Śviatyja słovy
Prašu šanoŭnych dypłamataŭ: nie rabicie nas, biełarusaŭ u Polščy, idyjotami. Piša Jaŭhien Vapa.
«Vielmi dobra, kali etničnyja biełarusy majuć mahčymaść vyvučać movu svaich prodkaŭ. Tamu što mova — heta hałoŭny kluč da kultury. Mova, kultura, historyja naroda — heta nielha
Tamu, što mova — heta asnoŭnaje. Kali jość mova — jość narod. Kali niama movy — niama naroda».Moža Zianon Paźniak — bieskampramisny zmahar za niezaležnuju Biełaruś i były lidar Biełaruskaha narodnaha frontu, ciapier u palityčnaj emihracyi? Ivonka Surviła — staršynia Rady Biełaruskaj Narodnaj Respubliki na čužynie? A, moža, śviatoj pamiaci Vasil Bykaŭ, jakoha apošniaja doŭhaja daroha dadomu taksama była naznačanaja pieraśledam łukašysckich apryčnikaŭ i horkim smakam emihracyi. Tak, hetyja ludzi napeŭna nie adzin raz nie tolki padobnymi, svaimi słovami, ale i dziejańniami dakazvali ŭsiu nacyjanalnuju praŭdu, za jakuju prychodzicca ciarpieć ździeki nad biełaruskaściu.Šanoŭnyja čytačy, chutkaja viktaryna. Chto, na vašu dumku, aŭtar hetych radkoŭ?
Ale… uvaha, hierojskim aŭtaram hetych radkoŭ źjaŭlajecca nie chto inšy, jak konsuł Respubliki Biełaruś u Biełastoku… Alaksandr Suvoraŭ,u vykazvańni dla televizijnaj prahramy «Biełaruski tydzień», jakaja pabačyła śviet 9 vieraśnia.
Spraktykavany dypłamat abjaŭlaŭ z uśmieškaj svaje praŭdy horadu i śvietu (urbi et orbi), na inaŭhuracyi školnaha hoda ŭ Kompleksie škoł z dadatkovym navučańniem biełaruskaj movy ŭ Hajnaŭcy, supravadžajučy tam svajho kiraŭnika — ambasadara Viktara Hajsionka.Pačuŭšy niešta takoje ŭ niadzielku z ranicy, atrymaŭ ja taki zarad emocyjaŭ, macniejšych navat za lubimuju ŭ hetuju paru dnia zialonuju harbatu. Spačatku ŭskipieŭ, byccam hety čajnik na kuchni, ale potym paspakajnieŭšy… pahadziŭsia z vykazanym. Tak, heta byli ščyryja, faryciejskija słovy.
Ja poŭnaściu padtrymlivaju ideju, kab etničnyja biełarusy, pieradusim u… Respublicy Biełaruś, vyvučali ŭsie pradmiety na rodnaj movie. I spačatku chacieŭ by pabačyć, jak bajavity konsuł vystupaje z takimi pałymianymi pramovami niepadalok ad nas, u Hrodnie ci Biareści, pierad svaimi kalehami viertykalščykami, jakija tam splažyli ŭsio biełaruskaje.U haradach, dzie niama biełaruskich sadzikaŭ, škoł, univiersitetaŭ. Niama taho i pa ŭsioj Biełarusi. A svaju
Jak pryjemna pabyvać u hajnaŭskim licei, karystajučysia pryvilejami demakratyi i zaklikać licejskuju moładź da padtrymlivańnia biełaruskaści ŭ Polščy, adnačasna daŭno vyhaniajučy z krainy biełaruski minski humanitarny licej, što dziejničaje ŭ padpolli i badziajecca ŭ zamiežžy!
Tak maje vyhladać budučynia biełaruskaj movy i moładzi? Ludziej, dla jakich biełaruskaść — heta nie pustoje, a śviatoje! Heta dziakujučy ichniamu zmahańniu za biełaruskaść, možacie vy i inšyja dypłamaty jašče nazyvać siabie pradstaŭnikami pakul što niezaležnaj biełaruskaj dziaržavy. Moładź, jakaja vykidvajecca z univiersitetaŭ, štrafujecca, sadzicca ŭ turmy, prymušajecca źjazdžać z krainy. Pierałomanyja čałaviečyja losy tysiačaŭ viernych dziaciej svajoj Baćkaŭščyny — harantam dobraha samaadčuvańnia ŭsich pryŭładnych saŭdzielnikaŭ u złačynstvie!
A, moža, ŭsie biełaruskija dypłamaty z Polščy vystupiać razam ź lekcyjaj pierad siabrami Maładoha frontu i tam, hladzieŭšy maładym junakam u vočy, adkažuć, čamu ichni lidar Źmicier Daškievič atrymaŭ jašče čarhovy hod turmy (3 hady), tolki za toje, što kachaje Biełaruś i rodnuju movu, a stvaralnik arhanizacyi Pavał Sieviaryniec adbyvaje čarhovuju «chimiju»?
I tamu prašu šanoŭnych dypłamataŭ:
nie rabicie nas, biełarusaŭ u Polščy, idyjotami, jakich možna zavaražyć i zamanić pryhožymi słovami, kaściumami, noŭtbukami, vizami ci ekskursijami.Vy kažacie: «niama movy — niama naroda». Tak, spadary dypłamaty, niama naroda — kali ŭsio adbyvajecca na movie chłuśni, cynizmu, padmanu. I nie ašukajecie ŭsich, chacia budzie heta vykazanaje