«Daj darohu!» padaryli fanatu-vazočniku biaspłatny pažyćciovy prachod na kancerty

Bieraściejski pank-hurt «Daj darohu!» paviedamiŭ Svabodzie, što doryć biaspłatny pažyćciovy prachod na svaje kancerty na dźvie persony Paŭłu Kanavalčyku — vazočniku, jakoha natoŭp padniaŭ na rukach na festyvali «Rok za Babroŭ». Na tym festyvali vystupali ŭ tym liku i «Daj darohu!».

Fota z fejsbuka Rusłana Starykoŭskaha.

«Ja ŭ šoku! Ja abaviazkova schadžu», — skazaŭ Svabodzie Kanavalčyk. Takoha padarunku jon nie čakaŭ.

Raniej Kanavalčyk apaviadaŭ Svabodzie, što lubić naviedvać kancerty, choć, jak i ŭsie vazočniki, maje prablemy z rucham pa horadzie. Paśla «Roku za Babroŭ» jon planavaŭ naviedać «A-Fest» u Łošyckim parku. Kanavalčyk naviedvaje ŭ asnoŭnym biaspłatnyja kancerty, bo žyvie na 220 rubloŭ na miesiac.

0

0

0

0

0

0