Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
28.09.2018 / 11:4622RusŁacBieł

Aleś Kirkievič: Kali žyŭ u Lvovie, płakaŭ ad tuhi. Bo za miažoj zaŭsiody budzieš čužym

Patomny historyk i krajaznaŭca, kalekcyjaner i žurnalist z Horadni Aleś Kirkievič — pra palityčnaje minułaje i hramadzka-aktyŭnaje siońnia ŭ praciah prajektu Svabody «Zabytyja. Razmova z hierojami ŭčorašnich dzion».

Luboŭ da Biełarusi, jaje historyi, movy i kultury ŭ haradzienca Alesia Kirkieviča — siamiejnaja tradycyja. Jahony dzied i ciozka Alaksandr Kirkievič — viadomy ŭ Horadni historyk, krajaznaviec i bukinist, baćki — vykładčyki biełaruskaj movy i litaratury.

«Doma vielizarnaja biblijateka — kali niešta prachodzili z historyi ci litaratury, ja braŭ i adrazu prynosiŭ u škołu na ŭrok», — uzhadvaje Aleś.

Pierapyniŭ adukacyju historyka-archieolaha na druhim kursie Horadzienskaha ŭniversytetu ŭ 2008 hodzie z ułasnaj inicyjatyvy. «Kali vykładčyk čytaje lekcyju z papierki i kaža spačatku «Nika…» — pierahortvaje staronku i dačytvaje «…rahua», to čamu mianie mohuć tam navučyć?», — tłumačyć Aleś. Fakultet historyi i archiealohii Lvoŭskaha ŭniversytetu jon pakinuŭ, «bo pačaŭsia Majdan».

19-hadovy Kirkievič uznačaliŭ «Małady front» u Horadni ŭ 2008 hodzie. Siabram inicyjatyŭnaj hrupy kandydata ŭ prezydenty Vitala Rymašeŭskaha staŭ padčas vybaraŭ u 2010 hodu. U kaladny viečar taho hodu byŭ zatrymany kala ścien turmy na vulicy Akreścina ŭ Miensku i źniavoleny na 10 sodniaŭ administracyjnaha aryštu — za akcyju salidarnaści z palitviaźniami, jakija prymali ŭdzieł u akcyi pratestu suprać falsyfikacyi prezydenckich vybaraŭ na płoščy Niezaležnaści 19 śniežnia 2010 hodu.

Ažaniŭsia paśla vychadu z turmy ŭ studzieni 2011 hodu. A praz tydzień jaho znoŭ zatrymali ŭ Horadni dy źvinavacili va ŭdziele ŭ tak zvanych masavych nieparadkach na płoščy Niezaležnaści.

Aleś Kirkievič padčas sudu ŭ spravie «ab masavych biesparadkach»

Čatyry hady kalonii ŭzmocnienaha režymu — taki prysud Alesiu Kirkieviču vyniesła sudździa Kastryčnickaha rajonu Miensku Ała Bułaš. Mižnarodnaja pravaabarončaja arhanizacyja «Mižnarodnaja amnistyja» pryznała jaho viaźniem sumleńnia.

Siem miesiacaŭ źniavoleńnia adbyvaŭ u turmie Navapołacku. Vyzvaleny ŭ vieraśni 2011 pavodle adpaviednaha rasparadžeńnia Łukašenki. U toj ža miesiac jaho aštrafavali za razdaču ŭlotak pra «Maŭklivyja akcyi pratestu» ŭ Horadni.

Dyplom laŭreata premii Franciška Alachnoviča za 2013 hod Aleś Kirkievič atrymaŭ za ese «Viasna. Antalija. Vialikdzień: Fiłasofija turemnaha dvoryka» i knihu «Niaskončanaja Adysieja: Biełaruskaja turma dla pačynajučych». Piša vieršy, maluje šaržy i karykatury.

Pracavaŭ na čyhuncy, u reklamnaj ahiencyi, ciapier — žurnalist-frylanser. Zajmajecca archiealohijaj, kalekcyjanuje antykvarnyja rarytety biełaruskaj daŭniny, pracuje z muzejami.

Raźviedzieny, žyvie ŭ Horadni, časta byvaje ŭ Miensku. Udziełu ŭ palityčnym žyćci nie prymaje z 2012 hodu.

«Rasčaravaŭsia ŭ palityčnych liderach»

— Z partyjaŭ i ruchaŭ vyjšli, palityčnuju dziejnaść spynili. Pryčyna — represii?

