Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
26.04.2017 / 09:5726RusŁacBieł

Fienomien babrujskaha kłuba «Patryjot». Vychavancy: «My stali adnoj siamjoj»

Da kampanii salidarnaści z aryštavanymi patryjotami aktyŭna dałučajucca vychavancy, ich baćki i siabry vajskova-patryjatyčnaha kłuba «Patryjot».

Jak viadoma, siarod fihurantaŭ spravy kiraŭnik kłuba, piedahoh Centra dziciačaj tvorčaści, były śpiecnazaviec Mikałaj Michalkoŭ i niekatoryja jaho vypuskniki, jakija źjaŭlajucca kadravymi aficerami. 

«Naša Niva» atrymała vodhuki ad niepasrednych vychavancaŭ kłuba i ŭdzielnikaŭ letnikaŭ roznych hadoŭ.

Viktoryja, studentka:

«Dla mianie letniki kłuba «Patryjot» byli niečym našmat bolšym, čym prosta zaniatki pa fizičnaj i vajskovaj padrychtoŭcy. Tam zaŭsiody panavała atmaśfiera siabroŭstva i ŭzajemadapamohi. Siarod udzielnikaŭ byli i dzieci 11—12 hadoŭ, i dziaŭčaty. I zaŭždy starejšyja dapamahali małodšym, macniejšyja — słabiejšym. Tamu vielmi ździŭlajuć ciapierašnija telesiužety, što raskazvajuć ab prapahandzie ahresii i ideałahičnaj pramyŭcy na letnikach. Naŭrad ci chto z udzielnikaŭ nazvaŭ by zaniatki pa biełaruskich narodnych tancach abo razmovy na histaryčnuju tematyku (što zvyčajna nasili charaktar supolnych abmierkavańniaŭ) prapahandaj.

Viadoma, što daloka nie ŭsie z nas abrali vajskovy šlach. Šmat kaho vabiła mahčymaść akunucca ŭ biełaruskamoŭnaje asiarodździe, bavić čas u cudoŭnaj kampanii, raźvivacca fizična i hartavacca maralna. Treniroŭki nie tolki davali nam dobruju fizičnuju formu, ale i vučyli nie bajacca ciažkaściaŭ i pieraadolvać ich, dasiahać svaich metaŭ, siabravać i dapamahać adno adnamu, pryvučali da samadyscypliny, što niemałavažna dla luboha čałavieka, nie tolki vajskoŭca. Mienavita praz udzieł u letnikach ja nabyła tyja jakaści charaktaru, što nie raz potym dapamahali ŭ žyćci».

Kastuś,vychavaniec kłuba:

«Za amal piać hadoŭ, jakija ja zajmajusia ŭ kłubie, jon staŭ dla mienia druhim domam, a tyja, chto zajmajecca razam sa mnoju, — majoj druhoj siamjoj. Padčas zaniatkaŭ u im ja staŭ fizična bolš dužy, čym raniej, nabyŭ tearytyčnyja i praktyčnyja viedy ŭ vajskovaj spravie. Ale akramia hetaha, ja nabyŭ bolš hłybokija viedy pa našaj historyi, staŭ jašče bolš lubić i pavažać svaju krainu, movu. Ja staŭ bolš upeŭnieny ŭ sabie, taksama ja adkryŭ u sabie lidarskija zadatki i žadaju ich razvivać.

Da kiraŭnika kłuba, Mikałaja, maju tolki ciopłyja i ŭdziačnyja pačucci. Jon nie raz dapamahaŭ mnie ŭ składanych spravach, za što ja jamu vielmi ŭdziačny. Da vychavancaŭ kłuba staŭlusia z pavahaj, jany dla mianie — žyvy prykład sapraŭdnych patryjotaŭ svajoj krainy.

