Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
13.10.2017 / 16:357RusŁacBieł

«Ja bajałasia, što dzieci buduć zvyčajnymi!» — mamy viadomych mužčyn pra vychavańnie

Jak vyhadavać syna, na jakoha abaročvajucca minaki, a dziaŭčaty pry sustrečy traciać prytomnaść? Kab jon šyŭ śvitšoty dla prahresiŭnaj moładzi i dapamahaŭ biełarusam realizavać śmiełyja prajekty? Adkaz prosty — nie zaminać. Napiaredadni Dnia maci matuli jarkich i modnych biełarusaŭ raspaviadajuć sakrety vychavańnia.

Ludmiła Truchanienka, 49 hadoŭ, hałoŭny ahranom u kantrolna-taksiłahičnaj łabaratoryi Mahilova

Syn Mikałaj — 27 hadoŭ, mim

Ludmiła: U Koli byli mimalotnyja dredy, heta vyprabavańnie dla babuli i dziaduli

Kola zaŭsiody byŭ aktyŭny i žvavy. Nie toje, kab niečym źniešnie vyłučaŭsia, a byŭ zavadataram, jamu było cikavaje ŭsio novaje.

Jon skončyŭ muzyčnuju škołu pa kłasie akardeona — sam vybraŭ, my nikoli ničoha jamu nie rekamiendavali. My z mužam, ahranomy pa adukacyi, dumali, što syn znojdzie siabie mienavita ŭ muzycy, chacia jon chacieŭ stać vučonym. U vyniku Kola pastupiŭ na ahranoma! My byli suprać, viedajučy jaho tvorčuju naturu! Jon nie ahranom. Uznačalvaŭ dva hady kultsiektar na fakultecie ŭ Horackaj akademii. A kali pryjazdžaje na lecišča, dapamahaje nam, nie škadujučy ruk.

Nie treba stavić płatoŭ svaim dzieciam. Maŭlaŭ, ty musiš być jurystam ci miedykam — sapsuješ sabie ŭsie niervy, a dziciaci — žyćcio. Možna nakiroŭvać, ale kateharyčna, «pavinien» — nielha tak rabić. Kali dzicia palić u padvarotni, heta pavinna vyklikać tryvohu. Ale kali dzicia prajaŭlaje mastackija schilnaści — kali łaska. Ja spakojna staŭlusia da maleńkich pośpiechaŭ svaich dziaciej. Dla mianie hałoŭnaje, kab jany byli ščaślivyja jak ludzi, u asabistym žyćci.

U Koli byli mimalotnyja dredy, jakija stali vyprabavańniem dla babuli i dziaduli. Była pryčoska, jak u hieroja ź filma «Taksi». Ciapier tatuiroŭka, barada. Da jaje ja spakojna staŭlusia, dobra, što niaviestka padtrymlivaje heta. U mianie ŭ samoj jość tatu, ale heta była nieabchodnaść, a nie žadańnie vyłučycca.

Mikałaj: Ludzi hladzieli i palcami tykali z maršrutki

U Horkach, u Sielskahaspadarčaj Akademii taksama možna vydzialacca, jak i paŭsiul. Ja tam adzin chadziŭ z dredami. Ludzi pastajanna hladzieli i palcami tykali z maršrutki. Ale paŭlul možna znajści svaju kampaniju. My z chłopcami tancavali stryt-chop. Potym ja pierahareŭ, dy i hrošaj heta nie prynosić. A pracavać mimam — treba vykładvacca emacyjna, zatoje šmat vandruješ. Usie viedajuć mianie, mima z baradoj. Časam dzieciam kažuć: «Pryjdzie dziadźka z baradoj i zabiare ciabie». Navošta kazać takija hłupstvy?.. Ciapier ja padtrymlivaju stasunki z baradačami pa ŭsim śviecie. U nas jość braterstva, u jakim kala 8-9 tysiač čałaviek. U studzieni da nas pryjeduć zamiežnyja baradačy, my paŭdzielčajem ŭ dabračynnaj akcyi.

