Sud u Ivacevičach pakaraŭ kuchara za frazu: «Ja banderaŭcaŭ nie karmlu»
Siaržuk Bachun.
Ivacevicki sud aštrafavaŭ na 76,5 rubla kuchara kaviarni Kanstancina Harčakova, jaki admoviŭsia absłuhoŭvać mienskaha pradprymalnika Sieržuka Bachuna, nazyvajučy jaho «banderaŭcam», paviedamlaje «Radyjo Svaboda».
Prysud nie nabyŭ moc, jaho možna abskardzić ciaham 10 dzion.
Kanflikt zdaryŭsia 14 studzienia, kali Siaržuk Bachun sa svajoj dačkoj spyniŭsia ŭ prydarožnaj kaviarni kala Ivacevičaŭ. Tam u jaho vyjšła sprečka z kucharam.
«Dačka doŭha razhladała meniu, vybirajučy. Kab jana chutčej vyznačyłasia, ja žartam spytaŭ: moža, tabie treba na biełaruskaj movie meniu, kab chutčej vybrać? Dačka ničoha nie paśpieła adkazać, jak Kanstancin skazaŭ, što tut chutka nia budzie Biełarusi, tut budzie Saviecki Sajuz. Ja padumaŭ, što jon pažartavaŭ, i skazaŭ, što vašaj kaviarni taksama b nie było, bo ŭ SSSR nie było pryvatnaj ułasnaści», — raspaviadaŭ u sudzie Siaržuk Bachun.
Pavodle Bachuna, kuchar nazyvaŭ jaho «chachłom, banderaŭcam, fašystam» i admoviŭsia absłuhoŭvać.
«Chachły, banderaŭcy, fašysty — jon niekalki razoŭ tak kazaŭ. Što spalili Chatyń… Kazaŭ emacyjna, hučna, pierachodziačy na kryk u naš bok. Valicie adsiul, kazaŭ, zaraz vykinu vas. Ja zrazumieŭ, što lepiej syści, kab kanflikt nie razhareŭsia, tym bolš sa mnoj była dačka», — apaviadaŭ u sudzie Siaržuk Bachun.
Kanstancin Harčakoŭ raspavioŭ u sudzie, što sprečku pačaŭ Siaržuk Bachun.
«Zamova jašče nie pastupiła, i pačynajucca razmovy — byŭ by Saviecki Sajuz, nie było b tvajho biznesu. Ja kažu — pry Savieckim Sajuzie ŭsio było cudoŭna. I praca była, i spraviadlivaść, i zarobki byli adnolkavyja. Voś i pajšło… Razmovu pieršym pačaŭ Bachun. Ja jamu tak i skazaŭ — vuń što ŭ susiedziaŭ robicca, chočacie, kab i tut takoje było? Razvalili krainu, i tut chočuć razvalić. I skazaŭ, što karmić nia budu, tamu što ich ja nie karmlu», — kazaŭ kuchar.
Sudździa pierapytaŭ, kaho mienavita Harčakoŭ mieŭ na ŭvazie.
«Banderaŭcaŭ, jakija pryjaždžajuć, albo tych, chto ich dumku padtrymlivaje. Viedajecie, kolki ich zajaždžaje? Ich vielmi šmat zajaždžaje», — kaža kuchar.
Paśla incydentu Siaržuk Bachun napisaŭ skarhi ŭ Ivacevicki rajvykankam, prakuraturu, a taksama zajavu ŭ milicyju, kab kuchara kaviarni pryciahnuli da adkaznaści za raspalvańnie nacyjanalnaj varažniečy.
Adnak paśla pravierki raspačynać kryminalnuju spravu admovilisia, a Sieržuku Bachunu paraili źviarnucca z novaj zajavaj pavodle Kodeksu ab administracyjnych pravaparušeńniach.
Bachun tak i zrabiŭ, ale milicyjanty skłali pratakoł nie za abrazu, a za drobnaje chulihanstva. 12 sakavika sud Ivacevickaha rajonu admoviŭsia pakarać kuchara za drobnaje chulihanstva, nie znajšoŭšy składu pravaparušeńnia.
Siaržuk Bachun źviarnuŭsia ŭ milicyju z novaj zajavaj ab abrazie. 3 krasavika sud pryznaŭ, što pracaŭnik kaviarni Kanstancin Harčakoŭ abraziŭ Sieržuka Bachuna, nazyvajučy «chachłom, banderaŭcam, fašystam».
