Žarlivyja vusieni ruchajucca z-pad Maładziečna ŭ bok Vałožyna
Niaparnyja šaŭkaprady źniščajuć usiu zielaninu na svaim šlachu: aharody i stohadovyja duby, a sproby sabrać škodnikaŭ skančajucca alerhijaj.
Napačatku ich vyjavili ŭ vioscy Kaniuchi Maładziečanskaha rajona.
U inśpiekcyi pa nasieńniavodstvie, karancinie i achovie raślin Maładziečanskaha rajona miarkujuć, što zmahacca z šaŭkapradam pavinny sami ludzi i pazbavicca ad škodnikaŭ možna tolki chimičnym mietadam.
Jak raspavioŭ staršynia Haradziłaŭskaha sielskaha vykanaŭčaha kamiteta Viktar Stanišeŭski, našeście zakranuła i terytoryju pasiołka Bierazinskaje.
Kab praduchilić niepažadanyja nastupstvy, kiraŭnictva nasielenaha punkta, jaki znachodzicca pablizu vioski ačaha našeścia (vioski Kaniuchi), vyklikała śpiecyjalistaŭ.
«Pakul u nas začapiła tolki samy pačatak pasiołka. Ale kali vusienia nie spynić, chto viedaje, što budzie. A ŭ nas pładovyja drevy, klany, duby viekavyja. Tamu nie viedaju, što robiać našy susiedzi (Pałačanski sielvykankam), ale my źviarnulisia ŭ stancyju achovy raślin i čakajem zaŭtra ich śpiecyjalista. Kali jon vyznačyć maštaby našeścia i vid vusieniaŭ, budziem dumać, što rabić», — padzialiŭsia staršynia sielvykankama.
Pa słovach Viktara Stanišeŭskaha, jašče letaś da jaho źviartalisia niekalki žycharoŭ z alerhijaj, na harodach jakich pasialiŭsia vusień šaŭkaprada. Tady ekśpierty, jakich vyklikali ŭ pasiołak, dali rekamiendacyju žycharam Bierazinskaha: nie čapać vusieniaŭ rukami.
— Reč u tym, — adznačaje staršynia sielvykankama, — što heta ŭžo druhaja ciopłaja zima i jany prosta nie zamiarzajuć. Voś u hetym hodzie jana znoŭ dała patomstva.
Na pamiaci staršyni Haradziłaŭskaha sielvykankama ničoha takoha ŭ ich jašče nie było.
A načalnik inśpiekcyi pa nasieńniavodstvie, karancinie i achovie raślin Maładziečanskaha rajona Dzianis Bałdoŭski miarkuje, što ŭ vioscy Kaniuchi vusieni raspładzilisia ŭ takoj kolkaści pa vinie samich uładalnikaŭ sadoŭ i aharodaŭ.
«Žychary vioski nie źniščyli pavucinistyja kokany vosieńniu, što i pryviało da masavaha razmnažeńnia, i jak vynik — źniščeńnia dreŭ i inšaj raślinnaści», — padkreśliŭ śpiecyjalist.
Pavodle słoŭ śpiecyjalista, taki vypadak byŭ i ŭ Pałačanskim sielsaviecie. Ź minułaha hoda vusieni «pierazimavali», a potym raspładzilisia na drevie i źjeli ŭvieś sad.
— Što tyčycca baraćby z vusieniem, to ŭ Maładziečanskim rajonie niama kankretnaj arhanizacyi, śpiecyjalisty jakoj pryjeduć i źniščać škodnikaŭ.
Inśpiekcyja taksama nie moža dać žycharam vioski materyjalnyja resursy — preparaty, techniku. Naš abaviazak — dapamahać tolki infarmacyjna: u vypadku zvarotu prakansultavać i raskazać, jakija preparaty vykarystoŭvać, u jakich dozach. Taksama my pracujem i ź sielhaspradpryjemstvami, akazvajučy im infarmacyjnuju dapamohu. Usie preparaty ŭ baraćbie z škodnikami sielhaspradpryjemstvy kuplajuć za ŭłasnyja srodki, — adznačyŭ śpiecyjalist.
Zmahacca z škodnikami pavinny sami ludzi, adznačyŭ Dzianis Bałdoŭski. Zaraz žychary vioski Kaniuchi mohuć pazbavicca ad vusieniaŭ tolki chimičnym mietadam.
— Kali vykonvać techniku biaśpieki i stroha prytrymlivacca rehłamientu vykarystańnia preparataŭ, chimikaty nie pryčyniać zdaroŭju nijakaj škody. My raskažam ludziam, jak pravilna i jakimi preparatami apracoŭvać drevy i raślinnaść, — adznačyŭ Dzianis Bałdoŭski.
Niaparny šaŭkaprad — heta nie pryšły monstr, a zvykły dla Biełarusi vid. Nie treba jaho błytać z tutavym šaŭkapradam, jaki razvodziać dla vyrabu šoŭku. Ale kali raniej niaparny šaŭkaprad sustrakaŭsia najbolš na poŭdni i łakalna, to ciapier mihravaŭ i staŭ imkliva razmnažacca. Pryčyna hetaha sioleta — ciopłyja, suchija zima i viasna hetaha hoda. Spynić raspaŭsiud jaho moža daždžystaje nadvorje, jakoje zaminaje paravańniu matylkoŭ šaŭkapradaŭ i pryvodzić da adkładańnia nieapłodnienych jajek.
Navukoŭcy zafiksavali, što, kali ŭ navakolli niama ŭlubionych duboŭ, lipaŭ, ślivaŭ, šaŭkaprady hryzuć navat maładyja dreŭcy chvajovych parod. Sapraŭdnaja źježa!