— Nie. Nia budzieš ža ŭ «Maładym froncie» da 30 hadoŭ zastavacca. Ale tam my prymali prysiahu na viernaść Biełarusi — lubić i słužyć radzimie. Prysiazie ja nia zdradziŭ i pa siońnia, dumaju, što vialikaja kolkaść moładzi, jakaja prajšła praz «Małady front», taksama słužyć Biełarusi — kožny na svaim miescy.

Adzinaja prablema, što ad «Maładoha frontu» nie było nastupnaj prystupki — partyi ci arhanizacyi, jakaja mahła by farmavać bolš darosłych ludziej i dzie jany b pačuvalisia na svaim miescy.

— Jašče vy byli siabram Biełaruskaj chryścijanskaj demakratyi i ruchu «Za Svabodu» — usio roŭna nie pačuvalisia na svaim miescy?

— Tam ja nia bačyŭ nia tolki svajho miesca, ale j sensu. Ahułam — heta rasčaravańnie ŭ samim pracesie, u palityčnych liderach — kali ludzi razmaŭlajuć štampami i niejkimi palityčnymi mantrami. Da prykładu, źviartajeśsia prostaj čałaviečaj movaj, a tabie adkazvajuć frazami z vybarčaj prahramy — heta niesurjozna. Heta nie daje viery ni samomu čałavieku, ni žadańniu ź im razmaŭlać.

Siabroŭstva ŭ Biełaruskaj chryścijanskaj demakratyi trymałasia na charyźmie Paŭła Sieviarynca. A z ruchu «Za Svabodu» syšoŭ praz hod siabroŭstva — nie znajšoŭ tam ni žyvoj supolnaści ludziej, ni dziejnaści.

Ciapier inšyja cikavaści dy inšyja zaniatki, jakija dajuć plon, a heta vielmi važna. Bo kali niama vyniku, to jaki sens marnavać čas i čałaviečy resurs. Pahatoŭ što ŭ našaj krainie niama narmalnaj zdarovaj palityki.

Z hodu ŭ hod pramaŭlajucca tyja samyja lozunhi, z hodu ŭ hod ludzi iduć na vulicy, sadziacca na «sutki», a paśla kupami źjaždžajuć ź Biełarusi. Z hetaj «miasarubki» pa-roznamu vychodziać: chtości vykarystoŭvaje jak tramplin dla vyjezdu, chtości rasčaroŭvajecca i stanovicca całkam apalityčnym, chtości zajmajecca asabistym žyćciom. Tamu ja nie chacieŭ by siabie z usim hetym asacyjavać, a tym bolš pryśviačać hetamu častku svajho žyćcia.

«Dzie naradziŭsia, tam i zhadziŭsia»

— A što vyjezd dla vas — spakusa ci hańba?

— Ja peŭny čas žyŭ va Ŭkrainie, kali vučyŭsia ŭ Lvovie, niekatory čas žyŭ u Polščy. I ŭ abodvuch vypadkach heta byŭ dośvied, jaki daŭ zrazumieć, što dzie b ty ni žyŭ — ty zaŭsiody tam budzieš čužym. Usio roŭna budzieš čytać naviny biełaruskich ŚMI, prahladać fejsbuk — zastaniecca zaŭsiodnaja tuha.

Da asoby Zianona Paźniaka možna stavicca pa-roznamu — naprykład, ja staŭlusia krytyčna. Ale načami ŭ siadzibie pad Lvovam, dzie my žyli ź dziaŭčynaj, ja hartaŭ jahonuju knihu «Daroha», hladzieŭ fatazdymki, čytaŭ vieršy — i prosta płakaŭ, nastolki mnie było tužliva. I ja pryniaŭ rašeńnie: usio ž być tut, choć na ŭsio žyćcio zarakacca taksama nia varta. Heta maja kraina: «Dzie naradziŭsia, tam i zhadziŭsia». A kamu nie padabajecca — kali łaska, niachaj źjaždžaje.

— Palityčnyja aktyvisty zvyčajna źjaždžajuć u vyniku pieraśledu. Vy taksama adbyli siem miesiacaŭ turmy, a ahułam byli asudžanyja na čatyry hady. Na vas heta nijak nie paŭpłyvała?