Taćciana Viadzienina, 59 hadoŭ, inžynier-chimik i hałoŭny buchhałtar

Syn Ivan — 37 hadoŭ, kreatyŭny dyrektar i suzasnavalnik płatformy «Talaka.by»

Taćciana: Ja sama ramantyk i dziaciej sprabavała vychavać u takim ža klučy

My z mužam vychoŭvali našych dziaciej zvyčajna. Adzinaje, ja zaŭsiody zadavała pytańnie: «A navošta tabie heta?». Naprykład, Vania sabraŭsia ŭ pijaniery, ja kažu: «Dla čaho ty źbiraješsia heta rabić?». Jon padumaŭ, i vyrašyŭ, što jamu heta nie treba… Ale ŭ škole Vania byŭ jak usie: i vučyŭsia, jak usie, i rabiŭ toje, što ŭsie. Apranaŭsia, jak usie. Ja navat bajałasia, što maje dzieci buduć zvyčajnymi! Ale ŭ momant staleńnia ŭsio źmianiłasia.

Čym možna vyłučycca? Žančynie, da prykładu, raz na piać hadoŭ treba źmianiać ci pracu, ci pryčosku, ci kachanka. Praściej pryčosku, naturalna. A maładomu chłopcu praściej za ŭsio źmianić svoj źniešni vyhlad. Treba nie bajacca heta rabić. Skoknuć z parašutam — kali łaska?! Jašče nikoli nie chacieła być u statku. Nikoli b nie pajšła na mitynh z-za taho, što tudy išli ŭsie. Takoje pačućcio było u mianie, u muža, jano pieradałosia dzieciam.

Vania zajmajecca tym, što jamu padabajecca, heta vielmi važna. Jon ratuje Biełaruś. Što takoje tałaka? Heta kali ludzi źbirajucca razam, kab zrabić dla niekaha niešta dobraje. Jość niepakoj pra toje, što ratavańnie Biełarusi — heta pryzvańnie, chobi, ale nie praca, i nakolki jano zmoža zabiaśpiečvać budučych dziaciej Vani, heta mianie krychu niepakoić. Ale, spadziajusia, jon spravicca.

Mnie padabajecca, jak vyhladaje Vania, padabajecca, što jon nie baicca adroźnivacca. Padabajucca jaho doŭhija vałasy i barada. U mianie i muž z baradoj. Moj druhi syn taki ž śmieły. U jaho doŭhaja-doŭhaja koska, jakuju jon nosić jašče sa škoły. Ja zaplatała hetuju kosku. Ja sama ramantyk, i dziaciej sprabavała vychavać u takim ža klučy.

Čym raznastajniej, čym jarčej vopratka, źniešnaść, tym lepš. Niachaj heta prajaŭlajecca praz ružovyja vałasy, tatuiroŭki na tvary, kidkuju vopratku — ja tolki za! Što takoje tatu ci prakołaty nos? Navat u pieršabytnym hramadstvie heta było!

Ivan: Pačaŭ dahladać baradu, śviadoma adkazvajučy na pytańnie, na kaho ja chaču być padobny. Na siabie

Mianie ciahnuli doŭhija vałasy, mnie padavałasia, što ja budu pryhožy ź imi. Budu jak Antonia Banderas. Heta, zdajecca, pačałosia paśla vajennaj kafiedry. Byŭ pieryjad pošuku siabie va ŭsim — i ŭ vobrazie, i ŭ žyćci. Tady ž, jak i z vałasami, mnie stała cikava, jak vyhladaje maja barada, kali jaje nie halić. Mnie było 33 hady, ja padumaŭ, što dasiahnuŭ uzrostu Chrysta, možna iści i prapaviedavać. Tady heta jašče nie było mejnstrymam, i mnohija rabili kamplimienty majoj baradzie, jak dziaŭčaty, tak i mužčyny. U baćki zaŭsiody była barada, mahčyma, ad jaho pačarpnuŭ vobraz. Jość bamžy, papy i chipstary. Ja pačaŭ dahladać baradu, śviadoma adkazvajučy na pytańnie, na kaho ja chaču być padobny. Na siabie.

Hanna Hružeŭskaja, 53 hady, biźnies-vumen

Syn Andrej Bond — 30 hadoŭ, šoŭmen

Hanna: Ja zaŭsiody była šmotačnicaj, baćka byŭ taki, tamu i Andruša taki

Baćka Andreja byŭ vielmi niezvyčajny pa tych časach. U 90-ja jon nasiŭ doŭhija vałasy, zavušnicy. Apranaŭsia z «Ivuški», baskietbalistki z «Haryzonta» pryvozili z-za miažy jamu kłasnyja šmotki. Jon pisaŭ pieśni, kruta śpiavaŭ, razmaŭlaŭ pa-anhlijsku. Na žal, jon zahinuŭ.