Letnik — heta toje, čaho ty čakaješ uvieś hod. Akurat padčas letnika vychavancy kłuba majuć mahčymaść pravieryć svaje zdolnasci va ŭsim, čamu ich vučać, nabyć novyja viedy i navyki. Heta mahčymaść jašče bolš paradnicca z tymi, chto pobač z taboj, znajsci novych siabroŭ i adkryć niešta novaje ŭ sabie i svaich tavaryšach».

Hiulnara, vychavanka kłuba:

«My siamja! Heta pieršaja dumka, jakaja hučyć u hałavie. Vialiki bol adbivajecca ŭ sercy ad apošnich padziej. Praŭda — adna z najpieršych rečaŭ, jakuju vychoŭvaŭ u nas Mikoła. Tamu chočacca raskazać ab sapraŭdnym kłubie «Patryjot». Zaniatki ŭ kłubie dla kožnaha z nas byli samaj čakanaj padziejaj siarod tydnia. Jany padzialalisia na dźvie častki: fizičnuju i tearytyčnuju. Ja vielmi lubiła tapahrafiju i historyju. Było cikava abmiarkoŭvać u siabroŭskim kole temy pa historyi ci prosta razvažać nad tvorami biełaruskich mastakoŭ. Zaŭsiody było cikava, kali dla nas arhanizoŭvali majstar-kłasy pa biełaruskich narodnych tancach, kali zaprašali muzykaŭ i ŭvohule cikavych tvorčych asobaŭ. Asabliva blizkimi sercu byli tyja dni, kali my razam ź Mikołam dapamahali starejšym ludziam, prosta za ščyry «dziakuj», za ciopłuju ŭśmiešku ci abdymki. U tyja momanty razumieli, što razam my možam zrabić šmat. Mikoła vučyŭ nas uzajemadapamozie, pavažać adno adnaho. My nie tolki zajmalisia i navučalisia razam, ale taksama i adpačyvali. Jak u kožnaj siamji, za peŭny čas skłalisia svaje tradycyi. Siarod nas panavała pavaha, uzajemarazumieńnie i braterstva. Nasamreč, Mikoła dla kožnaha z nas staŭ druhim baćkam. Jon vučyŭ nas vieryć u siabie, vučyŭ być zyčlivymi i hodnymi ludźmi. Mikoła adkryvaŭ bramu svajho serca dla kožnaha paasobku.

Toje, što adbyvajecca, nie ŭkładvajecca ŭ hałavie. Cikava, ź jakich časoŭ luboŭ da rodnaj movy, vyvučeńnie historyi svajho kraju i zaniatki sportam dy ŭvohule roznabakovaje raźvićcio ličycca prapahandaj ahresii?!»

Moładź razvučvaje biełaruski narodny taniec. 

Taćciana Damarad, maci vychavanca kłuba:

«Ja viedaju kiraŭnika kłuba «Patryjot» Mikałaja Michalkova amal 25 hadoŭ. Tady jašče nie było kłuba. Ale Mikoła zaŭsiody cikaviŭsia historyjaj i kulturaj Biełarusi. Mienavita hetaja zachoplenaść pryvabiła maładych ludziej zhurtavacca kala jaho. Potym miascovyja ŭłady prapanavali jamu arhanizavać patryjatyčny kłub, dzie junaki i dziaŭčaty mahli b vabić volny čas z karyściu dla siabie.

Patryjatyzm — heta luboŭ da Radzimy, viedańnie jaje historyi, kultury, a taksama hatoŭnaść być jaje abaroncam. Tak nas vučać u škołach ź pieršych hadoŭ navučańnia. Kožny narmalny chłapiec viedaje, što pojdzie słužyć va ŭzbrojenyja siły Biełarusi. Tamu ŭ kłubie nadavałasia ŭvaha padrychtoŭcy junakoŭ da vojska. Piamiatajecie ŭroki pačatkovaj vajskovaj padrychtoŭki ŭ savieckich škołach? Chto skaža, što heta kiepska?

