Što treba zrabić, kab mienš płacić za «kamunałku» padčas adpačynku
U vypadku adsutnaści pa miescy žycharstva bolš za 10 sutak zapar biełarusy mohuć raźličvać na pierahlad u žyroŭcy hraf «vodazabieśpiačeńnie i vodaadviadzieńnie» i «hazazabieśpiačeńnie» (pry adsutnaści pryboraŭ uliku), a taksama «abychodžańnie z CKA» i «pakryćcio elektraenierhii, što spažyvajecca na pracu lifta». Pra heta havorycca na partale finansavaj piśmiennaści gkx.by.
«Pieraraźlik moža rabicca tolki ŭ dačynieńni da čatyroch vidaŭ kamunalnych pasłuh, ukazanych u Pałažeńni ab paradku pieraraźliku płaty za niekatoryja vidy kamunalnych pasłuh i prypynieńnia (adnaŭleńnia) pradastaŭleńnia kamunalnych pasłuh.. Da prykładu, ciepłazabieśpiačeńnie šmatkvaternaha doma ažyćciaŭlajecca niezaležna ad kolkaści žycharoŭ, jakija znachodziacca ŭ im, — padkreślivaje načalnik adździeła mietadałohii ekanamičnych pracesaŭ dy koštaŭtvareńnia Minžyłkamhasa Ludmiła Šastak. — Padstavaj dla pieraraźliku mohuć słužyć vyjezd za miažu, u sielskija nasielenyja punkty (u tym liku na daču), prachodžańnie vajennaj słužby, časovaje ŭtrymańnie ŭ miescach pazbaŭleńnia voli i mnohaje inš. Z usimi padstavami možna aznajomicca ŭ pałažeńni, ale asablivuju ŭvahu chočacca źviarnuć na adnu ź ich: «pražyvańnie pa dahavorach najmu žyłoha pamiaškańnia pryvatnaha žyllovaha fondu hramadzian, padnajmu žyłoha pamiaškańnia dziaržaŭnaha žyllovaha fondu».
Kab raźličvać na pieraraźlik, hramadzianin abaviazany papiarednie paviedamić pra fakt vyjezdu ŭ arhanizacyju, jakaja ažyćciaŭlaje naličeńnie płaty za žyllova-kamunalnyja pasłuhi.
Pastanovaj № 1466 u jakaści padstavy dla pieraraźliku praduhledžvajecca daviedka, vydadzienaja adpaviednym dziaržaŭnym orhanam. Da prykładu, daviedka ź miesca vučoby abo ab znachodžańni na stacyjanarnym lačeńni.
Fakt pražyvańnia na dačnym učastku paćviardžajecca miascovym sielskim savietam, a znachodžańnie ŭ sadovym tavarystvie moža zaśviedčyć staršynia kaapieratyva. Pry hetym nie maje značeńnia, dzie znachodzicca sadovaje tavarystva — u miežach horada abo za jaho miežami. «Hety niuans časam vykarystoŭvajuć chitryja hramadzianie, jakim dla atrymańnia nieabchodnaj daviedki dastatkova prajści na susiedniuju vulicu. Adnak zakon jość zakon, i zmahacca z takimi chitrykami možna tolki aficyjnymi mietadami. Dzie b pa pradstaŭlenych dakumientach ni znachodziŭsia ŭładalnik ci najmalnik žylla, ale kali fakt viartańnia da miesca prapiski choć by na adnu hadzinu zafiksavany i zaaktavany adpaviednym čynam, to pieraraźlik zdymajecca za ŭvieś pieryjad adsutnaści», — padkreślivajecca na partale.
Časam u jakaści dokazu taho, što ŭ kvatery peŭny čas nichto nie pražyvaŭ, pradastaŭlajecca daviedka Departamienta achovy MUS Respubliki Biełaruś. Arhumient byccam by łahičny: kali pamiaškańnie znachodzicca na sihnalizacyi, to praniknuć u jaho niezaŭvažna nie atrymajecca. Adnak u pałažeńni ab pieraraźliku niama ni słova ab takim dakumiencie, a značyć, jon nie moža źjaŭlacca padstavaj dla pieraraźliku.
Vyjezd za miažu hramadzianin moža paćvierdzić prajaznymi kvitkami, ale śpiecyjalistam raźlikova-daviedačnych centraŭ nieabchodna pamiatać ab statusie dziaržaŭnaj movy. U našaj krainie majuć vahu tolki dakumienty ź biełaruskim ci ruskim tekstami. Kali kvitok nabyty ŭ zamiežnaj transpartnaj kampanii, to nie abyścisia bieź pierakładu, pravilnaść jakoha paćviardžajecca podpisam pierakładčyka, a taksama zavieranaj piačatkaj jurydyčnaj asoby abo indyvidualnaha pradprymalnika, jaki ažyćciaŭlaje pierakład.
A voś kali havorka idzie pra vyjezd u Rasiju, jak raz adsutnaść aficyjnaj miažy źjaŭlajecca pieraškodaj dla atrymańnia jakich-niebudź paćviardžalnych dakumientaŭ. Časovaja rehistracyja nie stanie padstavaj dla pieraraźliku płaty za kamunalnyja pasłuhi, bo nijakim čynam nie abmiažoŭvaje ruchu, i hramadzianin moža choć kožny dzień jeździć pa maršrucie Maskva—Minsk i nazad.
Takim čynam, dakumienty, jakija paćviardžajuć adsutnaść pa asnoŭnym miescy žycharstva, razam z zajavaj źjaŭlajucca krajevuholnym kamieniem pracedury pieraraźliku. Ale dla zachavańnia ich dziejsnaści nieabchodnaja jašče adna važnaja ŭmova: zhodna z pałažeńniem, «dadzienyja dakumienty pradastaŭlajucca nie paźniej jak praz 7 kalandarnych dzion z dnia viartańnia hramadzianina da miesca žycharstva».
«Hetaja norma časam ihnarujecca zajaŭnikami, i, navat krychu spaźniŭšysia z aficyjnym zvarotam, niepunktualnyje hramadzianie staviać kamunalnych rabotnikaŭ u dalikatnaje stanovišča. Kali ŭsie dakumienty ŭ paradku, to admaŭlać u pieraraźliku, pa sutnaści, niama padstaŭ, i spasyłki na nievykanańnie časovych ramak vyhladajuć jak zališni biurakratyzm. Darečy, u takich situacyjach sudy, jak praviła, stanoviacca na bok žycharoŭ, i padobnyja rašeńni jašče bolš ŭsialajuć sumnievy ŭ śpiecyjalistaŭ» — havorycca na partale.
«Rabotniki raźlikova-daviedačnych centraŭ pavinny niaŭchilna vykonvać litaru zakona i kiravacca narmatyŭnymi dakumientami, — upeŭnienaja Ludmiła Šastak. — Zrazumieła, što situacyi byvajuć roznyja, i bieź indyvidualnaha padychodu da kožnaha čałavieka nie abyścisia. Ale lubaja impravizacyja, chaj navat i z samymi lepšymi namierami, moža być vytłumačanaja kantralujučymi orhanami jak niametavaje vykarystańnie biudžetnych srodkaŭ. Tamu ŭ sprečnych vypadkach lepš pakinuć rašeńnie na mierkavańnie suda, vierdykt jakoha ŭzakonić dalejšyja dziejańni».