— Heta mieła ŭpłyŭ, ale, chutčej, stanoŭčy: u turmie ja paznajomiŭsia ź Biełaruśsiu — ad šarahovych milicyjantaŭ da čynoŭnikaŭ i biznesoŭcaŭ. U adnoj z kameraŭ ja siadzieŭ z dvuma ci tryma kadravymi milicejskimi padpałkoŭnikami. Mahčyma, što mianie pasadzili tudy admysłova, kab zdaryŭsia kanflikt, ale my ŭ vyniku pasiabravali.

Heta było ŭ «amerykancy» KDB, dzie napačatku dziejničaŭ «režym uzmacnieńnia». I voś adnaho z tych milicyjantaŭ, a jon byŭ mažny taki, hetaja «maska» kinuła prosta ŭ ścianu. Paśla jon vychodzić u dvor i kaža: «Ciapier ja razumieju, čamu «siamionaŭcy» ŭ Hramadzianskuju vajnu čekistam vyrazali zorki na iłbach».

A adzin ź siadzielcaŭ uzhadvaŭ, kolki praź jahonuju kameru prajšło «palityčnych». I, kaža, samy «prykolny» ź ich Michalevič. Zapytvaju, čamu, a jon adkazvaje: heta byŭ adziny čałaviek, jaki zapytaŭsia majoj dumki. Usie astatnija tolki ahitavali i «zadźvihali» lozunhi.

Tamu dziakuj Bohu, što nie čatyry hady turmy adbyŭ, ale siem miesiacaŭ. Pabačyŭ systemu znutry, jakaja vielmi nieefektyŭnaja, paznajomiŭsia ź ludźmi i z samim saboj.

«Matolka, Palčys, Biełavus bolš papularnyja, čym palityki»

— Kali vy adyšli ad palityčnaj dziejnaści, to jak tady trapili ŭ načnoje zdareńnie ŭ Kurapatach letaś uviesnu, kali na abaroncaŭ uročyšča napali nieviadomyja z kijami i vam da kryvi raźbili hałavu?

— U Kurapaty ja patrapiŭ pieradusim jak žurnalist — mieŭ paśviedčańnie, natatnik i ŭvieś čas pisaŭ. Ale paśla zastaŭsia ŭžo i jak zvyčajny hramadzianin, bo mnie heta było važna. Albo kali była ŭsia hetaja «Sprava patryjotaŭ», to ja taksama zajmaŭsia niekatorymi arhanizacyjnymi spravami.

Mnie było b soramna, kab ja zastaŭsia ŭbaku, bo jak by ja paśla hladzieŭ hetym ludziam u vočy? Heta značyć, što ty možaš žyć svaim žyćciom, zajmacca svaimi spravami — žurnalistykaj ci čym jašče, ale kali zdarajucca niejkija krytyčnyja hramadzka-palityčnyja sytuacyi, to ty prosta nia možaš zastavacca ŭbaku.

I heta nie palityka, a narmalnaja hramadzianskaja pazycyja. Kali ty hramadzianin svajoj krainy, to peŭny adsotak svajho času i, mahčyma, svaich finansavych resursaŭ maješ addavać na štości hramadzka-važnaje. I niavažna, ci ty «ajcišnik» i na «Tałace» spansaruješ niejkija prajekty, albo ty ślesar i ličyš svaim abaviazkam vyjści na niejkuju akcyju.

Mnie padajecca, što heta i jość pazycyja hramadzianskaj supolnaści, jakaja, na žal, pakul nia jość ahulnaj normaj u našaj krainie.

— To ci jość u nas šaniec stać takoj «hramadzianskaj supolnaściu»?

— Viadoma, jość. Ja pažyŭ va Ŭkrainie i vielmi lublu Ŭkrainu, ale mnie padajecca, što ŭ nas hetaha šancu bolš. Tam hramadztva bolš padzielena i tam bolš chaatyčnaści. U Biełarusi ludzi bolš schilnyja da paradku. Ale kali čałaviek raspačynaje niejki svoj biznes, płacić padatak, a paśla jaho aryštoŭvajuć i ŭsio razburajuć, to ŭ takich vypadkach ja razumieju i abyjakavaść ludziej, i toje, što jany źjaždžajuć z krainy.