Letnik — heta asobnaja razmova! Kožnaje leta my naviedvalisia na niekalki dzion pažyć u łahiery, kab apynucca ŭ atmaśfiery dobrazyčlivaści i siabroŭstva. Dzieci vučylisia vieści haspadarku — sami prybirali, myli posud, prali adzieńnie, hatavali ježu. Uspomnicie pijanierski film «Bronzavaja ptuška». Chto z nas u dziacinstvie nie maryŭ pažyć u lesie? Heta ž sapraŭdnaja ramantyka. Pry čym tut ahresija i bajeviki?!

Vychavancy kłuba praz supracu z sacyjalnymi słužbami dapamahali ludziam stałaha vieku: prybirali ŭ ich na padvorkach ci ŭ kvaterach, kałoli drovy, vyvozili śmiećcie, chadzili ŭ kramu. Nieadnarazova ŭdzielničali ŭ acyjach pa ŭborcy parku ci skvieraŭ u horadzie.

Moj syn Maksim z 12 hadoŭ naviedvaŭ kłub «Patryjot». I kožny letnik čakaŭ jak radaść. Dziakujučy vychavańniu Mikoły i jaho ŭpłyvu na farmavańnie charaktaru, moj syn vyras hodnym čałaviekam, jaki lubić svaju Radzimu i viedaje, što nacyjanalnyja kaštoŭnaści treba bierahčy, bo heta našyja karani. Ci nie pra heta nam zaŭsiody raspaviadajuć pa telebačańni? Ničoha, što supiarečyła b dziaržaŭnaj palitycy.

I hałoŭnaje. Asnoŭnym kirunkam u vychavańni moładzi była ŭstanoŭka: patryjatyzm — heta luboŭ da Radzimy, šanavańnie tradycyj i pavaha da susiedziaŭ. Hałoŭnaj idejaj kłuba była nakiravanaść na spartyŭny i zdarovy ład žyćcia i absalutnaje miralubstva. Mikoła Michalkoŭ zaŭsiody zaklikaŭ ni pry jakich umovach «nie raspalvać ahoń va ŭłasnaj chacie». To bok ni pra jakija kanflikty, pahatoŭ uzbrojenyja, u krainie nie mahło być ni dumki, ni tym bolš havorki! 

Maksim, pracuje ŭ sudachodnaj spravie:

«Kłub dla mianie — častka majho stanaŭleńnia jak čałavieka, upeŭnienaha ŭ sabie, jaki pavažaje siabie i inšych. Abvinavačvańni kiraŭnika kłuba i jaho padapiečnych u ekstremiźmie nie słušnyja. Nivodzin z udzielnikaŭ nie braŭ udzieł ni ŭ adnoj z akcyj abo mitynhaŭ. Kłub nie skiroŭvaŭ moładź na nianaviść abo ahresiju. Kiraŭnik zaŭsiody zaklikaŭ być šmatbakovaj asobaj i dapamahaŭ va ŭsich hodnych pamknieńniach. Na vialiki žal, dla našaj dziaržavy ciapier praściej dać dla masaŭ «kazłoŭ adpuščeńnia», čym šukać realnyja prablemy i sprabavać ich vyrašać. Maju nadzieju, što sprava nie dojdzie da krajnaści i chłopcy buduć apraŭdany. Jany pracujuć na karyść Biełarusi — niaŭžo dziaržavie hetaha niedastatkova?»

Kaciaryna, pracuje barmenam:

«Dla mianie kłub — heta moj dom, a Mikałaj Mikałajevič — tata, jakomu ja vielmi ŭdziačnaja! Tut mianie navučyli hladzieć na žyćcio pazityŭna, upeŭniena, bo ja była vielmi zakampleksavanym i saramlivym dziciom. Ja zrazumieła, što mahu pieraadoleć usie žyćciovyja ciažkaści, što ja čahości vartaja. Abstanoŭka zaŭsiody była zyčlivaja, pavažlivaja. Ty viedaŭ, što kali ŭ ciabie prablemy, ty možaš źviarnucca ŭ kłub — i tabie dapamohuć. My stali adnoj vialikaj siamjoj. Nikoli nichto nie ahitavaŭ udzielničać u jakich-niebudź palityčnych mitynhach ci akcyjach. Abvinavačvańni, pradjaŭlenyja kiraŭniku i inšym vychavancam kłuba, liču biespadstaŭnymi. Infarmacyja, pradstaŭlenaja pra kłub u dziaržaŭnych ŚMI, absalutna nie padobnaja da praŭdy».

Taisa Ivanaŭna, babula vychavanca kłuba:

«Mnie 64 hady. Pradstaŭniki majho pakaleńnia dobra pamiatajuć školnuju paru. My zdavali normy HPA: vučylisia raźbirać i źbirać vintoŭku, stralać, kidać navučalnyja hranaty. I ŭ kožnaj škole byŭ cir. A jašče była hramadzianskaja abarona, my vyvučali procihazy, navyki akazańnia pieršaj dapamohi. Nastupnaje pakaleńnie — našy dzieci — dobra pamiatajuć hulniu «Zarnica», hramadzianskuju abaronu, zaniatki pa ABŽ.

I narešcie, našy ŭnuki. Spartova-patryjatyčny kłub «Patryjot». Moj unuk, pačynajučy ź siarednich kłasaŭ škoły, byŭ udzielnikam hetaha kłuba i kožny hod byŭ na letniku ŭ łahiery. My z maim mužam i synam naviedvali hety łahier i bačyli zdarovych, zahartavanych dziaciej, jakija razumiejuć dyscyplinu, pracavitych, samastojnych. My paznajomilisia i nazaŭždy stali siabrami z kiraŭnikom kłuba Mikałajem Mikałajevičam Michalkovym. My ŭdziačnyja jamu za navyki i jakaści, vychavanyja ŭ našaha ŭnuka. Prystojnaść, sumlennaść, pavažlivaje staŭleńnie da inšych, patryjatyzm dapamahali i dapamahajuć jamu i ciapier. Bačyli b vy, jakaja ŭ jaho była vyprava i pavodziny, kali jon byŭ pryzvany na terminovuju słužbu va ŭzbrojenyja siły Biełarusi! Jaho padrychtoŭka, vyprava, pavodziny byli acenienyja ŭ vojsku. Majmu unuku 22 hady, i jon nie kuryć, nie pje, nie brydkasłović, nie badziajecca aby-dzie. I heta šmat u čym dziakujučy Mikałaju Michalkovu, jakoha naša siamja viedaje nie pieršy hod, i jon zusim nie padobny svajoj dušoj, sercam i dumkami na taho, kim jaho nazvali ŭ pieradačy «Bieły lehijon čornych dušaŭ».

Lavon, vykładčyk:

