Śviatar z-pad Minska: Svastyku nabiŭ u 90-ch, kali byŭ prychilnikam RNIE
Nastajaciel chrama ŭ Hatavie raskazvaje pra pamyłki maładości, adkaznaść pierad Boham, svoj spartovy kłub i kolišnija suviazi carkvy i RNIE.
Pierad čempijanatam śvietu pa chakiei biełaruskuju internet-prastoru skałychnuli fotazdymki pravasłaŭnaha baciuški, u jakoha na plačy nabitaja tatu z hitleraŭskaj svastykaj. Jak vyśvietliłasia, na fota vyjaŭleny Kanstancin Burykin, nastajaciel prychodu chrama Śviatoha Ducha, jaki znachodzicca pad Minskam u pasiołku Hatava.
Voś dematyvatar, jaki raspaŭsiudzili ŭ siecivie.
Cikava, što hety śviatar paśpiachova raźvivaje sport: źjaŭlajecca sudździoj mižnarodnaj katehoryi pa muaj-taj i kiraŭnikom duchoŭna-spartyŭnaha centru «Biełaja Ruś», dzie prafiesijna zajmajucca paŭerliftynham. Baciušku časta pakazvajuć pa telebačańni, u internecie jość jaho supolnyja fota ź ministram sportu, mitrapalitam Biełaruskaj pravasłaŭnaj carkvy Paŭłam, byłym mitrapalitam Fiłaretam.
Na pryjomie ŭ ministra sportu
Sam śviatar nakont skandalnych fota ŭ ŚMI publična nie vykazvaŭsia. I voś my sustrakajem Kanstancina Burykina na adnym z bajcoŭskich turniraŭ u Minsku. Jon pahadžajecca raspavieści, adkul u śviatara ź Biełarusi, dzie ad ruk fašystaŭ zahinuŭ kožny treci žychar, źjaviłasia hitleraŭskaja svastyka.
«U 1993-im hodzie žyŭ i pracavaŭ u Maskvie. Išła vosień, tam akurat adbyvaŭsia pieravarot (skončylisia tyja padziei tak zvanym «rasstrełam Biełaha doma»). Tam ja ŭpieršyniu pabačyŭ chłopcaŭ z «Ruskaha nacyjanalnaha adzinstva» (RNIE — nieanacysckaja arhanizacyja, jakaja raspaŭsiudžvała idei pravasłaŭnaha šavinizmu; u 1993 hodzie jana była jašče lehalnaj u Rasii). Cełymi dniami ja znachodziŭsia ŭ centry Maskvy, hladzieŭ na hetyja barykady i tanki. Mnie, padletku, heta było vielmi cikava, - uzhadvaje ajciec Kanstancin. - Potym z Maskvy ja viarnuŭsia ŭ rodny Omsk. Na toj momant ja sapraŭdy byŭ prychilnikam pohladaŭ RNIE. Choć siabram arhanizacyi nie byŭ, prysiahi nijakaj nie davaŭ, siabroŭskich biletaŭ nie mieŭ. Ale z hadami ludzi mianiajucca, rastuć, razumniejuć. Heta maje asabistyja ŭčynki, za jakija ja adkazvaju pierad saboj i pierad Boham. Dla mianie heta byŭ urok junactva, čaho nie varta ŭ žyćci rabić».
Sustreča z žurnalistam na bajcoŭskim turniry
Jeŭraradyjo: Čamu vy nie źviali hetuju tatuiroŭku?
Ajciec Kanstancin Burykin: Byli takija dumki. Ja prychodziŭ da tatu-majstra. Ale mnie patłumačyli, što kontur usio adno zastaniecca, a miesca, dzie była tatuiroŭka, budzie vyhladać jak apiok. Lepš, jak mnie skazali, niešta inšaje nabić navierch. Ale ja nie chaču bolš nijakich tatu, tamu pakinuŭ usio jak jość i vyrašyŭ z hetym žyć. Zatoje siońnia ja mahu kožnamu maładomu čałavieku, jaki spakusicca nieanacysckimi ciačeńniami, pryvieści hruntoŭnyja arhumienty suprać. Ja mahu takich chłopcaŭ pierakanać, adhavaryć na asabistym prykładzie.
Jeŭraradyjo: U Internet vykłali fotazdymki pačatku 2000-ch, dzie vy sfatahrafavany razam z udzlnikami RNIE ŭžo ŭ Biełarusi.
Kanstancin Burykin: Kali ja staŭ śviatarom, to ŭ jeparchiju ŭ pačatku 2000-ch hadoŭ źviarnulisia chłopcy z RNIE, paprasili, kab im pryznačyli niejkaha śviatara, jaki b časam prychodziŭ i pravodziŭ malebny, čytaŭ lekcyi ab viery i pravasłaŭi. Ja ich paru hadoŭ akarmlaŭ, pakul tam nie pačaŭsia kavardak. I adrazu carkva spyniła suviazi z hetaj arhanizacyjaj, jakaja pieraŭtvaryłasia ŭ sapraŭdnuju siektu, z charyzmatyčnym lidaram Barkašovym. Hetyja padziei adbyvalisia 11 hadoŭ tamu. Sustrakaŭsia ja ź imi razy try-čatyry. Byli fotazdymki z hetych sustreč, dzie ja słužyŭ malebny, aśviačaŭ kryžyki. Fotazdymki ŭ samich hetych chłopcaŭ zastalisia. I jany ich praź niejki čas vystavili ŭ internet. A niekatoryja ludzi, tyja ž futbolnyja zaŭziatary, vyrašyli skarystacca situacyjaj i zrabić čorny pijar. Heta ich prava. Usie my za našy ŭčynki adkažam. A ŭ mianie sumleńnie pierad Boham i ludźmi čystaje.
