Zvalnieńni, pierapracoŭki i nizkija zarobki: padrabiazna pra toje, na što skardzilisia minskija taksisty padčas zabastoŭki
15 lutaha ŭ Minsku adbyŭsia schod kiroŭcaŭ taksi 135. Płanavałasia, što ŭ im voźmuć udzieł ad 400 da 1000 čałaviek, ale ŭ vyniku pryjechała tolki kala sotni mašyn. Pavodle samich taksistaŭ, mnohija zbajalisia, bo vyrašyli, što budzie mała ludziej.
Jak raspavioŭ «Našaj Nivie» adzin z taksistaŭ, amal uvieś minuły hod jany vazili pasažyraŭ pa 60 kapiejek za kiłamietr. Paśla ceny źbiralisia ŭzdymać, pryčym była damoŭlenaść pamiž słužbami 135, 152 i «Ałmaz 7788». U vyniku taryfy padvysiła tolki kiraŭnictva «135»: stała 70 kapiejek za kiłamietr. Dyrektar słužby vielmi pakryŭdziŭsia na kankurentaŭ i vyrašyŭ dempinhavać — paniziŭ ceny. Ciapier u «135» pasadka kaštuje 4,5 rubla, a kiłamietr — 55 kapiejek. Pry hetym z taksistaŭ za zamovy biaruć stolki ž, kolki i raniej. Taksisty patrabujuć źnižeńnia abanienckaj płaty — fiksavanaj sumy, jakuju kampanija biare z taksista za kožnuju pajezdku.
Ale vysokaja abanienckaja płata — nie adzinaja prablema, jakaja niepakoić kiroŭcaŭ.
Niekatoryja zapadozryli dyśpietčaraŭ u «źlićci» zamoŭ. Byli vypadki, kali taksist, jaki znachodzicca bližej da klijenta, nie bačyŭ jaho ŭ prahramie, a zamovu braŭ na siabie toj kiroŭca, jaki znachodziŭsia našmat dalej.
Taksama kiroŭcy nie zadavolenyja prahramnym zabieśpiačeńniem. Jany ličać uviedzienyja niadaŭna novyja mabilnyja dadatki, praź jakija taksisty adsočvajuć zamovy, našmat horšymi.
«U staroj prahramie Minsk byŭ padzieleny na niekalki dziasiatkaŭ rajonaŭ, u miežach jakich kožny taksist atrymlivaŭ zamovy. Padčas čakańnia svajoj čarhi možna było źjeździć pajeści, adpačyć, zaniacca svaimi spravami. Novaja prahrama — heta łatereja. Zamova addajecca tamu kiroŭcu, jaki, pavodle GPS, znachodzicca bližej da zamoŭcy. Naprykład, ja mahu stajać kala čaćviortaha padjezda čatyry hadziny ŭ čakańni zamovy, a padjedzie niejki kiroŭca, jaki pryvioz klijenta ŭ treci padjezd, i ŭ hety čas pastupić novaja zamova z druhoha padjezda. I jana budzie addanaja hetamu kiroŭcu, bo jon u hety momant znachodzicca na adzin padjezd bližej da novaha klijenta. Chiba heta spraviadliva?», — zadajecca pytańniem adzin z udzielnikaŭ zabastoŭki.
Niekalki razoŭ hučali prapanovy stvaryć svoj niezaležny prafsajuz. Ale achvotnych uziacca za hetuju spravu nie znajšłosia.
Adno z patrabavańniaŭ taksistaŭ — uviadzieńnie sistemy kantrolu pracoŭnaha času, kab nie davodziłasia pracavać bolš, čym dazvolena pa zakonie.
«Mnohija kažuć, što my zarablajem dobryja hrošy. Ale treba ž uličvać i toje, kolki my pracujem, i toje, što ŭ zarobki ŭvachodzić jašče i pastajannaje absłuhoŭvańnie aŭtamabila, a taksama adkładańnie hrošaj na novy, bo mašyna ž moža pracavać nie biaskonca. Ciapier, kab atrymać u miesiac chacia b 800-1000 rubloŭ, nam treba pracavać pa 12-14 hadzin u sutki! Ale zakon dazvalaje pracavać tolki 10 hadzin, kab nie stvarać niebiaśpiečnych umoŭ dla pasažyraŭ. U vyniku davodzicca parušać zakon», — raspaviadaje adzin z udzielnikaŭ schodu.
«Ja zalezła ŭ daŭhi i nabyła sabie novuju mašynu. A pa takich taryfach, pa jakich my pracujem ciapier, ja prosta nie zmahu jaje absłuhoŭvać, i jana pieratvorycca ŭ hrudu śmiećcia. Jość, kaniečnie, šlach, jakim iduć supracoŭniki niekatorych inšych słužb. Jany prosta padmanvajuć klijentaŭ, [bieručy ź ich bolš, čym treba]. My, taksisty słužby 135, zaŭsiody pavodzim siabie hodna sa svaimi klijentami. My zaŭsiody słavilisia svajoj praŭdzivaściu. A ciapier nas prosta staviać u takija ŭmovy, što my vymušanyja machlavać, kali chočam zastacca ŭ hetaj prafiesii», — skardzicca žančyna-taksist.
Nichto z kiraŭnictva słužby taksi na schod nie pryjechaŭ. U vyniku kiroŭcy vyrašyli napisać kalektyŭny zvarot i vybrać pradstaŭnikoŭ, jakija adviazuć jaho načalstvu.
Napiaredadni, pavodle słovaŭ prysutnych, kiraŭnictva zvolniła šmat supracoŭnikaŭ, čakajucca jašče zvalnieńni. Ale taksisty kažuć, što pakul nie dabjucca svajho, buduć vychodzić na novyja zabastoŭki i źbirać usio bolš ludziej.
«Treba, kab kožny z prysutnych u nastupny raz pryvioz z saboj niekalki kaleh, raskazaŭšy im, što siońnia nas było šmat. I tady nas budzie jašče bolš!» — zapeŭnivaŭ adzin z zabastoŭščykaŭ.
Ad pačatku schodu milicyi la «Čyžoŭka-Areny» nie było, za vyklučeńniem dvuch supracoŭnikaŭ DAI. Bližej da zakančeńnia zabastoŭki padjechała mašyna z dvuma milicyjantami, jakija, pasłuchaŭšy skarhi taksistaŭ na kiepskaje žyćcio, paviedamili, što zafiksujuć numary ŭsich aŭtamabilaŭ.
Miž tym, usie pytańni taksisty ŭžo vyrašyli, i kali supracoŭniki milicyi pačali zdymać na kamieru aŭtamabili na parkoŭcy, udzielniki schodu pačali pakrysie źjazdžać.
Čytajcie taksama: Taksisty słužby 135 razzłavanyja niespraviadlivymi taryfami — FOTY z zabastoŭki ŭ Minsku
