Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
14.10.2018 / 12:3619RusŁacBieł

Homaseksualny śled i dziŭnaje apraŭdańnie: zabojstva protaijereja Michaiła Saciuka zastałosia nieraskrytym

Ranicaj 13 kastryčnika 1998 hoda ajca Michała Saciuka znajšli va ŭłasnym aŭtamabili ŭ lasku la vioski Vyčułki, što na miažy Bresta, sa šmatlikimi nažavymi ranami. Adna ź ich stała śmiarotnaj. Praź niejki čas pa spravie byŭ zatrymany dyjakan Śviata-Mikałajeŭskaha prychodu Hienadź Kaleśnikaŭ, sud pieršaj instancyi pryznaŭ jaho vinavatym, ale abłasny sud admianiŭ prysud. «Naša Niva» pasprabavała razabracca ŭ hetaj historyi.

Ajca Michaiła zabili ŭ lasnym masivie pad Vyčułkami.

 Z «Rostsielmaša» ŭ śviatary

Michaił Saciuk ad małych hadoŭ maryŭ stać śviatarom. Jahony baćka Andrej śpiavaŭ na klirasie ŭ carkvie vioski Pokry pad Brestam. Heta adna z błakitnych draŭlanych cerkvaŭ Paleśsia, jakija chočuć unieści ŭ śpis materyjalnaj spadčyny JUNIESKA. Baćka braŭ z saboj i syna, hetak i pieradaŭ Michasiu vieru ŭ Boha. Viera ŭ hetych rajonach Bieraściejščyny nikoli, navat u časy savieckaha ateizmu, nie zhasała.

Pa šlachu słužeńnia Michaił pajšoŭ nie adrazu, advučyŭsia ŭ Arechavie-Zujevie pad Maskvoj u industryjalna-piedahahičnym technikumie. Pracavaŭ pradstaŭnikom «Rostsielmaša» ŭ Bresckaj vobłaści. Potym syšoŭ u carkvu. Adbyłosia ŭsio ŭ pačatku 1980-ch, samy pik epochi zastoju. Heta ŭžo byŭ daloka nie stalinski i navat nie chruščoŭski čas, ale da svabody sumleńnia było jašče daloka.

Syn Michaiła Saciuka Andrej (nazvany ŭ honar dzieda) kaža, što baćka chryściŭ dziaciej doma, viančaŭ, tam ža prymaŭ viernikaŭ, pakul nie było carkvy. Chram na vulicy Savieckaj, la aŭtavakzała, pravasłaŭnym addali ŭ 1989 hodzie, nastajacielem staŭ jakraz Michaił Saciuk.

Andrej Saciuk, syn zabitaha, maje firmu, jakaja zajmajecca hruzapieravozkami.

«Ja pomniu jaho z samaha śvietłaha boku», — kaža nam ajciec Pavieł Ramanovič, krepki mužčyna 37 hadoŭ. Jahony baćka Piatro Ramanovič staŭ novym nastajacielem carkvy paśla śmierci Michaiła Saciuka. «Ajciec Michaił sabraŭ vakoł siabie kamandu adnadumcaŭ, ludziej, jakija vieryli ŭ Boha.

Ajciec Pavieł Ramanovič ź dziacinstva viedaŭ Michaiła Saciuka.

«Kab vy razumieli, heta nie byli ludzi prostaha losu, šmat chto ź ich prajšoŭ praz vajnu. Carkva na toj momant była ŭ žachlivym stanie», — dzielicca ŭražańniami ajciec Pavieł. Jon prymaje nas u nastaŭnickaj niadzielnaj škołcy, častuje čajem «Załataja čaša», a jašče vydatna razmaŭlaje pa-biełarusku. «Možam i pa-rasiejsku, i pa-polsku, i pa-ŭkrainsku śpiłkuvatisia», — kaža jon nam. Jahony baćka niekali pryjechaŭ u Biełaruś z Vałyni, tak i zastaŭsia tut. Dynastyi śviataroŭ na Bieraściejščynie — niaredki vypadak.

Ruchavik źmienaŭ

«U savieckija časy ŭ carkvie byŭ archiŭ. I architektary zrabili pierakryćci, padzialiŭšy budynak na pavierchi. Vy b bačyli, što było, kali my ŭsie łamami źbivali toje pierakryćcie. Pył stajaŭ taki. Źvierchu padali ahramadnyja plity. Božym cudam nichto nie paciarpieŭ», — praciahvaje Pavieł Ramanovič.

Śviata-Mikałajeŭskaja carkva ŭ Breście była zbudavanaja carskimi ŭładami ŭ psieŭdarasijskim styli paśla pieranosu horada na novaje miesca dziela pabudovy krepaści.

A tak jana vyhladaje ŭnutry.

Baciuška Michaił pabudavaŭ niekalki pamiaškańniaŭ pry carkvie, šukaŭ majstroŭ, jakija mahli b raśpisać. «U 1993 hodzie była adkrytaja carkoŭnaja škoła, i ja byŭ jaje pieršym słuchačom. Heta było vielmi zapaminalna, jak prosta ŭ carkvie stavili łaŭki i ajciec Michaił pravodziŭ zaniatki, stojačy pasiaredzinie. Źjaviŭsia dziciačy chor, siostry miłasernaści. Jon pieršym prychodziŭ u chram i apošnim sychodziŭ», — kaža ajciec Pavieł.

Archiŭnyja zdymki ajca Michaiła.

Zabitaha śviatara znajšoŭ syn

Andrej Saciuk, syn Michaiła, prymaje nas va ŭłasnym kabiniecie kampanii, jakaja zajmajecca hruzavymi pieravozkami pa Jeŭropie. Jon zasnavaŭ hetaje pradpryjemstva razam z partnioram pa biznesie ŭžo kala dvaccaci hadoŭ tamu. Ofis kampanii mieścicca ŭ vioscy Vialikija Kosičy, za niekalki kiłamietraŭ ad Bresta, pobač voziera z płatnym plažam. Brest — raj dla pryvatnaha biznesu.

U pracoŭnym kabiniecie Andreja Saciuka.

Andrej pracuje namieśnikam dyrektara, kabiniet vielmi prastorny. Na ścienach visiać karty Biełarusi, Polščy, Hiermanii, a jašče z paŭtuzina ikonak. «Ja advučyŭsia try kursy ŭ Minskaj duchoŭnaj sieminaryi ŭ Žyrovičach. Ale pryniaŭ rašeńnie nie skančvać jaje i nie stanavicca śviatarom. Nastupnik pavinien być u niečym lepšym za svajho nastaŭnika, a ja tak i nie zmoh daraści da ŭzroŭniu taty», — razvodzić rukami Andrej. 

«Baćka byŭ čałaviekam pastajannym. Jon pryjazdžaŭ dadomu ŭ adzin i toj ža čas, jeździŭ u adzin i toj ža mahazin, na adnu i tuju ž zapraŭku», — raskazvaje mužčyna. Kali ajciec Michaił nie źjaviŭsia na noč doma, to stała jasna, što tut niešta nie tak.

Pieršy źleva Michaił Saciuk, druhi — mitrapalit Fiłaret, krajni sprava — Piatro Ramanovič.

Andrej nie pamiataje, ci padklučali milicyju. «Mahčyma, prasili dapamahać u pošukach znajomych vajskoŭcaŭ», — kaža jon. Znajšli «Falksvahien-Vienta» Michaiła Saciuka jakraz syn i švahier. Heta było zusim niedaloka ad doma śviatara ŭ vioscy Vyčułki. Mužčyna na toj čas byŭ užo miortvym ad šmatlikich udaraŭ nažom u serca. Michaiła Saciuku na toj momant było 47 hadoŭ.

Hudzieŭ uvieś horad

Da hetaha ničoha padobnaha ŭ najnoŭšaj historyi Biełarusi nie zdarałasia. «Ja pamiataju pačućcio ahulnaha šoku, kali my daviedalisia pra zabojstva. My tady znachodzilisia zusim niedaloka ad carkvy, na vulicy Puškinskaj. Ja viedaŭ ajca Michaiła, jon adnojčy padaryŭ mnie kiparysavy kryžyk, jaki pryvioz ź Jerusalima», — raskazvaje redaktar «Briestskoho kuŕjera» Mikałaj Alaksandraŭ.

Ad studzienia «Kurjer» spyniŭ vychad na papiery. U byłoj redakcyi pusta, niekalki starych kampjutaraŭ u «ńjusrumie», nie dziejničaje tualet. Sam Alaksandraŭ jašče času ad času prychodzić u hety budynak na vulicy 17 vieraśnia, ale robić adzin. U chutkim časie jon spadziajecca pradać hety budynak.

Redaktar «Briestskoho kuŕjera» Mikałaj Alaksandraŭ.

«Uvieś horad hudzieŭ. Kali my daviedalisia padrabiaznaści spravy, to znoŭ byŭ šok», — kaža Alaksandraŭ, hartajučy padšyŭku haziety za 1998 hod. «Usie čytali. Nakład dachodziŭ da 28 tysiač», — uspaminaje Alaksandraŭ.

U redakcyi «Briestskoho kuŕjera» ciapier pusta.

Sprava honaru

Kiraŭnikom śledčaj hrupy pa hetaj spravie byŭ tahačasny načalnik śledčaha adździeła pa asabliva važnych daručeńniach prakuratury Bresckaj vobłaści Viktar Vałasko. «Heta było samaje rezanansnaje rasśledavańnie ŭ majoj pracy. Dla mianie było spravaj honaru raskryć zabojstva», — kaža Viktar Piatrovič. Chacia padklučylisia śpiecyjalisty i ź Minsku, nie abychodziłasia i biez KDB.

Viktar Vałasko sustrakaje nas la Bresckaha abłasnoha ŭpraŭleńnia «Biełarusbanka», dzie paśla vychadu na piensiju sa śledčych struktur pracuje ŭ achovie. «Apieratyŭnymi dziejańniami było vyličana, što da zabojstva datyčny dyjakan carkvy Hienadź Kaleśnikaŭ», — kancylarskaj movaj adkazvaje Vałasko. Jak mienavita vyjšli, navat praz 20 hadoŭ naadrez admaŭlajecca raskazvać.

Śledstva sumlenna adpracoŭvała ŭsie mahčymyja viersii zdareńnia. Andrej Saciuk kaža, što pieršym čynam źbiralisia zatrymlivać jaho i švahra, bo mienavita jany znajšli cieła baciuški.

Ajciec Pavieł Ramanovič adznačaje: «Žach byŭ u tym, što śledstva ciahała ŭsich. Moj baćka — ajciec Piatro — taksama trapiŭ pad razdaču. Jaho padazravali ŭ tym, što jon moh ździejśnić zabojstva, kab zaniać pasadu ajca Michaiła. Byvała takoje, što zabirali ranicaj na dopyt, a adpuskali tolki paśla 17», — kaža śviatar.

«Ja asabista apytvaŭ Kaleśnikava. U mianie skłałasia ŭražańnie, što heta adekvatny čałaviek. Mnie zdałosia, što jon raskajaŭsia. Na videa raskazaŭ, jak usio. Jon nanios kala trynaccaci ŭdaraŭ nažom-miatlikam u vobłaść serca, a jašče adzin — u nahu», — raskazvaje Vałasko.

Taksama na ranicu vyśvietliłasia, što minimalna była abrabavanaja carkva. Brakavała niejkich hrošaj i troški kaštoŭnaściaŭ. Paźniej śledstva pryjdzie da vysnovy, što heta była insceniroŭka z metaj adciahvańnia ad sapraŭdnych matyvaŭ.

Sakratar jeparchii

Pravodzilisia šmatlikija śledčyja ekśpierymienty, jakija całkam dakazvali słovy i vinu Kaleśnikava. Naprykład, jon adrazu nakiravaŭ śledčych na sapraŭdnaje miesca zabojstva. Sprava zdavałasia vielmi prostaj. I sud pieršaj instancyi prymaje rašeńnie, što Hienadź Kaleśnikaŭ vinavaty ŭ zabojstvie ajca Michaiła Saciuka i prysudžaje jamu 20 hadoŭ kałonii. 

Padrabiaznaści pracesu, jakija stali vyłazić u presu, narabili šumu. Ajciec Michaił Saciuk byŭ nie tolki nastajacielem chrama, ale i sakratarom Bresckaj jeparchii. Vielmi stareńki ŭžo na toj momant archijepiskap Kanstancin (Chomič) nie davaŭ rady bolšaści abaviazkaŭ, jakija i kłalisia na plečy ajca Michaiła. U tym liku rašaŭ jon i kadravyja pytańni ŭsioj jeparchii.

Ajciec Michaił Saciuk (źleva) razam z archijepiskapam Kanstancinam Chomičam (druhi źleva), krajni sprava — syn archijepiskapa Kanstancina.

Hetak, jon pieravioŭ dyjakana Kaleśnikava z prychodu ŭ Breście ŭ Kobryn. Pry pieravodzie ŭ mienšy horad Kaleśnikaŭ šmat hublaŭ u hrošach, tamu ŭsialak sprabavaŭ viarnucca nazad.

Chadziŭ z toŭstym załatym łancuhom

Chto ž taki byŭ hety Kaleśnikaŭ? «Ja pamiataju, jak pryjšoŭ na słužbu i ŭbačyŭ vializnaha, mocnaha dyjakana. U jaho byŭ vydatny bas. Dobra ŭrezałasia ŭ pamiać, jak naprykancy ŭsianočnaha tryvańnia jon śpiavaŭ «Utvierdzi, Boža», — raskazvaje ajciec Pavieł Ramanovič.

U Brest Kaleśnikaŭ pryjechaŭ z Homiela, dzie pradaŭ kvateru. Kaleśnikaŭ byŭ žanaty z dačkoj vielmi viadomaha i pavažanaha homielskaha baciuški Fiodara Charyka, u pary było dvoje dziaciej — syn i dačka.

«U mianie było ŭražańnie, što heta nieardynarny čałaviek. U razmovach jon byŭ vielmi adekvatnym, moh šmat pra što razmaŭlać. Ale ŭ jaho było zahana, jon pakutavaŭ na tak zvany «rasijski hrech», — kaža nam śviatar, namiakajučy na pjanstva.

Z hetaj pryčyny dyjakan časta prapuskaŭ bohasłužeńni.

«Ajciec Michaił vielmi zmahaŭsia za słužbu, kab jana prachodziła pa ŭsich kanonach, nie adstupaŭsia ad ich, tamu jamu nie mahli padabacca takija źniknieńni dyjakana.Dla pieravychavańnia jaho adpravili ŭ Kobryn. Ja pomniu, što sustreŭ jaho na aŭtavakzale, kali ŭ jechaŭ u sieminaryju ŭ Žyrovičy. Hienadź byŭ vielmi pakryŭdžanym na śviet u toj momant. Kaniečnie, nie kazaŭ, što zabje ajca Michaiła, ale byŭ šmat čym niezadavoleny», — raskazvaje Pavieł Ramanovič.

«My nie nadta šmat ź im kamunikavali. Adnak było bačna, što hety čałaviek nie śviaščeńnik. Bo ŭ jaho byli inšyja intaresy. Jość ludzi na svaim miescy, a jość — nie na svaim. Kaleśnikaŭ byŭ nie na svaim. Jon da nas trapiŭ pa prośbie ludziej z Homiela», — raskazvaje Andrej Saciuk.

Kažuć, što jon navat vyhladaŭ vielmi śpiecyfična. «Kaleśnikaŭ byŭ padobny da kryminalnaha aŭtaryteta. Vałasy začesvaŭ nazad, zzadu vałasy byli karacieńka pastryžanyja, baradu haliŭ pad rasčosku, a jašče nasiŭ ahramadny załaty łancužok z kryžam. Była tady takaja moda, ich pryvozili z Turcyi», — dzielicca ŭražańniami ajciec Pavieł.

Sprava ab seksualnych damahańniach

Padčas śledstva Kaleśnikaŭ zajavić, što «ŭsie viedali» pra nietradycyjnuju seksualnuju aryjentacyju protaireja Michaiła Saciuka. I što, maŭlaŭ, u tuju noč baciuška sprabavaŭ vybić sabie łaski ŭ abmien na viartańnie ŭ Brest.

U vyniku, śćviardžaŭ, Kaleśnikaŭ, jon nie vynies takich abrazaŭ, prycisnuŭ śviatara da siaduški aŭtamabila i staŭ nanosić udary nažom. «Hienadź Kaleśnikaŭ vidavočna raźličvaŭ na pabłažlivaść, humannaść zakona i na… mužčynskuju salidarnaść. Na toje, što pa abodva baki śledčaha stała — mužyki. Niachaj adzin dapytvaje, inšy adkazvaje. Ale im abodvum pavinna być adnolkava nievynosnaja dumka pra toje, što supiarečyć čałaviečaj isnaści, narmalnym pałavym suviaziam. Uvohule ž nijakaha pierabolšańnia nakont hetaj samaj salidarnaści nie było», — pisaŭ u toj čas «Briestskij kuŕjer».

Spačatku spravu viali jak «zabojstva ŭ stanie afiektu, dušeŭnaha chvalavańnia», ale paźniej pierakvalifikavali «ŭ zabojstva ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia, z asablivaj žorstkaściu». Kali pa pieršym artykule Kaleśnikaŭ atrymlivaŭ tolki piać hadoŭ, jon navat prasiŭsia, kab jaho pasadzili ŭ kałoniju Minskaj vobłaści, to pa novym artykule jamu hraziła bolš za 20 hadoŭ.

Žonka Kaleśnikava jeździła prasić prabačeńni

Prakuror Viesiarčuk paprasiła dla Kaleśnikava 22 hady turmy, sudździa Barysaŭ vynies vyrak — 20 hadoŭ. Prakuror Viktar Vałasko namiakaje, što dalej u Kaleśnikava mahli źjavicca mahutnyja zastupniki. Ale nie kaža, chto mienavita.

Andrej Saciuk nie vyklučaje, što mahła ŭmiašacca BPC, dla jakoj zabojstva śviatara dyjakanam było b vialikaj imidžavaj strataj.

Jak by toje ni było, ale ŭžo pry razhladzie skarhi Kaleśnikaŭ zajmaje ŭžo zusim inšuju pazicyju. Jon kaža, što davaŭ pakazańni pad ciskam. «Ja nikoha nie zabivaŭ», — upeŭniena adkazvaŭ jon. Pry hetym u śledstva byli navat aŭdyjazapisy ź SIZA (prasłuška była pastaŭlenaja zakonna), dzie Kaleśnikaŭ kazaŭ, što zabiŭ śviatara. «Ja pakaraŭ hetuju śvińniu», — chvaliŭsia jon svaim sukamiernikam.

Nichto tak da kanca i nie zrazumieŭ, što adbyłosia, ale Brescki abłasny sud całkam apraŭdaŭ hramadzianina Kaleśnikava i vyzvaliŭ jaho prosta ŭ zale suda. 

«Ja — čałaviek, tamu było kryŭdna ad takoha rašeńnia suda. Na siońnia złość da hetaha čałavieka ŭ mianie prapała», — kaža Andrej Saciuk. Jon raskazvaje, što žonka Kaleśnikava ŭžo paśla apraŭdalnaha prysudu dla muža pryjazdžała ŭ Vyčułki da ŭdavy ajca Michaiła, matuški Maryi i prasiła prabačeńnia za svajho muža.

Dyjakan straciŭ siamju

My adšukali Hienadzia Kaleśnikava, jon, jak i kaliści, žyvie ŭ Homieli. Zarablaje tym, što ramantuje abutak. «Nie paminajcie majo imia namarna, — kaža jon. — Kali budzie publikacyja, to ja budu źviartacca ŭ prakuraturu. Hetaja sprava zabrała ŭ mianie zdaroŭje, zabrała siamju», — kaža jon i kidaje słuchaŭku.

«Našaj Nivie» ŭdałosia daviedacca, što žonka Kaleśnikava pamierła ŭ chutkim časie paśla hetaj spravy ad ankałohii, a syn zahinuŭ. Jaho vielmi doŭha nie mahli znajści, a znajšli ŭžo pamierłym. Zastałasia adna dačka.

Blizkija nie vierać

«Ja stolki hadoŭ pražyŭ z baćkam, ale nie zaŭvažaŭ u jaho takich schilnaściaŭ. Urešcie, u jaho była siamja, dvoje dziaciej. Sam ja nie źjaŭlajusia prychilnikam ludziej z takoj aryjentacyjaj. Ja liču, što za stolki hadoŭ choć niešta było b zaŭvažna», — kaža syn Andrej Saciuk.

«Heta viersija ŭžo niepraviaralnaja. Dokazaŭ nijakich niama, aproč słovaŭ samoha Kaleśnikava. Sam ja takoha nikoli nie bačyŭ. Ni mianie, ni kaho jašče z vučniaŭ niadzielnaj škoły jon nie damahaŭsia. Adbyŭsia taki niehatyŭ. Vierujučyja ludzi nie nadali hetamu vialikaj uvahi. Ale ŭ mianie šmat pytalisia siabry ŭ kampanijach, ci było takoje, ci čuli», — raskazvaje ajciec Pavieł.

Zrešty, pa našaj infarmacyi, ajciec Michaił Saciuk byŭ nie adzinym śviatarom u Breście, jaki ŭ toj čas padazravaŭsia ŭ nietradycyjnaj aryjentacyi.

Kapali dźvie mahiły

Raźvitańnie ź Michaiłam Saciukom prachodziła na Pakroŭ, 14 kastryčnika. Śviedki ŭspaminajuć, što byŭ jasny, soniečny dzień. Da apošniaha nie było viadoma, dzie ž adbudziecca raźvitańnie. Adnačasova było vykapana dźvie mahiły: adna na terytoryi carkvy, jakuju adbudavaŭ śviatar, inšaja — na mohiłkach u vioscy Płoska pad Brestam. Pa adnoj ź viersij na pachavańnie la carkvy da apošniaha zhody nie davali haradskija ŭłady, pa inšaj — dumaŭ mitrapalit Fiłaret. Jon i prysutničaŭ na pachavańni, było šmat ludziej, trunu ź ciełam pranosili vakoł carkvy.

Usio ž u apošni momant było vyrašana, što pachavajuć baciušku pad ścienami carkvy. Jahonaja mahiłka akuratna dahledžanaja. Na joj vykładzieny kryž, haryć źnička. Heta adzinaje niadaŭniaje pachavańnie na ćvintary ŭ centry horada.

Mahiła Michaiła Saciuka na terytoryi carkvy ŭ Breście.

I praz dvaccać hadoŭ u hetym kryvavym trylery, jaki razyhraŭsia ŭ Breście, jašče šmat niedahavorak. Heta było adno z samych rezanansnych zabojstvaŭ druhoj pałovy 1990-ch hadoŭ, ale adpaviednaja kropka ŭ im tak i nie była pastaŭlenaja.

Źmicier Pankaviec, foty Siarhieja Hudzilina

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031