«Patryjot» — heta nie prosta kłub, dzie ja atrymaŭ nieacennyja navyki i viedy, jakija spatrebilisia mnie ŭ samastojnym darosłym žyćci. Dla mianie ŭsie tyja asoby, chto składaje hety kłub, źjaŭlajucca siamjoj, jak by heta pafasna ni hučała. Maleńkuju supołku zdoleli stvaryć Mikałaj Michalkoŭ i ŭsie tyja hodnyja chłopcy, jakija ŭ dadzieny momant całkam niezasłužana ŭtrymlivajucca pad vartaj. My — usie tyja, chto zajmaŭsia ŭ kłubie, — atrymali nie prosta admysłovyja viedy i ŭmieńni, nieabchodnyja sapraŭdnamu biełaruskamu patryjotu i prosta čałavieku ź vialikaj litary. Mnohija z nas znajšli bratoŭ i siostraŭ, jak ja, naprykład. Ja ź vialikaj pavahaj, jak i ŭsie z nas, staŭlusia da Mikałaja, bo jon adziny, chto patłumačyŭ mnie sapraŭdny sens słovaŭ «honar i hodnaść» svaim asabistym prykładam. I staviŭsia da kožnaha z nas jak da svaich dziaciej, byŭ ciarplivym i nie škadavaŭ svajho času i siłaŭ, układvajučy ŭ kožnaha z nas najlepšyja jakaści, nieabchodnyja kožnamu padletku. Nie chopić i sotni staronak, kab apisać usiu hłybiniu majoj udziačnaści. Razam z tym mnie baluča bačyć, jak najlepšyja ź biełarusaŭ zusim biaźvinna padviarhajucca nieabhruntavanym i niespraviadlivym abvinavačańniam. Chočacca, kab hetaja situacyja vyrašyłasia stanoŭča dla zatrymanych i jany zmahli viarnucca da blizkich i rodnych ludziej, jakija ich vielmi čakajuć i lubiać. Žyćcio ŭ kłubie — heta najlepšy čas majho junactva i samyja vydatnyja ludzi našaj krain. Jany nie zasłuhoŭvajuć tych słovaŭ i cetlikaŭ, jakija na ich viešaje prapahanda».

Nastaśsia, studentka:

«Mikałaj Mikałajevič — najvybitniejšy čałaviek, jaki sustreŭsia na maim šlachu. Napeŭna, nivodzin piedahoh nie paŭpłyvaŭ na majo žyćcio tak, jak jon.

Jon navučyŭ mianie być mocnaj, kali siły pakidali. Navučyŭ dumać i kłapacicca pra inšych navat u samych składanych situacyjach. Pobač ź im ja ŭpieršyniu pačuła, nakolki pryhožaja biełaruskaja mova. U škole ja nikoli nie adčuvała honar za našu krainu, i tolki Mikałaj Mikałajevič dapamoh palubić mnie jaje ŭsim sercam.

Da hetaha času znachodžusia ŭ žachu ad padziej, jakija adbyvajucca! Jak z čałavieka, jaki zasłuhoŭvaje zvańnia najlepšaha nastaŭnika, možna zrabić voraha naroda?!»

Mikałaj, pracuje prahramistam:

«Ja liču napadki na kłub «Patryjot» biespadstaŭnymi, a toje, što jaho dyskredytujuć u vačach hramadskaści, vialikaj pamyłkaj abo pravakacyjaj.

Dla mnohich «Patryjot» staŭ druhim domam, asabliva dla dziaciej z prablemnych siemjaŭ. Tut usie atrymlivali toje siabroŭstva, jakoje pavinna być u kožnaha. Tamu što kłub vychoŭvaŭ takija paniaćci, jak tavaryskaść, uzajemadapamoha, i tłumačyŭ, što zadača mocnych — heta dapamahčy stać mocnymi słabym. Chłopcy i dziaŭčaty z radaściu pravodzili ŭ kłubie čas. Navošta chadzić u mnostva hurtkoŭ, kali tut my i razam treniravalisia, vučylisia i adpačyvali? Chłopcy čaściakom rabili ŭroki prosta tam, bo jany viedali, što starejšyja zaŭsiody dapamohuć i rastłumačać toje, što niezrazumieła pa jakim-niebudź pradmiecie. Treniroŭki prachodzili ŭ žyvym tempie, tamu vyniki nie prymušali siabie doŭha čakać. Sumiesny adpačynak jašče bolš zhurtoŭvaŭ padletkaŭ, bo nie było takoha, kab małodšy nie moh padsieści da kampanii starejšych chłopčykaŭ i dziaŭčynak — usie adpačyvali razam. Kłub vychoŭvaŭ u dziaciej mnostva karysnych i patrebnych jakaściaŭ. Takich, jak dapamoha blizkamu, upartaść, luboŭ da viedaŭ, kultura movy i mnohija inšyja».

