Prybiralščyki tualetaŭ u Pałanzie atrymlivajuć 1000 jeŭra
U Pałanzie raście kolkaść tualetaŭ, sioleta ich užo 26, ich piersanał atrymlivaje zarpłatu ŭ pamiery 1000 jeŭra… a adpačyvalniki pa-raniejšamu spraŭlajuć patrebu ŭ dziunach.
Delfi
Dyrektar kampanii Palangos komunalinis ūkis Kanstancinas Skierus u intervju DELFI paradavaŭsia, što prybiralniaŭ u Pałanzie stała bolš. Akramia taho, zarobkam ludziej, jakija za imi pryhladajuć, mohuć pazajzdrościć i vilenčuki.
«Ludzi, jakija dahladajuć tualety, atrymlivajuć 1000 jeŭra. Na kožnaha prypadaje 4-6 prybiralniaŭ u dzień, pracujuć ludzi pa 12 hadzin. Viadoma, u ich jość vychodnyja, płacim takuju zarpłatu, bo inakš nie znachodzim rabotnikaŭ. Praca ciažkaja, nie kožny ź joj moža spravicca, sami razumiejecie. Usiakaje tam znachodzim, usio byvaje», — skazaŭ Skierus.
Pa jaho słovach adpačyvalniki svajoj kulturaj pakul nie radujuć, ich zusim nie turbuje stan hramadskich prybiralniaŭ, naadvarot, jany ich zusim nie bierahuć. «Kali b ludzi byli kulturniejšyja, było b lepš. Zdajecca, što admysłova tak robiać, prychodziš, a tam i ścieny, i padłoha zapeckanyja, niešta pałamanaje, papiera skradzienaja», — uzdychaje jon.
Skierus dadaŭ, što ŭsio jašče jość ludzi, jakim lanota iści ŭ tualet, niahledziačy na toje, što pa mienšaj miery na centralnym plažy tualetaŭ poŭna.
«Uzrovień kultury — vielmi vialikaja prablema. Sioleta, zdajecca, na centralnym plažy, šmat prybiralniaŭ. Ale ŭsio roŭna chodziać u kusty, u dziuny i tam spraŭlajuć patrebu, heta składana ŭśviadomić. My pamiž saboj žartujem, što moža na nastupny hod zrabić vyklik kamunalnych słužbaŭ pry dapamozie sms-paviedamleńniaŭ, kab prosta da ludziej z harškami padychodzili i šyrmami, tady pierastanuć tak rabić. Lanota im. Ja liču, što ŭsio heta ad lanoty. Ja ranicaj prachodžu pa dziunach, pa sercy bje, kali bačyš tualetnuju papieru, survetki. Staraješsia, staraješsia, a ŭsio roŭna iduć u kusty», — skazaŭ Skierus.
Jon zapeŭniŭ, što płatnyja prybiralni na plažy ŭstaloŭvali uładalniki kafe, a prybiralni Pałanhskaj meryi biaspłatnyja. «Što tyčycca prybiralniaŭ, da prykładu, u Vientśpiłsie i Lijepai ich ustalavać tańniej, bo tam niama dziun. Nam treba było dumać, jak praź dziuny pravieści kanalizacyju. Hetym my adroźnivajemsia», — skazaŭ surazmoŭca. Jon zaŭvažyŭ, što ad inšych kurortaŭ Pałanha adroźnivajecca naturalnaściu, da prykładu, kabinki dla pieraapranańnia ŭ Pałanzie draŭlanyja. «My chočam, kab było jak maha bolš dreva. U Łatvii kabinki z płastyku, a my chočam być bližej da pryrody, kab było naturalna», — skazaŭ Skierus.
Jon raspavioŭ, što na plažach Pałanhi źjavicca novaŭviadzieńnie — ciapier jano na stadyi vyprabavańnia, u nastupnym hodzie jaho raspaŭsiudziać šyrej.
«My raspracavali takija kałonki, u ich možna pamycca, pamyć ruki i nohi. Da hetaha času ničoha padobnaha kala plažu nie było. My vypraboŭvajem hetu navinku, kali heta techničnaje rašeńnie apraŭdaje siabie, to ŭ nastupnym hodzie takija kałonki ŭ bolšaj kolkaści źjaviacca na plažach. U ich budzie narmalnaja vadapravodnaja vada, jaje možna pić, nalivać u butelki. My sami raspracavali hetyja kałonki, firmovyja kaštujuć 4000 jeŭra, našy abyšlisia ŭ 1000 jeŭra. Heta novaŭviadzieńnie, pakul jano apraŭdvaje siabie, u nastupnym hodzie płanujem ustalavać bolš», — skazaŭ surazmoŭca.