Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
01.09.2019 / 13:5111RusŁacBieł

Na 100 dzion Zialenski daŭ intervju akcioru, jaki ŭ «Słuzie naroda» hraŭ premjer-ministra — asnoŭnyja momanty

Poŭny tekst možna pračytać tut, a my prapanujem asnoŭnyja momanty intervju ŭ pierakładzie.

— Ja pamiataju, kali ja pryjazdžaŭ da vas u kino z takoj frazaj «Dobry dzień, panie prezidencie», — vy siadzieli ŭ prybiralni i cikavilisia apošnimi navinami. A jak pačynajecca ranica prezidenta ŭ realnym žyćci?

— Ja pračynajusia z paviedamleńniem z frontu — stolki i stolki abstrełaŭ, stolki i stolki strat. Paśla ja całuju dziaciej, žonku.

— Ja pamiataju historyju, kali chtości napisaŭ u fejsbuku «Para Zielenskamu pakazać jajki», a z vašaj staronki adkazali «Skinuŭ u pryvatnyja». Vy asabista robicie heta ci ludzi, jakija pracujuć na vašym Facebook?

— Nie, nie, ja sam asabista ŭsio rablu.

— Vy siońnia i vielmi časta biez halštuka. Jak reahujuć tyja, chto choča bačyć vas u halštukach? Ja maju na ŭvazie praviły i inšaje.

— Ja, ščyra kažučy, prabačcie za takoje słova, jaho, napeŭna, niama va ŭkrainskaj movie, nie zamaročvajusia, jak na mianie, ludzi reahujuć… [zahaŭkaŭ sabaka]… a voś sabaki jak reahujuć!

— Ja b taksama siońnia pryjšoŭ biez halštuka, ale…

— Tak, dobra. Byvajuć vypadki, naprykład, pratakoł. U nas kiraŭnik pratakoła Jarasłaŭ. Kali ja ŭ halštuku, jon adrazu ŭ humary, i kaža mnie: «O! Voś heta prezident».

— My ciapier jedziem z vami na pracu. Skažycie, kali łaska, čamu my z vami nie jedziem na rovary?

— Vielmi składanaje pytańnie. Ja zmahaŭsia z hetym i zmahajusia. Ščyra kažučy, mianie nie puskajuć. Z-za hetaha… Ja nie budu nazyvać tych, ad kaho ciapier moža być niebiaśpieka. My atrymlivajem infarmacyju, z-za jakoj mnie nie dazvalajuć. I było ŭžo niekalki prykładaŭ, kali, skažam, vobrazna kažučy, heta było zusim niebiaśpiečna.

— Mnohija zaniepakojenyja i ŭsturbavanyja našymi adnosinami z Rasijaj, i vy praviali telefonnuju razmovu z Pucinym.

— Dźvie.

— Jak heta adbyvałasia, jak chutka na tym baku padniali słuchaŭku i jaki byŭ ton hutarki?

— U nas niama nijakich adnosinaŭ. Ja patelefanavaŭ jamu, bo bačyŭ rašeńnie Mižnarodnaha trybunała adnosna našych marakoŭ i karabloŭ, ja bačyŭ, što ŭsie terminy ŭžo prajšli, i našych chłopcaŭ nichto nam nie viartaŭ. I ja zrazumieŭ, što bolš nie možam čakać, tamu što kožny dzień my hublajem ludziej na froncie, i hublajem zdolnaść upłyvać na Zachad praź viartańnie našych marakoŭ, i hublajem našych dziaciej. Baćki albo dzieci marakoŭ, albo ich žonki, jany pryjazdžali siudy šmat razoŭ — i jany kazali, što nichto, ni jurysty, ni ambudsmieny nie viernuć nam našych dziaciej, kali łaska, patelefanujcie Pucinu.

I ja zrazumieŭ tady, bo tut była takaja atmaśfiera, asabliva ŭ srodkach masavaj infarmacyi, asabliva ŭ Ministerstvie zamiežnych spraŭ, tamu što jany nie chacieli, kiraŭniki majho papiarednika, jakija vielmi nie chacieli dazvolić maju razmovu z prezidentam Rasii. Dla ich heta palityčnaje pytańnie, i dla mianie heta čałaviečaje. Dla ich — kryj Boža, ciapier matrosy viernucca praz razmovu Zialenskaha z Pucinym, nie daj Boh, kab heta adbyłosia. Ja za heta ich i… Ja nie chaču kazać pra svajo staŭleńnie da ich. Tamu ja vyrašyŭ patelefanavać jamu, my paznajomilisia, my razmaŭlali kala 30 chvilin. My razmaŭlali pra viartańnie našych chłopcaŭ, nastupnyja kroki, situacyju na Danbasie, vajnu na Danbasie. Jon raspavioŭ mnie infarmacyju, jakoj jon vałodaŭ, ja skazaŭ pra infarmacyju, jakuju ja viedaju. I heta inšaja infarmacyja pra toje, što adbyvajecca na Danbasie. U nas była tema razmovy, ja dumaju, tamu što my vyznačyli, jak i ŭ jaki čas my pavinny viarnuć našych chłopcaŭ.

