«Toj, katory biŭ, adznačaŭ svoj budučy adpačynak u Turcyi» — što viadoma pra zabojstva ŭ Žodzinie
Nočču z 12 na 13 kastryčnika adpačynak dźviuch kampanij u žodzinskim bary skončyŭsia trahična: adbyłasia bojka, padčas jakoj zahinuŭ čałaviek.
Zahinułaha mužčynu zvali Jaŭhien Dubień. Jamu byŭ 31 hod. Jaŭhien rodam z ahraharadku Barsuki, što pad Žodzinam. Pracavaŭ kiroŭcam.
Znajomyja kažuć, što Jaŭhien byŭ adekvatnym čałaviekam. Ałkahol nie ŭžyvaŭ, navat nie kuryŭ.
Viadoma, što adbyłosia ŭsio subotniaj nočču 12 kastryčnika na tak zvanaj «Palanie». Heta miesca pobač ź miascovym stadyjonam «Tarpieda»: kłub, bar, pobač skvier.
«Naša Niva» źviazałasia z adminstracyjaj bara, tam admovilisia kamientavać zdareńnie. Adkazali tolki: «U nas nijakaj bojki nie było».
Bojka adbyłasia na vulicy kala bara. Tam i zabili Jaŭhiena.
«Jon pryjechaŭ pa siabroŭ, jakija hulali na «Palanie». Kuča admarozkaŭ pačała bojku i pačali miasić usich biez razboru. Jon prosta apynuŭsia nie ŭ toj čas nie ŭ tym miescy», — paviedamiła «Našaj Nivie» znajomaja zahinułaha.
Dubienia mocna źbili. U vyniku, jon pamior ad atrymanych traŭmaŭ.
Ciapier pa Žodzina aktyŭna raspaŭsiudžvajucca čutki, što zabiŭ Jaŭhiena fanat miascovaha «Tarpieda».
«Naša Niva» źviazałasia z pradstaŭnikom fanackaj supołki, toj abvierh datyčnaść zatrymanaha da «kalafutbolnaha» ruchu.
«Heta była samaja zvyčajnaja razborka pamiž zvyčajnymi chłopcami, jakija pryjšli adpačyć na «palanu» Tam pastajanna adbyvajucca bojki, tamu što asnoŭnaja masa — «bydła». Nikoha z aktyŭnych zaŭziataraŭ «Tarpieda» tam nie było, i nikoha nie zatrymlivali siarod fanataŭ», — zapeŭniŭ surazmoŭca.
«Naša Niva» vyśvietliła asobu zatrymanaha. Heta miascovy žychar 28-hadovy Mikita Siamaška. Jon pracuje na BiełAZie rabočym. Raźviedzieny, maje dačku. Sudzimaściaŭ raniej nie było.
«Nu, časam jon vypivaŭ. Nie ałkaholik, ale na vychodnych — sami razumiejecie. U tuju noč adpačyvaŭ ź siabrami ŭ bary, — raspavioŭ «Našaj Nivie» svajak Siamaški. — Paśla štości adbyłosia, niejki kanflikt. Chto i ź jakoj kampanii jaho pačaŭ my pakul i sami nie viedajem. Da Mikity puściać tolki zaŭtra, my jašče ź im nie havaryli. Ale bojka była na vulicy. Ahułam bilisia čałaviek 10, pa 5 z kožnaha boku, prykładna».
U vyniku, zatrymali adnaho tolki Siamašku. Ale ci jon vinavaty ŭ śmierci Jaŭhiena Dubienia, pakul nieviadoma. Mužčyna jašče navat aficyjna nie ŭ statusie padazravanaha.
«Śledstva vyśviatlaje pryčyny śmierci zahinułaha. Pra niejkija padrabiaznaści havaryć zaŭčasna», — paviedamili «Našaj Nivie» u Śledčym kamitecie.
A ŭ Žodzinie praciahvajuć abmiarkoŭvać vypadak.
«Toj Siamaška źbiraŭsia ŭ adpačynak, u Turcyi. Musiŭ lacieć litaralna praz paru dzion. I adznačaŭ heta razam ź siabrami ŭ tuju noč, — raspaviali «Našaj Nivie» miascovyja žychary. — Jon pryjšoŭ z kampanijaj ŭ toj bar «Palana». Kala ŭvachoda jany pabili prosta tych, kaho pieršymi sustreli na svaim šlachu. U Siamaški ź siabrami była pastajannaja kampanija, jany ličyli siabie hałoŭnymi ŭ hetaj «Palanie». I pavodzili siabie adpaviedna. Tam vialikaja bojka była, ale haradok u nas maleńki, tamu ludzi maŭčać pra heta».
Paśla Siamaška z kampanijaj nibyta vyjšli prahulacca. I praź mietraŭ 150—200 ad «Palany» sustreli Jaŭhiena Dubienia. «Jany jaho paklikali ci štości jamu kryknuli. Jaŭhien pačaŭ źbiahać, jany pabiehli za im. Pačali bić. Heta trapiła na videakamiery nievialikaj kramy, jakaja znachodzicca adnosna niedaloka. I na videa bačna, što Jaŭhien navat nie adbivaŭsia.
Jaho paru razoŭ udaryli pa hałavie, jon upaŭ — i ŭsio, bolš nie padniaŭsia», — raspaviadajuć ludzi, znajomyja ź siamjoj zahinułaha.
Kažuć, što nibyta Siamaška ŭžo pryznaŭsia, što biŭ Jaŭhiena Dubienia. Ale nibyta praciahvaje śćviardžać, što byŭ adzin.
Akramia taho, raskazvajuć, što cieła zahinułaha pralažała na vulicy ŭsiu noč. Nibyta śledčy ekśpierymient vyrašyli pravodzić na im, cieła zabrali ŭ morh tolki kala 10 hadziny ranicy.
Praŭda, varta padkreślić, što aficyjnaha paćvierdžańnia hetaj infarmacyi pakul niama. Śledčy kamitet, nahadajem, pakul nie prakamientavaŭ vypadak.
