Biełarusa, jaki niby stralaŭ u Hdyni, vyzvalili
Ściapan Śvidzierski vyzvaleny z-pad aryštu ŭ Hdańsku, paviedamlaje Radyjo Svaboda sa spasyłkaj na pieradaje Nasze Miasto.
Pa vynikach pasiedžańnia abłasnoha suda ŭ Hdańsku, što prachodziła za začynienymi dźviaryma, Śvidzierski vyzvaleny biez usialakich prafiłaktyčnych mieraŭ. Pavodle prakurora, na ciapierašnim etapie dadatkovaja infarmacyja nie budzie raspaŭsiudžvacca.
Akruhovaja prakuratura ŭ Hdańsku raniej vystaviła Śvidzierskamu abvinavačańnie ŭ zamachu na zabojstva, za što ŭ Polščy pahražaje ad 8 da 25 hadoŭ turmy albo navat pažyćciovaje źniavoleńnie.
Pavodle prakuratury, Śvidzierski pryjšoŭ na pracu sa zbrojaj, u peŭny momant «zrabiŭ dva streły i adzin ź ich u kirunku achviary». U zdareńni nichto nie paciarpieŭ. Pavodle nieaficyjnych krynicaŭ, adna z kulaŭ trapiła ŭ noŭtbuk, jaki trymaŭ na plačy paciarpieły; druhaja kula trapiła ŭ stol.
Śvidzierski nie pryznavaŭ viny: kazaŭ, «stralaŭ zakonna, bo toj złačynca». Pavodle roznych versijaŭ, što raspaviadali śviedki, Śvidzierski ci to naceliŭ zbroju na kahości ŭ ofisie, ci to pakazvaŭ kamuści zbroju, a inšy čałaviek (pavodle niekatorych — nie supracoŭnik kampanii) na jaho nakinuŭsia i sprabavaŭ adabrać zbroju, ci to prosta išoŭ pa kalidory sa zbrojaj, kali na jaho nakinuŭsia inšy čałaviek. Abvinavačany kaža, što maje dazvoł na našeńnie zbroi, zajmajecca spartovaj stralboj. Maci Śvidzierskaha kazała Svabodzie, što chłopiec, vierahodna, prosta nie paśpieŭ zavieźci zbroju damoŭ, kali jechaŭ z zaniatkaŭ na pracu.