Ja doŭha pracavała z adzieńniem, u mianie była šviejnaja vytvorčaść i piać kramaŭ adzieńnia… Pačućcio hustu nielha vychavać — jano pryrodžanaje. Hety kuraž — jon ci jość, ci jaho niama. Ja zaŭsiody była šmotačncicaj, baćka byŭ taki, tamu i Andruša ŭ nas taki.

Z Andrejem mnie padałosia, što hadavać dziaciej vielmi prosta, bo jon byŭ vielmi samastojnym, usio rabiŭ pa hadzińniku. To bok, kali ŭ knižcy napisana, što dzicia ŭ abied śpić try hadziny, Andrej spaŭ try hadziny. Ja mahła za hetyja try hadziny zhaniać u inšy kaniec horada i parabić svaje spravy. Ale da instytuta jon byŭ cichi i nijak nie vyłučaŭsia. A tam jaho jak prarvała.

Kali pryjšoŭ čas rabić vybar i pastupać jon skazaŭ: «Tolki mied». Jon tady ŭžo padpolna niešta niekamu «kałoŭ», chacieŭ być kaśmietołaham… Praz dva hady idu pa hrodzienskim rynku, telefanuje: «Maman, pryviet. Možaš mianie pavinšavać. Ja ŭ miedinstytucie bolš nie vučusia…». Heta jaho vybar, jaho šlach. Ja nie z tych, chto lacić pierad dziciaci i rasčyščaje darohu. A pierad chłopčykam takoje rabić — uvohule hańba.

Mianie nikoli nie biantežyŭ jaho vyhlad. Voś i ciapier jon chodzić z čornymi paznohciami i ŭ kiłcie — kali łaska. U mianie ŭ samoj tatucha na ŭsiu śpinu. Ja nikoha nie saromiejusia. Kali niešta chočacca apranuć — ja apranaju.

Andrej: Mama ŭbačyła, što «fihnia» moža być pracaj

Adnojčy telefanuje mama: «Skiń telefon svajho tatuiroŭščyka». Ja skinuŭ i nie źviarnuŭ na heta ŭvahu. Uviečary telefanuje hety chłopiec i kaža: «Andrej, tvaja mama była. Ukatała pałovu śpiny kvietkami. Kala piaci hadzin siadzieła i navat straciła prytomnaść…»

Kali mianie vyhnali ź miedycynskaha i ja pačaŭ zajmacca tym, čym zajmajusia ciapier, uźnikła nieparazumieńnie z baćkami, jakija płacili za vučobu. Ale potym, kali pierada mnoj staŭ vybar — praciahvać zajmacca fihnioj, jakoj ja zajmajusia, ale vyvodzić heta na prafiesijny ŭzrovień, ci kidać heta i iści na «narmalnuju» pracu, ja vybraŭ pieršaje. I mama ŭbačyła, što «fihnia» moža być pracaj. Uvohule, u mianie supiermama, tamu što ŭ adroźnieńnie ad inšych, jana nie vyjadaje mozh na temu, kali čakać unukaŭ.

Natalla Makoŭskaja, 57 hadoŭ, kładaŭščyca na chlebazavodzie

Syn Anduś Bezdar — 27 hadoŭ, zanavalnik ZROBYM architects i fešn-dyzajnier (UND)

Natalla: Da štanoŭ z zanižanaj projmaj staŭlusia skieptyčna, i da barady

Ja vučyłasia ŭ radyjotechničnym instytucie, ale paśla treciaha kursa kinuła — naradziŭsia Andrej. Jak tolki jon naradziŭsia, my adrazu nabyli partu. Pačaŭ chadzić — stali vučycca pisać i malavać. Nie prapuskali nivodnaha śpiektakla i vystavy, nabyvali i čytali knihi. Jamu dva hady było, a jon hartaje knihu, i pakazvaje Eli, Žaleznaha Dryvasieka. Vosiem hadoŭ nie pracavała. Maje dzieci, Andruś i jaho siastra, nie chadzili ŭ sadok. Ja sama ź imi zajmałasia. U pieršym kłasie im nie było čaho rabić: samastojna pisali i rašali zadačy.

Andrej jak atrymaŭ hety kirunak, pisać, čytać, malavać, tak heta i pajšło. Jon chacieŭ być mastkom. Ale dziadula padklučyŭsia, i vyrašyli, što lepš budavać damy. Tamu z 5-ha kłasa jon sam rychtavaŭsia da pastupleńnia.

