Stancyju mietro «Słucki haściniec» tak i nie pačali ŭzvodzić — prajekt nie ŭličyŭ techničnyja mahčymaści budaŭnikoŭ
Praciahvajecca budaŭnictva troch nastupnych stancyj Zielenałužskaj linii mietro.
Jak raskazaŭ karespandentu «Minsk-Navinaŭ» hienieralny dyrektar «Minskmietrabuda» Leanid Stuchalski, z «Aeradromnaj» i «Niemaršanskim sadam» usio idzie pa płanie. Kanstrukcyja pieršaj (stancyja znachodzicca ŭ rajonie «Minsk-Mir») budzie hatovaja ŭ krasaviku, druhoj (kala Balnicy chutkaj dapamohi) — u vieraśni.
A voś sa «Słuckim haścincam» na rahu vulic lejtenanta Kižavatava i Siarova ŭźnikli prablemy. Tut da asnoŭnych rabot mietrabudaŭniki jašče nie prystupali. Tolki pieranieśli inžyniernyja sietki, pastavili aharodžu budaŭničaj placoŭki i stvaryli abjaznyja darohi.
«Reč u tym, što prajektnaje rašeńnie pa hetym abjekcie, zakładzienaje śpiecyjalistami AAT «Minskmietroprajekt», nie ŭličyła našy mahčymaści pa jaho realizacyi. U adpaviednaści ź im praduhledžanaja špuntavaja zaharoda katłavana budučaj stancyi. Ale navat abstalavańnie dla ŭciskańnia, što było ŭ karystańni, i sami špunty, a heta kala 2500 ton mietaličnych pal, vielmi darahija i ŭ našaj krainie nie vyrablajucca. Užo praviali dva tendary pa vyznačeńni padradčyka hetych rabot, na žal, pakul biezvynikova. Naša pradpryjemstva schilajecca da budavańnia aharodžy katłavana pa ŭžo adpracavanaj i pravieranaj časam technałohii «ściana ŭ hruncie».
Hetaja stancyja, a taksama «Niemaršanski sad» niehłybokaha zalahańnia — kala 16 mietraŭ. I abiedźvie buduć uzvodzicca adkrytym sposabam, što, naturalna, robić bolš tannym ich budaŭnictva. A dla taho kab bolš prahresiŭnaja špuntavaja technałohija siabie apraŭdała, patrebna jak minimum jaje čatyrochrazovaja abaračalnaść. My ž paŭtorna zmožam vykarystoŭvać špuntavyja vyraby ź mietału maksimum dva razy. Tamu da hetaha času nie vyrašana pytańnie metazhodnaści prymianieńnia hetaj technałohii. Spadziajusia, u najbližejšy čas jano ŭsio ž budzie ŭładžanaje z kiraŭnictvam «Minśmietroprajekta», — patłumačyŭ Leanid Stuchalski.