Druhaja razmova była — ja patelefanavaŭ paśla śmierci našych chłopcaŭ na Danbasie. U pieršaj razmovie my razmaŭlali ab spynieńni ahniu, druhaja razmova była terminovaja — ja skazaŭ: «My z vami damovilisia ab spynieńni, a tam adbyvajecca». Byŭ taksama abmien infarmacyjaj, pra jakuju ja nie chaču ciapier havaryć — ja prosta nie mahu, ja nie maju prava. I bolš udakładnienyja kroki pa viartańni chłopcaŭ, i nie tolki marakoŭ.

Kali my praviali druhuju razmovu, jana była bolš padrabiaznaj, i ja razumieju, što vyrašać usie pytańni adrazu — Danbas, Krym, spynieńnie ahniu — vielmi i vielmi składana. I nie budzie prahresu. Mienavita tamu ja viedaju, što treba vyrašać krok za krokam: z kankretnymi terminami, z peŭnaj kolkaściu, z kankretnymi ludźmi. Tamu my skazali heta na druhim zvanku, što budziem praciahvać jaho treci raz, i heta budzie naša asabistaja sustreča ŭ narmandskim farmacie. Našym bokam jana była zapłanavanaja. Ščyra kažučy, jon skazaŭ mnie, što da hetaha byli takija adnosiny, što ni pra jakija sustrečy nie moža być [havorki], ale dla taho, kab pryniać rašeńnie ŭ minskim farmacie, nam treba było sustrecca ŭ narmandskim. Ja liču, što, tolki pahladzieŭšy vočy ŭ vočy i ŭ prysutnaści zachodnich lidaraŭ, my zmožam damovicca i padpisacca — što samaje hałoŭnaje.

Paviercie, kali-niebudź, kali my skončym hetuju vajnu, u nas budzie ščyraja razmova: ź imionami sučasnych palitykaŭ, sučasnych pradstaŭnikoŭ ŚMI. Pahladzicie, my prosta žyviom u demakratyčnaj krainie, ale ŭ mianie jość proźviščy: chto što robić, chto ad kaho atrymlivaje hrošy, jakija akcenty, chto jakija mesedžy daje na telebačańni, u haziecie — što ŭ cełym adbyvajecca, kab jany prosta nie viarnulisia. Usia infarmacyja — heta hałoŭnaje. I ŭsie buduć za heta adkazvać.

— A vy viedajecie, što vas paraŭnoŭvajuć z baćkam Łukašenkam, prynamsi ŭ sacyjalnych sietkach? Nu, pra toje, jak vy sustrakajeciesia z kiraŭnikami ŭ rehijonach. Ja razumieju, što jany hetaha zasłuhoŭvajuć, inakš razmova była b bolš liryčnaj. Ci budziecie vy praciahvać toje ž samaje?

— Liryki bolš niama ŭ žyćci.

— Usio?

— Heta značyć, treba čas, treba ŭrad. Ja nie mahu tak uručnuju raspraŭlacca ź ludźmi… Sistema pavinna pracavać, pavinna być sistema.

— Ja niejak pažartavaŭ, što ŭradžaju vosieńniu nie budzie, bo viasnoj nie było pasadki. Kali ŭsie raptam pračnucca i zrazumiejuć, što kožny, chto toje zasłužyŭ, atrymaje jaho całkam?

— Antykarupcyjny sud, jakoha nie było, pačynaje svaju dziejnaść 5 vieraśnia va Ukrainie. Antykarupcyjny sud. Tam byŭ konkurs, i mnie zdajecca, što zaraz buduć źjaŭlacca sumlennyja sudździ. Heta było vielmi važnaje pytańnie. Dalej: u nas budzie novy hienprakuror. Heta vielmi važny čałaviek. I ja dumaju, što vosieńniu, kali ŭ nas budzie i Antykarupcyjny sud, i Hienieralny prakuror, usio pačniecca. Usio pačniecca.

— I budzie kryminalny aŭkcyjon?

- Aŭkcyjon kryminalnych spraŭ? Pahladzim. Kolki hrošaj nie chapaje dziaržavie (śmiajecca). Moža być.

— Jak vy sabie heta ŭjaŭlajecie, naprykład?

— Nu, u nas byŭ film, pamiataješ? «Papački, papački, papački…»

— «…papački, a potym pradajom».

— Ja dumaju, što jość takija kryminalnyja spravy, jość takija ludzi… Radzimu pradavać nielha, tamu niekatoryja spravy nielha pradavać ni ŭ jakim razie. I pad zastavu niekatorym ludziam vychodzić nielha.

— Maleńki blic: samy składany momant za sto dzion?

— Samy składany momant, napeŭna, kali byli čatyry zahinułyja, i paśla hetaha ja razmaŭlaŭ z prezidentam Rasii.

— Samy hałoŭny dzień?

— Samy hałoŭny dzień jašče napieradzie. Chutka.

— Samy ščaślivy dzień?

— U mianie tolki ščaślivyja nočy — viartajusia dadomu i baču dziaciej. Ja viedaju, dla čaho hetyja źmieny, navošta my pracujem.

— Nu, ja dumaju, u vas byŭ vielmi viasioły nastroj, kali vy pačuli vyniki parłamienckich vybaraŭ.

— Vielmi viasioły! Ja byŭ rady, ščaślivy byŭ. Takaja mahutnaja pieramoha.

— Vy nie chočacie pasłać usio na fih i viarnucca…

— Nie, nie chočacca. Heta davier ludziej, ja surjozny čałaviek.

NN.by; fota Pravda.com.ua

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031