U dziaržavie maje być pierabudavanaja sudovaja systema i systema arhanizacyi ekanomiki, kab ludzi zachacieli tut žyć i «ŭkładvacca». Adnačasna źmienicca ŭ ludziej staŭleńnie i da dziaržavy, i da hramadztva. A ŭ nas, na žal, pakul što naadvarot — idzie cisk na kožnuju prajavu hramadzianskaj supolnaści. Naprykład, pahladzicie, jaki ciapier presinhpieražyvajuć futbolnyja fanaty. A plakaty i biłbordy «Ja lublu Biełaruś» — heta pryhoža, viadoma, ale imi ničoha nia źmieniš. Fanacki ruch — heta siła, dzie i kali jana moža «strelić» — nieviadoma.

— Ale navošta siłavikam spatrebilisia futbolnyja fanaty?

— Praz padziei va Ŭkrainie. Bo mienavita futbolnyja fanaty byli adnoj z asnoŭnych siłaŭ na Majdanie: strukturavanyja, arhanizavanyja i z dobraj fizyčnaj padrychtoŭkaj. Dumaju, što dla našych siłavikoŭ Majdan taksama staŭ dobrym dośviedam. Jany bačać, što mocnych palityčnych partyjaŭ u nas niama, a fanacki ruch — jość.

Futbolnyja fany, da prykładu, apalityčnyja, razmaŭlajuć pa-rasiejsku, ale majuć cišotki i šaliki z nacyjanalnymi symbalami, šanujuć «Pahoniu», nacyjanalnyja śviaty i nacyjanalnych hierojaŭ. Bo jany vyjaždžajuć za miažu, a tam, da prykładu, va Ŭkrainie ci Polščy, fanaty strašenna patryjatyčnyja. Nu i našym soramna nia być patryjotami svajoj radzimy — mnohija mienavita hetak i pryjšli da biełaruščyny. Voś tamu i raspačali preventyŭnuju «začystku» fanackich hrupovak.

Mienavita z hetaj pazycyi možna razhladać spravu Illi Vałavika, jaki atrymaŭ 10 hadoŭ źniavoleńnia — vypadak prosta vuścišny. Bo jon — viernik i spartoviec, jaki zajmaŭsia tajskim boksam i źbiraŭ vakoł siabie moładź, jakaja taksama zajmałasia sportam, a nie «buchała» na rajonie.

Chočacca vieryć, što ŭ krainie štości źmianiajecca da lepšaha. Ale kali raptam bačyš padobnyja spravy, kali zamiest padtrymki i dapamohi hramadzkim inicyjatyvam, skiravanym na pracu z moładździu, uźnikajuć spravy, padobnyja spravie Vałavika ci «Spravie patryjotaŭ», to razumieješ, što vektar pracy siłavych strukturaŭ i sudoŭ u Biełarusi zastajecca niaźmiennym. A biaź źmienaŭ ničoha lepšaha ŭ krainie nie adbudziecca.

— Tady jakaja siła moža stać patencyjnym «lakamatyvam», jaki paciahnie źmieny ŭ našaj krainie?

— Prynamsi, u palityčnych strukturaŭ niama anijakaha patencyjału. Hetyja struktury «ni pra što», jakija skiravanyja chiba što na ŭłasnaje vyžyvańnie. Kab «adbić» svaje ofisy i choć by zachavać kolkaść čalcoŭ.

Chto ci što moža stać hetym ruchavikom da źmienaŭ? Moładź. Kali bačyš «ajcišnikaŭ», jakija realna skidvajucca na Dzień Voli. Kali bačyš u metro hrupu moładzi ŭ nacyjanalnaj vopratcy… Heta vielmi perspektyŭna. Ci taja ž «śviataja trojca» Matolka, Palčys, Biełavus — jany nie zaanhažavanyja naŭprost u palityku, ale realna bolš papularnyja, čym palityki. Jakaja palityčnaja partyja zdolnaja sabrać hrošy na śviatkavańnie, jak sioleta na 100-hodździe BNR? A jany sabrali, za ich «prahałasavali rublom» — značyć, im daviarajuć.

Nu a palityki ź viečnym chadžeńniem pa vulicach — heta ŭžo minułaje stahodździe. Toje, što Statkievič jašče kahości vyciahvaje, — heta ŭžo retraspektyva. Ja nie ŭjaŭlaju padobny varyjant źmienaŭ.

«Nie chadzić ža tolki pa barach na Zybickaj»

— Dobra, a jakija «cikavyja i plonnyja zaniatki» pa-za palitykaj vam cikavyja?