Palina Antonaŭna, piedahoh, piśmieńnica:

«Dla mianie Mikałaj samy lepšy piedahoh, jakoha ja sustreła ŭ svaim žyćci. Kali b ludzi tolki viedali, kolkim padletkam jon dapamoh! Sumlenny, prystojny, adkrytaja duša. Mnie paščaściła pracavać pobač z hetym čałaviekam, u tym liku i našym letniku. Ja ŭpieršyniu pabačyła takuju atmaśfieru ŭzajemadapamohi, siabroŭstva i zhurtavanaści siarod padletkaŭ, jakuju jon zmoh stvaryć! Siońnia heta vielmi vialikaja redkaść…

Prosta nie mahu pavieryć u absurd, jaki zaraz adbyvajecca! U letniku vučyli dziaciej być sapraŭdnymi patryjotami svajoj krainy. Lubić svaju movu, viedać historyju. I heta nie pafasnyja słovy i nie piedahahičnaja «lipavaja» spravazdača. Heta tyja pačućci, jakija ŭžo daŭno nie viadomyja ciapierašniamu pakaleńniu. Ale… ja ich ŭpieršyniu ŭbačyła ŭ vačach i sercach chłopcaŭ i dziaŭčat! Mikałaj Mikałajevič na prykładzie faktaŭ Vialikaj Ajčynnaj vajny abo situacyi va Ukrainie, naadvarot, pakazvaŭ nakolki kaštoŭny mir, u jakim my žyviem. I tolki my ŭ adkazie za jaho. Pryčym vučyli pakazvać hetaje nie na słovach, a svajoj spravaj. Ci to les, jaki treba prybrać ad śmiećcia, ci to vieteran, jakomu treba nasiekčy drovy. Nie hublaju nadziei, što ŭ našaj dziaržavie zastalisia razumnyja ludzi, zdolnyja adroźnić praŭdu ad chłuśni!»

Nahadajem, što vajskova-patryjatyčny kłub «Patryjot» byŭ zasnavany ŭ 2003 hodzie i dziejničaŭ pry Centry tvorčaści dziaciej i moładzi Leninskaha rajona Babrujska. Štohod jaho vypuskniki stanavilisia kursantami Vajskovaj akademii, Akademii MUS, vajskovych fakultetaŭ inšych VNU krainy. Vychavancy «Patryjota», aproč vajskova-patryjatyčnaj dziejnaści, brali aktyŭny ŭdzieł u vałanciorskaj spravie, haradskich i rajonnych spabornictvach, mierapryjemstvach roznaha ŭzroŭniu, byli viadomym u horadzie moładzievym kalektyvam z vyklučna stanoŭčaj reputacyjaj, pra što śviedčyć niemałaja kolkaść uznaharod ad haradskoj administracyi i šerah publikacyj miascovaj presy roznych hadoŭ. Štohod kłub arhanizoŭvaŭ patryjatyčnyja letniki, jakija prachodzili na bazie adpačynku adnaho z pradpryjemstvaŭ Babrujska. Aproč kiraŭnika kłuba, na ich abaviazkova prysutničaŭ kalektyŭ piedahohaŭ sa zhadanaha Centra tvorčaści, pryznačaŭsia dyrektar letnika. Za ŭsie hady dziejnaści praz kłub prajšli sotni maładzionaŭ.

Fienomien kłuba «Patryjot» palahaje ŭ tym, što pry ščyrym i adkaznym padychodzie piedahohaŭ, najpierš jaho kiraŭnika Mikałaja Michalkova, i adekvatnym i plonnym uzajemadziejańni ź miascovymi ŭładami ŭdałosia arhanizavać unikalny vychavaŭčy prajekt, zasnavany na nacyjanalnych kaštoŭnaściach i ideałach biełaruskaj dziaržaŭnaj niezaležnaści.

Anton Katovič

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031