U škołach prymušali apranać školnuju formu, a jon asobna zamaŭlaŭ sabie vopratku ŭ atelje. My nie nabyvali jaje ŭ kramie. Jon malavaŭ, jakija treba štany, naprykład, jak u hieroja filma «Ščaślivaje čysło Ślevina», pakazvaŭ majstru, i pa jaho zamovie ŭsio šyli. Navat švedry dla jaho viazali ŭ viazalnym atelje. I heta ŭ vośmym kłasie!

Mnie pakul ničoha nie pašyŭ, ale abiacaŭ majku. Čakaju. Padabajecca, što jon stvaraje. Adzinaje, da štanoŭ z zanižanaj projmaj staŭlusia skieptyčna, i da barady. Mnie pastajanna daje parady nakont taho, jak apranacca i vyhladać: heta tabie nie pasuje, heta tak, ciapier treba niešta inšaje, heta lepš spałučajecca z hetym. Prysłuchoŭvajusia.

Andruś: Ja nie chacieŭ iści ŭ mastackuju škołu, ale mama nacisnuła

Ja malavaŭ mužčynskuju kalekcyju jak dla siabie. Kali treba było prydumać sukienki i spadnicy — ja paprasiŭ heta zrabić maju dziaŭčynu. A dla mamy niešta prydumać — jašče składaniej… Ja liču, što kožny čałaviek pavinien apranacca tak, jak jamu zručna i padabajecca. Ja apranaŭsia amal zvyčajna, ale było nie ŭsio adno, što na mnie apranutaje… Ja nie chacieŭ iści ŭ mastackuju škołu, ale mama nacisnuła. I kali b ja jaje nie pasłuchaŭsia, nie viedaju, kim by ja ciapier byŭ. Z 7 kłasa dakładna chacieŭ być architektaram. Ja byŭ mały, ale zrazumieŭ, što hrošy jość mienavita ŭ architektury. U mastackaj śfiery — heta bolš vyklučeńnie, čym praviła. Ale tvorčaść možna prajaŭlać u roznych kirunkach.

Luboŭ Franckievič, 44 hady, juryst

Syn — Uład, 17 hadoŭ, himnazist, jaho profil u Instagram maje kala 5 000 padpisčykaŭ

Luboŭ: My zmahli damovicca

U nas absalutna kłasičnaja siamja. Apranali Ułada zaŭsiody dobra: z malenstva ŭsio było pryhoža — vopratka, kalaska, usio ŭ ton… Ale i pačućcio pryhožaha vychoŭvali: my šmat vandrujem i šmat hladzim, jeździm pa śviecie. Mahčyma, heta syhrała svaju rolu. Bo ŭ škole ŭsio dastatkova kansiervatyŭna, žorstka, usie hetyja sučasnyja husty tam nie asabliva vitajucca.

U časy majoj maładości byŭ deficyt usiaho. Nie było mahčymaści asabliva samavyjaŭlacca, choć ja taksama ekśpierymientavała sa źniešnaściu, za što časam haniali baćki. Maim etałonam była Madonna. Ja nasiła takuju ž pryčosku i makijaž. A ciapier usio pa-inšamu. Pa-pieršaje, bieźlič infarmacyi ŭ internecie, maładziožnyja filmy, šmat čaho dzieci biaruć adzin ad druhoha. Ale hałoŭnaje — heta haryzonty, toje, što daje nam mahčymaść žyć, radavacca, pašyrać kruhahlad i ŭzbahačać unutrany śviet.

Kali jon chacieŭ pafarbavać vałasy u całkam bieły, płacinavy koler, ja adhavorvała z punktu hledžańnia zdaroŭja vałasoŭ. Ale pieršy dośvied byŭ takim: pryjšoŭ, źniaŭ šapku i skazaŭ: «Zdraście. Lubicie mianie takim, jak jość». Ja skazała, što kali ty chočaš rabić niejkija ekśpierymienty, lepš heta rabić u sałonie z narmalnymi kałarystami. Ale ja b nie vitała niejkija kardynalnyja rečy, takija, jak tatuaž na tvary ci prabityja nasy, mnie heta nie vielmi padabajecca.

Uład dobra razumieje, što takoje dobra, a što kiepska. Jon zaŭsiody dobra vučyŭsia, ale potym rezka staŭ darosłym. Adnak my zmahli damovicca. Syn choča pastupać na mižnarodnyja adnosiny ŭ BDU, chacia ja jaho baču režysioram.