— Valanterskija letniki, jakija my druhi hod ładzim sa staršyniom Tavarystva achovy pomnikaŭ historyi i kultury Antonam Astapovičam. Heta vyjezdy, archiealohija, uparadkavańnie šlachockich majontkaŭ, siadzibaŭ i parkaŭ, praca z moładździu — i heta kruta. Apošni taki letnik adbyŭsia ŭ žniŭni ŭ Ščorsach. Prybirali były haspadarčy dvor i park Chraptovičaŭ — vysiakali chmyźniak, palili suchastoj.

Albo, da prykładu, raskopki kurhanoŭ u Naŭrach na Miadzielščynie. Naturalna, archieolahu, jaki tam pracuje, patrebnyja pamočniki. Tamu, jedučy tudy, my dapamahajem i navucy, i moładzi, jakaja adkryvaje dla siabie Biełaruś. Bo kali čałaviek svaimi rukami adkapaje staražytnuju kieramiku ci patrymaje ŭ rukach metaličnuju azdobu, to hetaja historyja ŭsprymajecca ŭžo zusim inakš, čym praz kanał Discovery, — nia štości čužoje i dalokaje, a svajo, što pobač tvajho žyćcia.

Ci jak ja kazaŭ sioletnim valanteram-studentam u Ščorsach: niekali vy pryjedziecie siudy sa svaimi siemjami i dziećmi, kali tut usio budzie vyhladać zusim inakš, i skažacie im: ja taksama spryčyniŭsia da adnaŭleńnia hetaj siadziby. Heta i jość stvaralnaja praca, jakaja sapraŭdy prynosić karyść, i jakoj nie zajmajecca ani dziaržava sa svaimi BRSMami, ani apazycyjnyja struktury. Tamu ja znajšoŭ svoj farmat — jak balzam na dušu. I na hetuju pracu mnie nie škada ani času, ani resursaŭ. Siarod udzielnikaŭ našych letnikaŭ — studenty, pracoŭnaja moładź, «ajcišniki», siamiejnyja ludzi. I mnohija ŭžo čakajuć leta, kab iznoŭ jechać ź letnikam. Bo ty spaznaješ i siabie, i Biełaruś, i novych siabroŭ. Nie chadzić ža tolki pa barach na Zybickaj.

— Heta, možna skazać, vašaje chobi, a «chleb» — heta žurnalistyka?

— Tak. Pracuju žurnalistam-fryłanseram na roznyja medyja — ad «Našaj Nivy» da «Budźma biełarusami». Zaraz budu malavać komiks dla časopisa «Naša historyja».

Žyvu «na dva damy»: zbolšaha ŭ Horadni, u Miensku byvaju pa pracy.

«Možna biaskonca kazać, što ŭ nas muzei biednyja, a možna im dapamahčy»

— Ci pačuvajecie vy siabie zrealizavanym, ci jašče jość takija plany i mary, jakim nakanavana zbycca?

— Plany i mary buduć, pakul ja žyvy. Ale i siońnia ciešusia tym, čym zajmajusia ŭ składzie Tavarystva achovy pomnikaŭ historyi i kultury. Ciapier my vykupili škołu, dzie vučyŭsia Vasil Bykaŭ, i vielmi spadziajemsia, što z časam tam paŭstanie hramadzka-kulturny centar. Taksama spadziajemsia vykupić dom u Ščorsach, kab tam była svaja baza, dzie možna pravodzić letniki. Mnie padajecca heta vielmi perspektyŭnym, bo my padtrymlivajem kantakty z naščadkami Chraptovičaŭ, jakija žyvuć u ZŠA. Pasprabujem ich zaachvocić adnavić Ščorsy, bo heta ichnaja spadčyna.

Taksama ŭ ramkach Tavarystva majem kampaniju «Viartajem spadčynu» — viartańnie rarytetaŭ u muzei Biełarusi. Ja zaŭsiody cikaviŭsia antykvaryjatam, sam bukinist i kalekcyjaner — źbiraju fatazdymki i rarytety Druhoj usiaśvietnaj vajny. Raniej sabraŭ kalekcyju biełaruskaj bukinistyki — ulotki, fatazdymki — usio davajennaja biełaruščyna. Usio heta ja pieradaŭ u Archiŭ-muzej litaratury i mastactva na płoščy Svabody ŭ Miensku, a častku — u Horadzienski historyka-archiealahičny muzej. Niadaŭna, naprykład, vykupili častku archivu navučenki Vilenskaj himnazii. I ŭsio heta — pa-biełarusku.

