Rasijanin učyniŭ samahubstva praz pahrozu departacyi ź Biełarusi. U jaho zastałosia šaściora dziaciej
U Buda-Kašaloŭskim rajonie ŭčyniŭ samahubstva hramadzianin Rasiei. Vital žyŭ u Biełarusi 14 hadoŭ, mieŭ tut žonku i šeść dziaciej. Za administracyjnyja pravaparušeńni jamu pahražała departacyja, piša «Radyjo Svaboda».
«Jaho pahražali vysłać na dziesiać hadoŭ. Voś jon i nabraŭ sabie ŭ hałavu», — skazała Svabodzie žonka Vitala. Na minułym tydni jana pachavała muža.
Sirotami zastalisia šeść dziaciej. Žančyna kaža, što ŭ siamji byli finansavyja prablemy. Vital pracavaŭ na miasakambinacie ŭ Buda-Kašalovie.
«Jaho zvolnili, bo byŭ niejak vypiŭšy na pracy. Pačalisia prablemy z boku milicyi — bo heta pravaparušeńnie. Raniej jaho łavili biaz flikiera — taksama pravaparušeńnie. Vid na žycharstva ŭ jaho zabrała milicyja. Skazali na praciahu piaci dzion rabić časovy dazvoł na pražyvańnie, abo departujuć na dziesiać hadoŭ. Tyja papiery bolš za sto rubloŭ kaštavali. Hrošaj nie było dzie ŭziać», — skazała žančyna.
Vital paśpieŭ uładkavacca na novuju pracu — dvornikam u himnaziju ŭ Buda-Kašalovie.
«Ale ŭsio roŭna jamu heta nie dapamahło. Milicyja kazała, što departujem. Voś tak nabraŭ sabie ŭ hałavu, i ŭsio», — dadała Volha.
Jana kaža, što ciapier, aproč dziaciej, u jaje nikoha nie zastałosia. «Dziela dziaciej davodzicca trymacca», — padsumavała žančyna.
U Lípinickim sielskim saviecie skazali, što viedajuć pra trahiedyju. Milicyja raniej patrabavała ź sielsavietu charaktarystyku na Vitala.
«Dla čaho — nie tłumačyli. My charaktaryzavali jaho stanoŭča, byŭ u zakonnym šlubie, hadavali z žonkaj dziaciej. Kaniečnie, praca była ŭ jaho z małym zarobkam. Ale ci heta była pryčyna, ci što inšaje — nia viedajem», — skazali ŭ sielsaviecie.
Vital pracavaŭ na miasakambinacie ŭ Buda-Kašalovie razam z ukraincam Siarhiejem Pracenkam, jakoha vysyłajuć ź Biełarusi na try hady za administracyjnaje pravaparušeńnie. Siarhiej ciapier abskardžvaje rašeńnie ŭ Homielskim abłasnym sudzie.