Ad imia palitźniavolenaj Marfy Rabkovaj pryjšoŭ fejkavy list ź SIZA №1
Ad imia palitźniavolenaj kaardynatarki vałanciorskaj słužby pazbaŭlenaha rehistracyi pravaabarončaha centra «Viasna» Marfy Rabkovaj pryjšoŭ fejkavy list ź SIZA №1.
Dniami maci adnaho ź viaźniaŭ atrymała «adkaz» ad Marfy, dzie taja ŭ farbach piša pra kiepskich ludziej z KDB i HUBAZiK i «abvinavačvańni ŭ administravańni čataŭ».
Adnak počyrk u liście nie supadaje z počyrkam Marfy Rabkovaj, što paćvierdzili svajaki. Bolš za toje, Marfa pieradała ź izalatara, što nie pisała nijakich listoŭ hetaj žančynie. Akramia taho, joj samoj karespandencyja ad maci i baćki nie dachodzić.
«Raźlik byŭ na toje, kab spravakavać surazmoŭcu na «radykalnyja razmovy», jakija ŭ dalejšym možna vykarystoŭvać u materyjałach spravy», — havorać kalehi Marfy Rabkovaj.
Jak stała viadoma, Marfa znachodzicca ŭ maleńkaj kamiery, pry hetym u jaje daŭno adsutničajuć prahułki, a ŭ apošni čas u jaje pačała baleć śpina z-za tonkaha matraca i mietaličnych naraŭ.
