuala, pierad vami hłybokaja prytča pra niepaźbiežnaść śmierci, jaje pradčuvańnie i biezvynikovyja sproby ŭciačy ad nakanavanaha. Dy takim ža sposabam možna znajści hłyboki sens ŭ śpisie inhrydyjentaŭ na pačku pialmieniaŭ!

Uvohule, kali ja čuju słovy «aŭtar nasamreč chacieŭ skazać, ale čytačy-idyjoty ź nizkim intelektualnym uzroŭniem za chichańkami-chachańkami nie pabačyli hałoŭnaha!» maja ruka ciahniecca da pistaletu. Moža heta nie čytačy nie bačać hłybini, a krytyk zabyŭsia navastryć brytvu Akama? Bo časam banan heta prosta banan.

Uładzimir Sadoŭski, facebook.com

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera