Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
12.07.2019 / 16:5822RusŁacBieł

«U Biełarusi nie lubiać dziaciej». Dyrektar «Kinakonha» Andrej Kim i žonka Nadzieja — pra vychavańnie syna

Jak źmianiłasia vychavańnie dziaciej za apošnija 30 hadoŭ? Ci stała baćkam praściej sa źjaŭleńniem mulcivarak, internetu i huru psichałohii? Jakich pamyłak starajecca paźbiahać novaje pakaleńnie? «Naša Nina» paprasiła maładych mam i tat paraŭnać ciapierašnija padychody ŭ vychavańni z tym, jak rasicili ich samich. Try siamji — try roznyja historyi.

Pieršaj paraj stali Andrej i Nadzieja Kim, viadomyja pa prajekcie «Kinakonh». Ich synu Janušu paŭtara hoda.

«Adukacyjnaja sistema ŭ nas biazhłuzdaja, i heta treba pryznać»

«Naša Nina»: Uspomnicie svajo dziacinstva: jakija ŭ vašaj siamji byli praviły?

Andrej: Mnie zdajecca, u majoj siamji ich nie było ŭ pryncypie. Pra heta nie zadumvalisia i vychoŭvali, jak pojdzie. Mama starałasia, ale jana šmat pracavała, tamu ŭ jaje asabliva nie było času… Dumaju, asnoŭnaja pamyłka maich baćkoŭ — adsutnaść sistemnaści. Rašeńni bolš prymalisia na emacyjnym uzroŭni, što, na moj pohlad, hłyboka niapravilna.

Nadzieja: U nas krychu padobnyja situacyi. Mianie i bratoŭ-bliźniataŭ u pieršyja hady mama vychoŭvała praktyčna adna, joj nichto nie dapamahaŭ. Samaja blizkaja babula žyła ŭ Maładziečnie, a tata vielmi šmat pracavaŭ, bo byli 90-ja. Pa vychavańni amal nie było nikaj infarmacyi. Adzinaja knižka, jakaja lažała ŭ baćkoŭ, — heta Biendžamin Spok.

Ja nie pamiataju, kab u nas była niejkaja sistema vychavańnia. Zdajecca, baćki kiravalisia pryncypam, što dzieci pavinny raści sami i im nie treba pieraškadžać. Nie kazali, što pravilna, a što nie. Navat pra apazicyju, isnavańnie inšaha biełaruskaha śvietu ja daviedałasia ŭ 18 hadoŭ, kali z Andrejem paznajomiłasia, choć doma byli knihi Uładzimira Arłova i my šmat vandravali pa Biełarusi.

«NN»: Što ličyłasia samaj vialikaj pravinaj? Za što mahli mocna pakarać?

Andrej: Kali važža pad chvost trapiła, tady i karali. Składany dzień, apošniaja kropla… U nas zaŭsiody byŭ pavyšany emacyjny fon u siamji, kryki vakoł, bo tam, dzie ja vyras, žyło šmat prablemnych siemjaŭ.

Nadzieja: Ja pamiataju tolki adzin raz u žyćci, kali tata mianie pakaraŭ — kali ŭ hadoŭ 6—7 paśla razmovy z mamaj ja braznuła dźviaryma. Jon tady daŭ zrazumieć, što nielha tak abychodzicca z mamaj.

Mnie zdajecca, pavinny być zrazumiełyja dla dziaciej praviły, što jość peŭnyja rečy, jakija nie dazvoleny ni ŭ jakim razie. Naprykład, ty nie možaš pavyšać hołas na baćkoŭ.

Naohuł, nam z bratami daviarali šmat u čym. My byli dobrymi dzietkami: nie pili, nie palili, asabliva nie hulali niedzie. Tamu nas nie pilnavali ŭviečary i nie abniuchvali kala parohu.

Viasielnaje fota Kimaŭ.

«NN»: Dobryja adznaki byli važnyja baćkam?

Nadzieja: Dla maich nie vielmi. Choć ja zaŭsiody dobra vučyłasia. Adnojčy, kali vystaŭlali adznaki za čverć, my išli ź siabroŭkaj sa škoły, i ja skazała, što za adnu siamiorku mianie mama zabje. Heta absalutna było ŭziata z hałavy — mianie nie łajali nikoli za adznaki. Tata, jaki išoŭ pobač, zrabiŭ zaŭvahu, što ja kažu niapraŭdu. Ja tady zrazumieła, što, navat kali ty chočaš pamalavacca pierad siabrami, ty nie možaš heta rabić za košt baćkoŭ.

Andrej: U škole ja byŭ razumniejšym za mnohich, ale nie byŭ vydatnikam. Pračytvaŭ usie padručniki ŭ pieršy tydzień navučalnaha hoda, i paśla mnie stanaviłasia niecikava. Plus ja mnoha nie chadziŭ u škołu, pakolki zajmaŭsia hastrolami, tamu adznaki padali. Ale ŭ majoj siamji jany nie byli važnyja, i heta, ja dumaju, pravilna.

Adukacyjnaja sistema ŭ nas biazhłuzdaja, i heta treba pryznać baćkam — čym raniej, tym lepš. Dobryja abo kiepskija adznaki ŭ škole nie značać absalutna ničoha. A voś staŭleńnie da vučoby musić być surjoznym.

«Treba zajmacca dziciem, ale nie rabić z hetaha kultu»

«NN»: Čym vychavańnie dziaciej siońnia adroźnivajecca ad taho, što było 20—30 hadoŭ tamu?

Nadzieja: Naša pakaleńnie bolš zamaročvajecca. Z malenstva imknucca raźvivać dzicia — užo z hoda jano vučyć anhielskuju movu, chodzić na tancy, fartepijana, tenis i holf adnačasova. Ciapier šmat infarmacyi pa vychavańni. Baćki sprabujuć roznyja padychody, choć jašče nie viedajuć ich vynikaŭ.

«NN»: Jakija šlachi vy šukajecie dla siabie?

Andrej: Dobra, što ŭ nas jość šmat času, ale treba trymać bałans i, z adnaho boku, zajmacca dziciem, z druhoha — nie rabić z hetaha kultu. Na moj pohlad, samaje važnaje — kab syn bačyŭ zdarovuju, narmalnuju siamju. Nam usie kažuć: takoje ŭ vas spakojnaje dzicia. Mnie zdajecca, heta ŭ tym liku tamu, što jano nikoli nie čuje krykaŭ doma, nie bačyć skandałaŭ. Atmaśfiera, u jakoj raście maleča, — vielmi istotny momant, pra jaki nie mnohija dumajuć.

«Januš idzie na BNR-100. A vy?» — žartaŭliva padpisaŭ heta minułahodniaje fota Andrej.

Taksama važna pastajanstva. Musiać być praviły, i słovy baćkoŭ pavinny niešta značyć. Razdražniaje, kali kažuć: małomu ŭ hetym ŭzroście nielha ničoha zabaraniać. Dzieci pavodziać siabie jak maleńkija žyvioły, a baćki na heta nijak nie reahujuć.

Jasna, što dzicia budzie hučnym, budzie raskidvać rečy, ale jość peŭnyja miežy, i baćki, jakija ich nie staviać, pamylajucca, sami sabie padkładajuć minu. Jakija heta miežy, kožny musić vyrašać sam. Kali jany jość, małomu značna praściej i spakajniej. Tryvožnaść u jaho ŭźnikaje, kali jon nie razumieje, što budzie.

Ja nie zhodny z tymi, chto imkniecca abaranić dzicia ad luboj prablemy. Kali jano pačnie raści, heta budzie biada. Usio, što Januša nie traŭmuje, my dajom jamu pasprabavać. Takim čynam jon nie lezie nikoli da haračaj harbaty, bo adzin raz jamu dali dakranucca da kubka.

Nadzieja: My nie łajem Januša za toje, što jon vypadkova raźliŭ niešta, adarvaŭ. Ale kali jon robić heta naŭmysna, treba pakarać. Bo potym buduć prablemy. Ty vyjdzieš na vulicu, i dzicia nie pasłuchajecca i palacić na darohu.

«NN»: Ci karystajeciesia padkazkami niejkich huru?

Nadzieja: Tak. Ja pryčytała knižku «Jak być pastaram svajho dziciaci?» amierykanskaha aŭtara Teda Trypa. Jana mianie ŭraziła. Tam raskazvajecca pra siamju viernikaŭ, jakaja, zdajecca, vosiem pakaleńniaŭ vychoŭvaje dziaciej adnolkava i z adnolkavym vynikam. Jość tradycyja, jakaja pracuje. Sens knihi ŭ tym, što my nie musim vypraŭlać pavodziny — my pavinny hladzieć na toje, što matyvavała dzicia da ich. Treba źviartać uvahu na ŭnutrany stan, jaho serca. Dobrymi pavodziny nikoli nie buduć, kali čałaviek kiepski.

Adna z paradaŭ, jakaja dajecca ŭ knizie, — pieršyja piać hod treba navučyć małoha z radaściu žyć pad aŭtarytetam baćkoŭ. Dla mianie heta było adkryćciom. Bo časta ŭ internecie čytaješ: navošta vam pasłuchmianaje dzicia, u jaho budzie rabskaje myśleńnie.

Ale ja baču inšyja prykłady. Pracuju zaraz z maładymi ludźmi, jakich vychoŭvali va ŭsiodazvolenaści, — jany niekantralavanyja, ź imi składana, bo jany nie razumiejuć, što ty chočaš. Daješ zadańnie, a jany pačynajuć samavyjaŭlacca.

Andrej: Dla nas u pieršuju čarhu aŭtarytetam źjaŭlajecca Biblija. My jevanhielskija chryścijanie — i ja, i Nadzieja śviadoma zrabili hety vybar. My chacieli b, kab naš syn paznajomiŭsia z Boham. I viedajem, što, kali jon vyraście, jon sam zrobić vybar. My vierym, što Biblija daje zakony, jakija dobryja dla čałavieka. Heta kniha, pravieranaja mnostvam pakaleńniaŭ.

Vy voś kažacie pra huru. Jak praviła, heta ludzi, čyjho dośviedu dastatkova, kab napisać knihu. I ŭsio. Toj ža Spok, jakoha pry Savieckim Sajuzie mnohija čytali, — ułasnyja dzieci chacieli zdać jaho ŭ dom sastarełych. Zatoje jon staŭ miljanieram — pradaŭ stolki knižak.

Dumaju, što zaraz 99,9% knih i huru — jany takija. Adzin z papularnych sajtaŭ pra maładych baćkoŭ robić maładaja žančyna. Jana, paśpiachovy žurnalist, niezapłanavana zaciažaryła, vyrašyła nie rabić abort, a vyjści zamuž. Naradziłasia dzicia, i jana raptoŭna stała ekśpiertam pa vychavańni. Dla mianie sumniŭna, što taki čałaviek moža štości dobraje paraić. Hety sajt prasiaknuty niezakrytym hieštaltam. Čytaješ i bačyš, što mara žančyny była — rabić karjeru.

Čałaviek moža być dypłamavanym psichołaham, i heta naohuł ničoha nie kaža. Pamiataju, što ŭ padletkavym uzroście vyvučaŭ Frejda. Arhumientam suprać praktyčnaj karyści jaho teoryj u vychavańni stała historyja pra dzicia, jakoha baćki vychoŭvali pa Frejdzie, i pa vyniku ŭ taho była šalonaja kolkaść psichałahičnych prablem. Tamu mnie padabajecca ideja dośviedu. Bo teoryju vychavańnia niemahčyma pravieryć ciaham adnaho pakaleńnia.

«Kali našy siabry zaciažaryli trecim, baćki faktyčna admovilisia ad ich»

Nadzieja: Ciapier modna pakazvać «žachlivuju praŭdu» pra baćkoŭstva: maŭlaŭ, nasamreč heta ŭsio kašmarna, rodavyja traŭmy, postrodavyja depresii. Jano taksama jość, ale heta nie ŭsia praŭda. Jak i sucelnaje «mimimi». Ty lubiš svajo dzicia, ale pry hetym modna rabić vyhlad, što tabie niekamfortna być mamaj ci tatam.

Zachodziš u darahuju kramu — i tam dziciačaja majka z nadpisam «Maleńki monstr». Nie ŭjaŭlaju, jak možna svajmu dziciaci takoje kupić. To-bok ty ličyš jaho monstram — i jak ty chočaš tady, kab jano siabie pavodziła?

Časam čytaješ top-5 prablem maładych baćkoŭ, i numar adzin — «ja nie mahu bolš hladzieć lubimyja sieryjały».

Andrej: Hetyja śpisy — prosta žach. Hladziš i dumaješ: čaho? A što za žyćcio ŭ ciabie, kali hałoŭnaja kaštoŭnaść — hladzieć sieryjały?

Baćki vystaŭlajucca adnačasova hierojami i pakutnikami. «Vaŭ, ty naradziŭ dzicia!» A kali dvaich… Kali traich, to ŭžo pačynajecca ahresija na vulicach, u dziaržaŭnych ustanovach, transparcie. «Panaradžali dziela kvatery» i ŭsio astatniaje. I heta pry tym, što baćki buduć cudoŭna vyhladać.

U Biełarusi jość surjoznaja prablema: u nas nie lubiać dziaciej. My šmat vandrujem ź Janušam (byli ź im u Hruzii, Ukrainie, Hrecyi), i tam staŭleńnie da malečy inšaje. Ciabie zaachvočvajuć: jak kłasna, što ty baćka. U nas jość siabry, ad jakich, kali jany zaciažaryli trecim, baćki na niejki čas faktyčna admovilisia — vielmi razzłavalisia i skazali: «Navošta vy pładzicie hałotu!» I takoje možna pačuć paŭsiul: u fejsbuku prasunutyja ludzi buduć pisać vam, što šmatdzietnaść — heta žachliva.

Šmatdzietnaja siamja ŭ Biełarusi jak prakaza. U nas niezdarovaje staŭleńnie da małych jak da ciažaru. Baćkoŭstva — adzin z samych staražytnych zaniatkaŭ, jak minimum tysiačy hod dośviedu. I kazać zaraz, što vychavać dzicia — nierealnaja zadača, — durnoćcie, navat z histaryčnaha punktu hledžańnia.

Nadzieja: Dumaju, heta prablema adukavanych i paśpiachovych žančyn. Im układajuć u hałavu, što niemahčyma realizavacca ź dziciom. I navat kali ty spraŭlaješsia, usio roŭna zastajecca niejkaja niezadavolenaść, adčuvańnie, što niešta nie tak.

«U nas niama zadačy vyraścić źmienu ŭ «Małady front»

«NN»: A što nakont patryjatyčnaha vychavańnia i ŭpłyvu na palityčnyja pohlady dziciaci?

Andrej: My budziem vychoŭvać dzicia ŭ duchu taho, u što sami vierym. Inakš heta kryvadušnaść. Padychod «synok, ja buchaju, kab ty bačyŭ, jak heta kiepska, i nie buchaŭ» nikoli nie pracuje. Dla nas arhanična, što my budziem vychoŭvać dzicia ŭ chryścijanskich, nacyjanalnych kaštoŭnaściach i lubovi da svaj Baćkaŭščyny, movy.

Nadzieja: U nas niama zadačy vyraścić źmienu na dapamohu Daškieviču ŭ «Małady front», ale my budziem zajmacca patryjatyčnym vychavańniem. Treba interpretavać historyju pravilna, čytać nie tolki toje, što napisana ŭ školnych padručnikach.

Andrej: Nieabchodna tłumačyć, čamu my patryjoty i razmaŭlajem pa-biełarusku. Patryjatyčnaje vychavańnie ŭ našaj krainie nielha puskać na samaciok. Dziciaci treba budzie raskazać, čamu my šanujem adzin hierb i ściah, a dziaržaŭnyja simvały — inšyja.

My ŭžo zaraz pravodzim ź im šmat času, ja jamu raspaviadaju pra Biełaruś, nazyvaju šlachcicam, rycaram, kab vychavać u im hodnaść, z adnaho boku. A z druhoha — starajemsia vychavać ścipłaść, kab jon nie adčuvaŭ siabie lepšym za astatnich.

Natalla Łubnieŭskaja, fota Voli Aficeravaj

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031