Ja heta ŭsio raspačaŭ adzin, ale dałučajucca taksama inšyja ludzi. Da prykładu, Mirasłaŭ Łazoŭski — jon apantany vajskovaj historyjaj. Razam my vykuplali artefakty «napaleoniki» — vajny 1812 hodu — i pieradali ŭ Nacyjanalny histaryčny muzej. Bo hetyja histaryčnyja rečy majuć naležać nacyi. Možna biaskonca kazać, što ŭ nas muzei biednyja, a možna im dapamahčy.

— I heta vy robicie za svaje ŭłasnyja srodki?

— Tak, choć, viadoma, spadziajemsia, što heta pieraraście ŭ ahulnanacyjanalnuju kampaniju ź placoŭkaj dzie-niebudź na «Tałace». Bo kali, skažam, jość niejkaja kaštoŭnaja reč na tysiačy dalaraŭ — zrazumieła, my jaje nie «padymiem». A kali skinucca, to možna takuju histaryčnuju kaštoŭnaść viarnuć u Biełaruś.

Ciapier, da prykładu, za miažoj jość Mścisłaŭskaje Evanhielle ŭ pryvatnaj ułasnaści. I hety čałaviek choča za jaho atrymać vosiem tysiač dalaraŭ. I ja chacieŭ by pačać ź im pieramovy, kab vykupić i viarnuć u Biełaruś. U hetym ja baču sens, bo takoje zastajecca. Mienavita takimi prajektami mnie chaciełasia b zajmacca, bo heta i jość — pra Biełaruś.

— Vy pačuvajeciesia ščaślivym?

— Ščaście — heta karotkaja emocyja. Ty siadziš kala vohnišča, hladziš, jak syplucca iskrynki — i ty ščaślivy. Ty siadziš u namiocie, a pa im doždž bje — i heta ščaście. Albo lažyš na sieńniku i čuješ, jak jabłyki padajuć naprykancy žniŭnia — i heta ščaście. I Biełaruś daje voś takija karotkija momanty ščaścia.

Ja ščaślivy, što nie zastaŭsia viečnym valanteram, kab rasklejvać ulotki ci źbirać podpisy, a paśla «z barskaha plača» atrymać pajezdku na seminar u niejkuju krainu. Ščaślivy, što nia staŭ viečnym prafesijnym palitykam u harnitury, jaki pałovu miesiaca jość u Stakholmie, pałovu ŭ Bruseli, a na vychodnyja jašče i ŭ Biełaruś pryjaždžaje, kab tut pafotkacca, jak jon źbiraje podpisy za što-niebudź. Heta šlach u nikudy, i heta prosta dehradacyja.

Piać pytańniaŭ Svabody

— Biełaruskaja nacyjanalnaja ideja — heta….?

— Heta stvaralnaja praca, a taksama luboŭ da svajho. Nacyjanalnaja ideja — heta ideja domu i ideja siamji. Hety dom treba spačatku zbudavać, a paśla abaranić. I paśla hetuju ideju z asabistaha domu i siamji pieranieści na svoj horad, na svoj rehijon i na svaju krainu.

— Nazavicie troch nacyjanalnych hierojeŭ Biełarusi?

— Stanisłaŭ Bułak-Bałachovič, Michał Vituška, Jazep Drazdovič.

— Jakaja kniha najbolš paŭpłyvała na vas jak na asobu?

— «Vajna ŭ natoŭpie» Dźmitra Karčynskaha.

— Kolki hrošaj vam patrebna dla poŭnaha ščaścia?

— Zaležyć ad taho, u jakoj krainie ty žyvieš. Kali va Ŭkrainie, to mienš, kali ŭ Biełarusi — bolš, u Polščy — jašče bolš. Niama takoj sumy, i ahułam — hrašyma ščaście nie vymiarajecca.

— Jak i kali ŭ Biełarusi źmienicca ŭłada?

— Ciapier liču, što heta budzie šlach Hišpanii i Franka — heta značyć pieradača ŭłady maładym i tałkovym menedžeram. Ale heta momant evalucyi, a nie revalucyi. Heta pazytyŭny varyjant. Nehatyŭny varyjant — heta ŭmiašańnie Rasiei, i tady akurat budzie varyjant revalucyi, akupacyi, aneksii… Mnie pieradusim bačycca pazytyŭ: pieradača ŭłady i pavolnaja, pavolnaja evalucyja.

Halina Abakunčyk, Uładź Hrydzin, Radyjo Svaboda

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031