***
Mnohich niepakoić toj fakt, što ŭ pravasłaŭnaj carkvie mohuć być duchoŭniki, jakija razhladajuć Biełaruś jak častku «Russkoho mira» z centram u Maskvie. Cikavimsia ŭ śviatara, što jon dumaje na hety kont.
«Mnie vielmi padabajecca kraina, dzie pačałosia majo darosłaje žyćcio. Ja pryjechaŭ u Biełaruś, kali da ŭłady pryjšoŭ Alaksandr Łukašenka, - tak vykazvaje svajo mierkavańnie ajciec Kanstancin. - Jon vielmi žorstki palityk. A žorstkaść nieabchodnaja dla taho, kab byŭ paradak. Ja za našu niezaležnuju krainu. Mnie nie chočacca, kab niechta prychodziŭ z Zachadu ci z Uschodu i zahadvaŭ: «Vam treba žyć tak ci hetak». Ja za toje, kab naša kraina była niezaležnaja i z usimi siabravała, asabliva z brackimi narodami».
Ajciec Kanstancin padkreślivaje, što vykazvaje nie punkt hledžańnia pravasłaŭnaj carkvy, a svoj asabisty. Jon vystaŭlaje pretenzii ŭ bok «Zachodniaha śvietu», jaki, na dumku baciuški, «ŭłazić u spravy niekatorych krain i sprabuje raskałoć brackija narody».
«Carkva ž zaŭsiody adharodžvajecca ad palityki, tamu što, kali my staniem palityčnymi, to ja budu praduziata stavicca da čałavieka, - tłumačyć śviatar. - A heta niapravilna. Kali čałaviek prychodzić u chram da śviatara za paradaj, to nam biez roźnicy, chto jon, jakoj nacyjanalnaści i jakich pierakanańniaŭ. Čałaviek pryjšoŭ da Boha pa paradu, i my abaviazany dapamahać».
Padčas sustrečy ź mitrapalitam Paŭłam
Pry prychodzie ŭ Hatavie letaś źjaviŭsia duchoŭna-spartyŭny centr «Biełaja Ruś». Amal uźviedzieny budynak, ź niekalkimi sportzałami i pamiaškańniami dla niadzielnaj škoły. Jak kaža śviatar, pra atletaŭ z centra pa našym telebačańni pakazali ŭžo dzieviać siužetaŭ, bo jany pieramahali na čempijanacie śvietu pa paŭerliftynhu i rabilisia pryziorami suśvietnaha pieršynstva. Pry hetym vid sportu, jaki raźvivajuć pry prychodzie, maje dobryja alimpijskija pierśpiektyvy i ŭžo uklučany ŭ prahramu Paralimpijady.
Ajciec Kanstancin i spartsmieny zbornaj Biełarusi pa paŭerliftynhu la doma, dzie žyŭ Nelsan Mandeła
«U nas u Hatavie jość i pjanstva, i narkamanija. Moładź dehraduje, śpivajecca, spažyvaje spajsy. I niama nivodnaj spartyŭnaj zały, - apisvaje baciuška mietady, jakimi jon źbirajecca supraćstajać prablemam u hramadstvie. -Sportzały budujem, kab kožny z pasiołka moh pryjści, patreniravacca. U nas jość tolki biblijateka i paru kružkoŭ, jakija nie zaŭsiody cikavyja moładzi. A sport zaŭždy va ŭsich vyklikaŭ intares».
Jak reahuje na skandalnyja fota Biełaruskaja pravasłaŭnaja carkva?
«Što tyčycca kolišnich fotazdymkaŭ, jakija źjavilisia ŭ internecie, to adkažu vam na ŭłasnym prykładzie. Asabista ja kaliści byŭ niavierujučym i kamsamolcam. Dyk što, ciapier mianie da skonu žyćcia hetym papikać? - pryvodzić paraleli pres-sakratar BPC ijerej Sierhij Lepin. - Ciapier ja nie kamsamolec, ciapier ja vieru ŭ Boha. Kaliści ja byŭ muzykam, hraŭ chevi-mietał. Dyk što, ciapier šukać maje fotazdymki, dzie ja z hitaraj i łachmaty? A ŭ ajca Kanstancina było ŭ žyćci takoje. Išli 1990-ja hady, mnohaje było składana i nieadnaznačna. Nakont RNIE na niejkim etapie taksama było niezrazumieła, što heta i chto heta. Jak tolki arhanizacyja była pryznanaja ekstremisckaj, ź imi spynili ŭsie adnosiny. Ciapier ja dakładna viedaju, što hety śviatar šmat robić dla taho, kab uratavać chłopčykaŭ i dziaŭčynak ad narkotykaŭ, ałkaholu i nieanacysckich ideałohij».