Uład: Bolš budziem ździŭlać, ludzi pačnuć da hetaha pryzvyčajvacca

U mianie z mamaj ciesnyja adnosiny i niama barjera, što jana mianie ŭdaryć tapkam za toje, što ja nie tak apranuty ci pafarbavany… Ja saču za modaj, modnaj industryjaj. Ja liču, što ŭ Minsku bolšaść ludziej vielmi šeryja i sumnyja. I kali ŭ inšych krainach niezvyčajny vyhlad padajecca niečym narmalnym, to ŭ nas heta ŭsprymajecca ŭ štyki. Bolš budziem ździŭlać, ludzi pačnuć da hetaha pryzvyčajvacca.

Natalla Kasatava, 52 hady, IP u śfiery handlu

Syn — Pavieł Chadzinski, 32 hady, fatohraf haradskoha časopisa CityDog

Natalla: Kali b była va ŭzroście Pašy, nie vyklučaju, što nabiła b tatuiroŭku

Ja naradziła syna ŭ 20 hadoŭ, tady nie ličyłasia, što heta rana. Była maci-adzinočkaj. Ale što ŭ hetym takoha?! My paŭsiul byli razam — u parku, u teatry. Hadavać jaho było zusim nie ciažka…

U sadku i małodšych kłasach jaho stryhła «šapkaj» i pakidała maleńki chvościk. Ale ŭ dziacinstvie ŭ Paŭła nie było imknieńnia vyłučycca, jano źjaviłasia paźniej, u padletkavym uzroście. Ale heta prajaviłasia spačatku ŭ tym, što jon pačaŭ razmaŭlać pa-biełarusku, pierajšoŭ z pravasłaŭja ŭ katalictva, chacieŭ stać katalickim śviatarom. Ja vielmi pieražyvała z hetaj nahody, bo ŭ mianie adzin syn. Unukaŭ chočacca, a tut nielha budzie žanicca. Kazała, što, ty ž lubiš dziaŭčat, jak ža stanieš śviatarom?!

A jašče jon moh u zakład pa vulicy prajścisia ŭ šatłandskaj spadnicy. Ja narmalna da hetaha staviłasia. Jon zaŭsiody byŭ dobrym chłopčykam, tamu niejkija kiłty mianie nie pužali. Nikoli nie nastojvała, kab jon abraŭ prafiesiju, jakaja padabałasia mnie. Majoj mamie časam nie padabajecca, jak žyvu ja, mnie moža niešta nie padabacca ŭ žyćci syna. Ale ŭ kožnaha svoj vybar. Paša vielmi samastojny, majo mierkavańnie ŭ raźlik nie biarecca. Rašeńni prymaje sam.

U vobrazie Pašy mianie ŭsio zadavalniaje, chiba što śmiešna ad jaho roznakalarovych škarpetak. Kali b jon pryjšoŭ ź pirsinham, ja b skazała, što heta niazručna i niehihijenična, ale pryniała b jaho vobraz. Kali b ciapier była va ŭzroście Pašy, nie vyklučaju, što nabiła b sabie tatuiroŭku, ale nie na ŭsio cieła.

Ja vielmi lubiła francuzskuju movu ŭ škole i maryła patrapić u Francyju. U dziesiać hadoŭ syn kazaŭ: «Mama, nie pieražyvaj, ja vyrastu, zarablu hrošaj i adviazu ciabie ŭ Paryž». I zavioz mianie ŭ Paryž. Heta vielmi pryjemna.

Pavieł: Nie lublu doŭha vybirać vopratku i zvyčajna viedaju, čaho chaču

Doŭhija vasały z vośmaha kłasa. Prablem z hetym u škole nie było. Pieršyja sivyja vałasy źjavilisia ŭ škole. Farbavać nie chaciełasia, pa-mojmu, tak pryhoža. Ja nie lublu doŭha vybirać vopratku i zvyčajna viedaju, čaho chaču. U apošni čas vybiraju čornaje — heta samy pryhožy koler dla adzieńnia. Padkreślivaju jarkaj detallu, naprykład, čyrvonymi škarpetkami. Mnie padabajecca toje, jak ja vyhladaju ciapier… Čamu ja nie staŭ historykam-dakumientaznaŭcam? U nas było šmat roznych praktyk u dziaržaŭnych orhanach i ministerstvach, jany adbili ŭsio žadańnie hetym zajmacca. Apošnija hadoŭ 15 mnie padabałasia niešta zdymać. Paralelna sa svaimi inšymi zaniatkami ja zdymaŭ dziaŭčat, potym vyrašyŭ, što dziaŭčaty — heta nie cikava, i pierajšoŭ da repartažaŭ.

euroradio.fm

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
1
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera