U Barysavie naziralnicu na vybarach vymusili zvolnicca ź dziaržpradpryjemstva
49-hadovaja Taćciana Šaŭčenkava adpracavała 7,5 hoda u Centry sacyjalnaha absłuhoŭvańnia nasielnictva. Pierad prezidenckimi vybarami žančyna zapisałasia ŭ niezaležnyja naziralniki kampanii «Prava vybaru» — i heta pastaviła kropku ŭ jaje pracy na pasadzie sacyjalnaha rabotnika.
«Zarobak u mianie byŭ vielmi mały — 2,5 miljona. Da taho ž ja adna haduju dzicia. Materyjalna mnie vielmi ciažka. A nazirańnie — ničoha ž supraćzakonnaha ŭ hetym niama», — tłumačyć Šaŭčenkava.
Adnak taki ŭčynak vielmi nie spadabaŭsia kiraŭnictvu barysaŭskaha Centra sacyjalnaha absłuhoŭvańnia. Taćcianu vyklikali da dyrektara i prapanavali zvolnicca pa pahadnieńni bakoŭ.
Fota nosić ilustracyjny charaktar.
«Prapanova była zroblena takim tonam, što było zrazumieła: kali nie zvolniusia, to potym budzie horš. Nie napisała b ja tuju zajavu, znajšli b za što zvolnić paśla. Dyrektarka skazała mnie: «Voś idzicie ciapier da ich, chaj jany vas i kormiać». Ale takoj reakcyi ja nie čakała, kaniečnie. Ja viedała, ŭ jakoj krainie žyvu, ale što budzie niešta takoje… Ja nie dumała. Była prosta ŭ šoku, kali ŭsio heta zdaryłasia», — kaža Šaŭčenkava.
Na siońniašni dzień Taćciana jašče nie znajšła raboty. U Barysavie siońnia heta ŭvohule niaprosta — horad nie vialiki. Da taho ž, pa słovach Šaŭčenkavaj, Volha Kapytok, dyrektarka, zapeŭniła, što ciapier ŭ dziaržstruktury šlach dla Taćciany zakryty.
«Ja zaraz u padviešanym stanie. Kali ščyra, to i kamientavać štości bajusia. Usio ž u mianie dzicia…», — pryznajecca Šaŭčenkava.
Dyrektarka Centra Volha Kapytok ad kamientaraŭ admoviłasia.
«A na jakoj padstavie ja pavinna davać vam infarmacyju? Kali Taćciana vam štości i skazała, to ja nijakaj infarmacyi nie dam», — skazała Kapytok.